„Można znaleźć dowolny pogląd, jaki funkcjonuje w polskiej przestrzeni publicznej i znaleźć polityka PO, który się pod tym podpisze i innego, który będzie go krytykował” - powiedział w rozmowie z portalem wPolityce.pl Piotr Król, poseł Prawa i Sprawiedliwości.
Poseł Piotr Król ocenił w rozmowie z portalem wPolityce.pl inicjatywę Prawa i Sprawiedliwości, która konfrontuje dawne obietnice Platformy Obywatelskiej i Donalda Tuska z rzeczywistością.
CZYTAJ RÓWNIEŻ: Premier: Tusk zapowiedział, że w sobotę poda swoje sto konkretów. Nie ma potrzeby czekać tak długo. Mamy te konkrety – konkrety wstydu Tuska
Uważam, że to świetny pomysł, bo w polityce kluczowa jest wiarygodność. Jeżeli ktoś w 2011 roku publikował program, a potem jeszcze kilka lat rządził, to mamy prawo mu przypominać jak te zapowiedzi zostały realizowane.
— stwierdził Piotr Król.
PiS bez kompleksów
Polityk odrzucił sugestię, że wyborcza koncepcja PiS mogłaby posłużyć Koalicji Obywatelskiej, by w ten sam sposób odnieść się do ośmiu lat rządów partii Jarosława Kaczyńskiego.
Jednym z naszych okrętów flagowych jest ten, że większość naszych zapowiedzi programowych zrealizowaliśmy i konsekwentnie je wdrażamy. Z tego jesteśmy znani i chcemy być z tego znani. Począwszy od postulatów, które zgłosiliśmy w 2015 roku, a skończywszy na tych, które zaproponowaliśmy kilka tygodni temu – wszystkie one są wdrożone, mimo tego, że mieliśmy najtrudniejszą kadencję od 1990 roku, czyli i covid i wojnę na Ukrainie
— ocenił poseł PiS.
W kontekście prowadzonej przez komitety kampanii wyborczej, poseł Król zwrócił uwagę na znaczenie dla niej ustaleń serialu TVP „Reset”.
Jedna sprawa to jest przypomnienie [o stosunku rządu PO do Rosji - przyp. red.] dla potencjalnie niezdecydowanych, ale też ktoś, kto chodził do szkoły podstawowej w 2010 roku nie musi tego dobrze pamiętać, ani wiedzieć, a dziś może głosować. Z tego punktu widzenia wydaje mi się to istotne
— ocenił.
Gra imigracją
Koalicja Obywatelska wypuszcza nowe spoty na temat krytyki polityki imigracyjnej, zarzucając rządowi PiS, że wpuścił ćwierć miliona imigrantów do naszego kraju. Piotr Król wyjaśnił, że w tej sprawie istnieje niezrozumienie, bądź zła wola opozycji, która wykorzystuje ten temat do patrykularnych celów politycznych.
Jest tu duża doza złej woli i manipulacji. Zupełnie czymś innym jest wydawanie czasowych zgód na pracę i przyjmowanie ludzi, którzy pracują. Przecież 80 procent ludzi spoza Polski, które u nas pracują, to są mieszkańcy z Ukrainy i Białorusi – dalej są Hindusi. W mojej ocenie i według mojego stanu wiedzy, na Ukrainie, Białorusi, ani w Indiach islam dominującą religią nie jest. Poza tym, fundamentalną różnicą w tej sprawie jest to, czy ktoś przyjeżdża do Polski pracować czy też przejeżdża naszą granicę, aby dostać się do Niemiec i czerpać korzyści z rozbudowanego systemu socjalnego. Jeśli ktoś tego nie rozróżnia, to trudno będzie tu prowadzić merytoryczną dyskusję
— skwitował.
Można znaleźć dowolny pogląd, jaki funkcjonuje w polskiej przestrzeni publicznej i znaleźć polityka PO, który się pod tym podpisze i innego, który będzie go krytykował. Trudno to traktować poważnie. Niestety zamieniają się w folklor polityczny
— podsumował poseł Piotr Król.
CZYTAJ TEŻ:
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/661751-tylko-u-nas-krol-po-zmienia-sie-w-folklor-polityczny