Od 1 lipca 2024 roku minimalna płaca wyniesie 4300 zł, a stawka godzinowa 28,10 zł. „Indie w Polsce były - owszem - ale za czasów PO. Pod względem zarobków” - napisał premier Mateusz Morawiecki, publikując w sieci grafikę z dobitnym porównaniem.
Rada Ministrów w czwartek przyjęła rozporządzenie w sprawie minimalnego wynagrodzenia za pracę w 2024 r. - od 1 stycznia płaca minimalna wzrośnie do 4242 zł, a minimalna stawka godzinowa wyniesie 27,70 zł. Od 1 lipca minimalna płaca wyniesie 4300 zł, a stawka godzinowa 28,10 zł.
„Indie w Polsce były - owszem - ale za czasów PO”
Na Twitterze szefa rządy pojawiła się wymowna grafika, zestawiająca płacę minimalną za rządów PiS, która w 2024 roku wyniesie 4300 zł oraz płacę minimalną za rządów Platformy Obywatelskiej dekadę wcześniej; w 2014 roku wynosiła ona 1680 zł.
Indie w Polsce były - owszem - ale za czasów PO. Pod względem zarobków
— dodał premier Morawiecki w opisie.
„Rewolucja solidarnościowa”
O wzroście płacy minimalnej mówił też premier na czwartkowej konferencji W Warszawie pt. „Rząd blisko ludzi” w Warszawie premier.
Gdy przejmowaliśmy stery rządów to płaca minimalna wynosiła 1750 zł
— zauważył Morawiecki, podkreślając że warto zadać sobie w związku z tym pytanie: czy teraz żyje się lepiej niż osiem lat temu?
Jego zdaniem „od odpowiedzi na to pytanie będzie zależało, czy państwo „ma być wyrozumiałe wobec słabych tak, jak chcemy, żeby było, czy odwrotnie - państwo ma być silne wobec słabych, a słabe wobec wielkich tego świata, wobec silnych, którzy narzucają swoją wolę państwu polskiemu”.
Dzisiaj postanawiamy o płacy minimalnej, która brutto będzie wynosiła 4242 zł już za parę miesięcy. A warto podkreślić, że płaca netto - dzięki naszej gigantycznej obniżce podatków z 18 na 12 proc. i kwota wolna do 30 tys. zł - minimalna płaca netto będzie zasadniczo ponad dwa razy większa niż w czasach Platformy Obywatelskiej
— wskazał premier.
Ocenił, że jest to „rewolucja solidarnościowa”.
To też jest fundamentalna różnica między naszym rządem a naszymi poprzednikami. Dla nas państwo musi być silne dla silnych, a wyrozumiałe dla słabszych, a nie na odwrót
— podkreślił premier.
To wybory, które zadecydują o kolejnych pokoleniach, zadecydują o życiu nie tylko na najbliższe 4, 8 lat, ale zadecydują o życiu w czasie kolejnych dekad
— mówił Morawiecki.
Będą determinowały naszą przyszłość, będą decydowały o tym, czy ta przyszłość będzie kształtowana w duchu solidarności, sprawiedliwości, praworządności, dostatku, który staramy się dla wszystkich jak owoce wzrostu dzielić, czy będzie to prawo dżungli, liberalne prawo pięści, które aż za dobrze wszyscy znamy sprzed 2015 roku. Wybór należy do państwa
— powiedział Morawiecki, zwracając się do wyborców.
olnk/Twitter(X)/PAP
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/662698-premier-pokazuje-wymowne-porownanie-indie-byly-za-po