Donald Tusk postanowił po raz kolejny straszyć Polaków napływem legalnych, muzułmańskich imigrantów do Polski. Na zamieszczonym w sieci wideo próbuje też prowokować prezesa PiS i skłonić go do debaty.
Czy wiecie kto w Europie ściąga najwięcej muzułmańskich imigrantów? Rząd, który nimi najgłośniej straszy, rząd PiS. Tylko w zeszłym roku wydał 135 tysięcy zezwoleń dla przybyszów z krajów muzułmańskich
— powiedział Donald Tusk w wideo opublikowanym na Twitterze.
Zwrócił uwagę, że „jeśli chodzi o napływ ludzi z zewnątrz, Polska zostawiła w tyle nawet takie państwa, jak Francja czy Niemcy”.
Polacy dowiedzieli się właśnie dlaczego oni to robią. Bo ktoś dostaje pięć tysięcy dolarów od głowy. Policzcie sobie ile oni z tego wyciągają
— dodał szef PO.
Jarosławie Kaczyński, czy Ty straciłeś kompletnie kontrolę nad swoimi ludźmi i nad tym co oni wyprawiają? Czy sam bierzesz w tym udział?
— pytał lider Platformy.
Na te pytania masz obowiązek odpowiedzieć w debacie ze mną przed wszystkimi Polakami. Nie tchórz, bo twoja słabość i strach są dzisiaj największym zagrożeniem dla polskich rodzin
— powiedział Tusk.
Tekst „GW”
W środę „Gazeta Wyborcza” napisała, że polski MSZ mógł sprowadzić do Europy setki tysięcy migrantów, a premier Mateusz Morawiecki przyznał, że dymisja wiceministra Piotra Wawrzyka jest wynikiem dochodzenia służb w MSZ. „Możliwe, że chodzi o wielką aferę korupcyjną, w wyniku której do Europy napłynęły setki tysięcy imigrantów” - napisał dziennik.
„GW” napisała, że Wawrzyk był w MSZ odpowiedzialny za sprawy konsularne i wizowe. Dziennik podał, że Wawrzyk okazał się autorem projektu rozporządzenia w sprawie ułatwień wizowych dla robotników tymczasowych z około 20 krajów, w tym krajów islamskich.
Zakładało ono możliwość zatrudnienia w Polsce do 400 tys. pracowników
— podkreśliła „GW”. Dziennik napisał, że „z nieoficjalnych informacji wyłania się jednak obraz afery korupcyjnej, która umożliwiała napływ do Europy dziesiątków tysięcy imigrantów za pośrednictwem międzynarodowych firm rekruterskich. To one, według informacji ‘Wyborczej’, stały za projektem rozporządzenia ministra Wawrzyka” - napisała „GW”. Podała, że w 2022 r. do Polski przybyło około 200 tys. migrantów, w tym 130 tys. z krajów muzułmańskich.
Wiceszef MSZ Paweł Jabłoński - pytany o tekst „GW” - powiedział PAP że „sprawa jest wyjaśniana i odpowiednie instytucje się tym zajmują”.
Jeżeli ktoś złamał prawo, jeśli są takie sygnały, zawsze to sprawdzamy, jeżeli się taka informacja pojawia. Ja nie wiem, jak było tutaj, wyjaśniają to odpowiednie instytucje
— powtórzył Jabłoński.
Natomiast myślę, że nikt nie ma wątpliwości, że nasza polityka migracyjna, to jest polityka oparta o zasadę bezpieczeństwa, czyli szczelna ochrona granic, nie zgadzamy się na masowy napływ imigrantów i właśnie jeżeli ktoś próbuje te zasady łamać, zwłaszcza, jeśli robi to w sposób niezgodny z prawem, to wtedy reagujemy
— dodał wiceszef MSZ.
Pytany, czy MSZ przedstawi politykom KO szczegółowe dane, ilu migrantów z Azji i Afryki wjechało do Polski. Jabłoński odparł, że nie słuchał konferencji polityków opozycji.
Platforma w tej chwili próbuje udawać partię, która jest przeciwna nielegalnej migracji, natomiast ich polityka była w całości zbieżna z błędnymi decyzjami UE
— ocenił Jabłoński.
tkwl/Twitter/PAP
CZYTAJ TAKŻE:
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/661495-tusk-znow-straszy-legalnymi-muzulmanskimi-imigrantami