„Coraz bardziej do świadomości wyborców będzie docierać myśl, że trzeba oddać głos na tych, którzy mają szansę wygrać. (…) Przynajmniej ja tak zrobię. Ja zagłosuję na KO, bo chcę, żeby PiS przegrał wybory” - ogłosił na antenie Radia ZET Leszek Miller, europoseł, były premier, były lider SLD.
A co z głosowaniem na Lewicę i Trzecią Drogę?
Ci, którzy będą głosowali na te ugrupowania muszą z góry założyć, że nie głosują na ugrupowanie, które wygra wybory. KO to jedyne ugrupowanie, które może wygrać z PiS
— zaznaczył Leszek Miller.
„Wszystko leży w rękach Tuska”
Europoseł zauważył, że szef PO może w końcu zaapelować do wyborców Lewicy i Trzeciej Drogi, by zagłosowali jednak na KO.
Wszystko leży w rękach Tuska, bo on stoi na czele największego ugrupowania. Być może bliżej wyborów powinien zaapelować także do elektoratów innych ugrupowań, by przemyśleli możliwość głosowania na tego, który ma szansę wygrać
— powiedział.
Miller stwierdził, że PO wygrała z PiS pojedynek na konwencje.
Ostatecznie rozprawiła z zarzutem, który często był prezentowany ze strony PiS, że nie ma programu. 100 punktów może tworzyć natłok, ale nikt już nie powie, że PO jest bezprogramowa
— mówił.
To ciężki cios dla Lewicy, że jej były lider wprost przyznaje, że sam zagłosuje na projekt Donalda Tuska i sugeruje innym, by zrobili podobnie.
tkwl/radiozet.pl
CZYTAJ TAKŻE:
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/662145-cios-dla-lewicy-miller-bez-ogrodek-zaglosuje-na-ko
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!
Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.