Reakcje na papieską gloryfikację rosyjskiego imperializmu i pochwały takich osobistości jak Piotr Wielki czy Katarzyna II – nie słabną.
Są szczególnie silne w Europie Środkowej, w krajach, gdzie dobrze wiedzą, czym jest imperializm rosyjski i jemu podobne polityczne projekty.
CZYTAJ RÓWNIEŻ:
Chorwacki publicysta i teolog Ivica Šola, o którym pisaliśmy już kilka razy na tym portalu, napisał bardzo ostry komentarz w chorwackich mediach.
W tekście zatytułowanym „Ostpolitik papieża Franciszka jest w funkcji Wielkiej Rosji i Wielkiej Serbii” Šola pisze o dziwnej postawie Watykanu wobec faktu rosyjskiej agresji na Ukrainę.
rozpoczęła się agresja Putina na Ukrainę, wielu było zaskoczonych, że papież Franciszek był jedynym, który unikał słowa agresja. Analizie poddano jego przemówienia, w których wspomina Ukrainę. Ani razu nie wspomniał o Ukrainie jako państwie, ukraińskiej suwerenności”,
— pisze Šola i dodaje:
Jeśli wielu było zaskoczonych takim zachowaniem, to chyba przestali się oni dziwić w zeszłym tygodniu. W przemówieniu skierowanym do rosyjskiej młodzieży katolickiej papież otwarcie wychwalał rosyjski imperializm, podkreślając zwłaszcza cesarza Piotra II Wielkiego i Katarzynę Wielką.
Šola określił przemówienie papieża mianem „skandalu”, jednego z największych w historii papiestwa. Twierdzi, że genezą tej papieskiej postawy jest jego związek z teologią wyzwolenia, szkołą teologiczną, która powstała w drugiej połowie XX wieku i której główni aktorzy byli silnie związani ze Związkiem Radzieckim, zwłaszcza Leonardo Boff.
Powodem, dla którego obecny papież prawie nigdy nie cytuj e Jana Pawła II, którego otwarcie nie lubi i ignoruje, jest fakt, że to Jan Paweł II wraz z ówczesnym kardynałem Ratzingerem zdecydowanie potępili teologię wyzwolenia, zwłaszcza Leonarda Boffa, który został usunięty, a papież Franciszek zrehabilitował go i przyjął jako swojego najbliższego współpracownika i stratega.
Następnie Šola pisze o rosyjskich przywódcach, których chwalił Franjo.
Piotr Wielki własnymi rękami zabijał księży greckokatolickich. Prześladował jezuitów, zionął ogniem i mieczem na wszystko, co katolickie i chrześcijańskie, nawet prawosławne… Katarzyna Wielka kazała wymordować w Warszawie około 20 tysięcy Polaków, głównie kobiet i dzieci podczas jej podboju. Papież zakończył to święto wielkiej Rosji słowami skierowanymi do młodych katolików: „Nigdy nie rezygnujcie z tego dziedzictwa. Spadkobiercy wielkiej matki Rosji, idźcie naprzód!” Jak daleko do przodu? Po Ukrainie znowu do Warszawy czy Tallinn…?
— pisze Chorwat.
Publicysta pisze, że „Papież uważa imperializm, kolonializm i nacjonalizm za przyczynę wszelkiego zła na świecie. Z wyjątkiem imperializmu rosyjskiego”.
Papież Franciszek swoim ostatnim krokiem wyraźnie postawił się w funkcji wielkiej Rosji i wielkiej Serbii na Bałkanach. W funkcji ich neoimperializmu. Jednak nie wszyscy przerazili się słowami Papieża. Za pośrednictwem Pieskowa Putin krótko powiedział Franciszkowi: „Bardzo, bardzo dobrze!
— konkluduje Ivica Šola.
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/661100-chorwacki-publicysta-ostro-krytykuje-papieza-franciszka