Paweł Kukiz wystąpił w programie Roberta Mazurka na antenie radia RMF. Odniósł się m.in. do sprawy startu z list PiS przez Łukasza Mejzę oraz Roberta Bąkiewicza. Mówił też o wpisaniu jego postulatów do programu Zjednoczonej Prawicy.

Gdy prowadzący program przypomniał mu jego krytyczne wypowiedzi nt. PiS, Kukiz odparł:

Nie idę do żadnej mafii, pozostaję człowiekiem bezpartyjnym.

Kukiz zapewnił też, że jego postulaty zostały wpisane do programu ZP.

Każda partia w Polsce ma sznyt bolszewicki, ponieważ to wodzowie partii z oligarchami wskazują, kto ma być posłem. To oni decydują, czy referendum będzie czy referendum nie będzie. Ale PiS wpisało do swojego programu wszystkie moje postulaty, łącznie z ordynacją wyborczą, i dlatego z Prawem i Sprawiedliwością wspólnie startuję

– powiedział.

Pytany o to, jakie to postulaty, odparł:

Zmiana ordynacji wyborczej na model mieszany. (…) Sędziowie pokoju też są w programie Zjednoczonej Prawicy.

Start Mejzy i Bąkiewicza

Pytany o to, co sądzi o starcie z list Zjednoczonej Prawicy przez Roberta Bąkiewicza i Łukasza Mejzy, stwierdził:

Ja nie mam tutaj kolegów. Kolegów mam u siebie, na wsi. Może to są pańscy koledzy, nie moi w każdym razie.

Paweł Kukiz przekonywał, że PiS zrealizował wiele jego postulatów.

Jak na razie „tępawa, butna, arogancka mafia” uchwaliła mi ustawę antykorupcyjną. Uchwalili i sprzedaż bezpośrednią dla rolników, wyrównanie świadczeń dla opiekunów osób niepełnosprawnych, możliwość uprawy marihuany medycznej w instytutach, pod kontrolą w Polsce. Wcześniej jeszcze, dzięki Liroyowi - on bardzo za tym chodził, uchwalili w tamtej kadencji legalizację medycznej marihuany. Jest około 14 ustaw, a umowę miałem podpisaną na pięć. Kaczyński wywiązał się ze wszystkiego

– stwierdził.

Zapewnił też, że jeżeli PiS stworzy rząd, to on na pewno nie będzie ministrem.

Absolutnie nie. Ja się na tym nie znam. Nie będę w rządzie na pewno. To mogę zagwarantować

– powiedział.

CZYTAJ RÓWNIEŻ: Kukiz i fundacja Potrafisz Polsko odpowiadają na bezpardonowy atak Zembaczyńskiego: „Pracujemy na dobro społeczne”

Mly/rmf24.pl