„Mam dla PO i Lewicy dobrą wiadomość: mam nadzieję, że Polacy w październiku tak zdecydują, aby opozycja nie miała problemu, czy stworzyć rząd z Giertychem, czy też bez Giertycha, bo ten rząd - w co gorąco wierzę - będzie tworzyło dalej Prawo i Sprawiedliwość: z całą pewnością bez Giertycha i bez Lewicy” - mówi portalowi wPolityce.pl minister-członek Rady Ministrów Łukasz Schreiber.
wPolityce.pl: Poseł PO Mariusz Witczak publicznie odcina się od wypowiedzi europarlamentarzystki tego ugrupowania Janiny Ochojskiej i zapowiada, że Platforma nie rozbierze zapory na granicy. Kolejna zmiana zdania?
Łukasz Schreiber: Nie wiem, czy ktokolwiek jeszcze na serio traktuje kolejne deklaracje ze strony posłów Platformy Obywatelskiej. Co do muru, to już pokazali, zarówno podczas głosowania, jak i podczas konferencji prasowych, gdy zapora była budowana, jakie jest ich stanowisko w tej sprawie.
Dziś część kandydatów z ich list mówi, że chciałaby rozbierać ten mur, inni znów, że jednak nie. Tusk natomiast stoi pośrodku i krytykuje, bo w sumie to nie chciałby demontować zapory, ale z drugiej strony podważa jej skuteczność. A jeśli chodzi o referendum, to zachęcają ludzi, by nie brać w nim udziału i nie odpowiadać na pytania referendalne - również to dotyczące bariery na granicy. Tak naprawdę więc o programie Platformy Obywatelskiej wiemy tylko tyle, że nic nie wiemy. Tutaj nie ma jednego, spójnego przekazu i widać, że nawet w tak fundamentalnych sprawach Platforma nie potrafi się określić. A to, niestety, musi budzić uzasadnione wątpliwości co do intencji polityków tego ugrupowania.
A niektóre „nabytki”, takie jak mecenas Roman Giertych, najwyraźniej intensyfikują te wątpliwości, bo mamy już deklaracje polityków Nowej Lewicy, którzy po ewentualnym przejęciu władzy przez opozycję nie chcieliby współtworzyć rządu z Giertychem.
Mam dla PO i Lewicy dobrą wiadomość: mam nadzieję, że Polacy w październiku tak zdecydują, aby opozycja nie miała problemu, czy stworzyć rząd z Giertychem, czy też bez Giertycha, bo ten rząd - w co gorąco wierzę - będzie tworzyło dalej Prawo i Sprawiedliwość: z całą pewnością bez Giertycha i bez Lewicy.
Czy może zrealizować się scenariusz nakreślony przez marszałka Terleckiego: pełne zwycięstwo Zjednoczonej Prawicy, a opozycja w rozsypce?
Na pewno ważne jest, aby zrealizowała się pierwsza część tego scenariusza. My jesteśmy dla Polaków, rozmawiamy z Polakami, przedstawiamy nasze konkrety, nasz program. A oni dalej się kłócą, dalej jest tam agresja, nienawiść, atakują zarówno nas, jak i siebie nawzajem. Z jednej strony deklarują, że chcą stworzyć wspólnie rząd, z drugiej każdy chce z tego „tortu” jak najwięcej urwać dla siebie. Czy to jest poważne - niech już ocenią wyborcy. My przedstawialiśmy pytania referendalne, teraz: Konkrety Prawa i Sprawiedliwości. Najpierw projekt Przyjazne Osiedle, teraz Dobry Posiłek, w kolejnych dniach będą kolejne punkty i wreszcie nasza konferencja programowa już w najbliższą sobotę.
Sądzi Pan, że to właśnie te prezentowane przez PiS konkrety wpływają na wyniki sondaży, w ostatnim czasie korzystne dla Zjednoczonej Prawicy?
Przypomnę, że zrealizowane zostały wszystkie trzy zapowiedzi z Ula Programowego: mamy projekt o bezpłatnych lekach, mamy 800 plus i bezpłatne autostrady. Dlatego mogę powiedzieć, że na korzystne wyniki w sondażach ma wpływ przede wszystkim wiarygodność.
Bardzo dziękuję za rozmowę.
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/661332-schreiber-o-programie-po-wiemy-tyle-ze-nic-nie-wiemy