Wszyscy dobrze wiemy, że kampania to nie tylko programy, konwencje i mocne spoty. To rzecz jasna najważniejsze jej elementy. Jednak przedwyborcza atmosfera to bardzo często kąśliwe akcenty. Za przykład niech posłuży najnowszy klip opublikowany przez wiceministra Janusza Kowalskiego. Skąd pojawiające się tam nawiązanie do Silnych Razem?
Wybory, TVN i „Hau, hau”
Kilka dni temu w Operze Leśnej w Sopocie zakończył Top of The Top Sopot Festival 2023, współorganizowany przez stację TVN. Jednym z artystów goszczących na deskach był ekscentryczny (a może i nieco kontrowersyjny?) Ralph Kamiński.
W nagraniu opublikowanym przez Kowalskiego widzimy najpierw fragment wywiadu, którego Kamiński udzielił stacji TVN. Padł tam akcent wyborczy.
Ja też idę na wybory i wy też pójdźcie na wybory. Bardzo was o to proszę
— mówi artysta, a następnie pojawia się naszym oczom fragment utworu artysty pt. „Pies”, gdzie śpiewa (a raczej szczeka): „Hau hau hau hau hau hau hau hau”. Jest także napis: „ZAPROSZENIE DLA SILNYCH RAZEM”.
Kąśliwy komentarz Kowalskiego
TVN mobilizuje wyborców dla Tuska i Giertycha. Paradne
— skwitował kąśliwie Janusz Kowalski.
Skąd napis o „zaproszeniu dla Silnych Razem”. Otóż burzę wśród tych internetowych radykałów popierających Platformę wywołały słowa Grzegorza Sroczyńskiego na antenie TOK FM, który grupę tę określił mianem „kundelków”.
CZYTAJ TAKŻE:
olnk/Twitter
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/660194-tego-nie-da-sie-odzobaczyc-wybory-i-szczekajacy-ralph