Chleb po konwencji PO trafił na śmietnik. Posłanka KO zapewnia: "Wszyscy go szanujemy". Poseł PiS: "To jest jeden wielki fałsz"

W programie „Woronicza 17” w TVP Info padło pytanie o jedną z obietnic, którą złożył już kilkukrotnie Donald Tusk. Chodzi o uruchomienie pieniędzy z KPO, które według zapewnień przewodniczącego PO mają zostać odblokowane już na drugi dzień po wygranej przez opozycję październikowych wyborów. Jak lider PO tego dokona? To pozostaje zagadką nawet dla posłów Koalicji Obywatelskiej.

CZYTAJ TAKŻE: Ostry spór o konwencję Platformy! „Nie da się zamknąć Turowa z dnia na dzień”; „Wszyscy byli na biało, jak w Korei Północnej, to aż niesmaczne”

UE „postawi krzyżyk” na opozycji?

O to, jaki Tusk ma plan na odblokowanie pieniędzy z KPO, pytana była w programie „Woronicza 17” posłanka Koalicji Obywatelskiej Hanna Gill-Piątek. Na to pytanie nie potrafiła ona jednak udzielić konkretnej odpowiedzi.

Z kolei poseł PiS Bartosz Kownacki stwierdził, że zostaną one odblokowane 16 października, gdy wybory wygra PiS, a Bruksela „postawi krzyżyk” na opozycji.

Pan Tusk dzwoni do swoich kolegów i mówi: „słuchajcie, nie można tych pieniędzy dać”. Unia Europejska wspiera PO, mówiliście o tym wielokrotnie i liczy że wygracie te wybory i wtedy dostaniecie te pieniądze. Zaskoczą was, bo te pieniędzy faktycznie 16 października będą, bo gdy Ursula von der Leyen ze swoją koleżanką i Scholzem zobaczą, że przegraliście, to postawią na was krzyżyk i te pieniądze odblokują

— powiedział Kownacki.

Tego, jak Tusk miałby odblokować w kilka godzin po wygranych wyborach środki z KPO, nie rozumiał również Paweł Szrot z Kancelarii Prezydenta.

Nie rozumiem, chyba że to jakaś zmowa polityczna, która została ukartowana

— stwierdził.

„To jest jeden wielki fałsz”

W programie pojawił się również temat chleba, który po konwencji Platformy Obywatelskiej został znaleziony przy… śmietnikach.

CZYTAJ WIĘCEJ:

- Chleb przy śmietniku na konwencji Koalicji Obywatelskiej. Premier reaguje na skandaliczną sytuację w Tarnowie. Wymowny wpis

- Czy tak skończą ich obietnice? Na konwencji KO chleb położono… obok śmietnika. Brudziński: Następnym razem dajcie Tuskowi currywurst

Hanna Gill-Piątek przekonywała, że wszyscy politycy Koalicji Obywatelskiej szanują chleb.

Przez ostatnie tygodnie, co niedzielę jestem na dożynkach w moim okręgu. I wszyscy z Koalicji Obywatelskiej jesteśmy na tych dożynkach i tym chlebem dożynkowym się dzielimy. Wszyscy go szanujemy

— zapewniała.

W moim domu uczono mnie, że chleb jak spadnie to się go podnosi i całuje

— dodała.

Do tego tematu nawiązał Bartosz Kownacki, gdy mówił o obronie polskiego rynku zboża przed napływem zboża z Ukrainy.

To teraz Komisja Europejska chce odblokować napływ ukraińskiego zbożna do Polski i Unii Europejskiej. Niech Tusk, król Europy, zadzwoni do Ursuli von der Leyen i porozmawia. My polską wieś obronimy, nawet jak Unia będzie kazała nam otworzyć granicę. A patrząc na to co robi Tusk, to jest jeden wielki fałsz: chleb całuje - chleb na śmietniku. (…) Tusk instrumentalnie gra wartościami, odczuciami Polaków, tylko po to, aby dorwać się do władzy

— powiedział Kownacki.

Z kolei Paweł Szrot z Kancelarii Prezydenta ocenił, że wiarygodność opozycji „nie jest najwyższa”.

Donald Tusk najpierw mówił, że mur nigdy nie powstanie, a gdy mur powstał, to patrząc w żywe oczy narodowi powiedział, że nigdy nie mówił, że ten mur nie powstanie

— przypomniał minister.

kk/TVP Info