Włodzimierz Czarzasty i Robert Biedroń występowali przed uczestnikami Campus Polska Przyszłości. Słowa jednego z liderów Nowej Lewicy mogą budzić niesmak.
Czarzasty opowiadał o tym, jak wygląda współdzielenie władzy w partii z Robertem Biedroniem.
Kiedyś, jak żeśmy zdecydowali, że będzie dwóch współprzewodniczących partii, to ludzie mówili: „przy waszym ego, przy waszym zarozumialstwie, przy tym wszystkim, co reprezentujecie. Jak to jest możliwe?”
– mówił.
Następnie stwierdził:
Okazało się, że ego żeśmy se wsadzili w… buty.
Po tych słowach zwrócił się z tłumaczeniami w stronę Biedronia:
W buty. Nie martw się. I generalnie po prostu kierujemy tą partią. Fajnie
– powiedział.
Atak na księży
„Wypasiony, arogancki, tłusty, bezczelny kler to jest to, z czym zawsze będziemy walczyli, bo uważamy, że państwo świeckie jest najważniejszą rzeczą w Polsce” – powiedział Czarzasty. Zwrócił się szczególnie do kobiet i ocenił, że ich prawa nie będą realizowane, jeżeli w Polsce nie będzie państwa świeckiego.
Kiedy rozmawiam ze swoimi przyjaciółmi z opozycji, każdy jest za państwem świeckim, ale my wiemy, jak to państwo świeckie powinno wyglądać
— oświadczył Czarzasty.
Mówił m.in. o konieczności opodatkowania kościoła, ukrócenia bezkarności kleru, przeniesienia lekcji religii ze szkół, czy renegocjacji, a nawet wypowiedzenia konkordatu.
Czarzasty mówił także o propozycjach dotyczących mieszkalnictwa. Za skandal uznał sytuację, by w XXI wieku brakowało w Polsce 1,5 mln mieszkań.
Tego problemu kapitał w Polsce nie rozwiązał
— powiedział Czarzasty.
Zaproponował budowę mieszkań w dobrym standardzie na tani wynajem; w przeciągu 5 lat miałoby powstać 300 tys. mieszkań; koszt programu to 100 mld zł.
Ludzie powinni być wolni, powinni żyć pełnią życia. Do tej pełni życia, do tego bezpieczeństwa potrzebne jest mieszkanie. Niech mi nie mówi Kaczyński, że Polska dzięki nim jest bezpieczna. Bo w wymiarze czołgów, dobrze, może jest o wiele, wiele lepiej. Ale w wymiarze bezpieczeństwa mieszkaniowego, jest źle
— oświadczył współprzewodniczący Nowej Lewicy.
Krytycznie mówił też o kwestii bezpieczeństwa socjalnego, przypominając, że dziś w Polsce w skrajnej biedzie żyje 1,8 mln ludzi, a także bezpieczeństwa transportowego, wskazując, że 13,8 mln osób w Polsce nie ma dostępu do kolei i PKS.
Kaczyński mówi, że nasz kraj jest miodem i mlekiem płynący, w momencie, kiedy brakuje mieszkań, brakuje transportu publicznego i gdy jest tak wielka strefa biedy? Mów prawdę, kłamczuchu, nie oszukuj ludzi, a przede wszystkim nie oszukuj młodego pokolenia
— powiedział Czarzasty.
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/660198-zenujace-wystep-czarzastego-ego-wsadzilismy-w-buty