Narastają kontrowersje wobec kandydatury Aleksandry Wiśniewskiej, która startuje do Sejmu z piątego miejsca łódzkiej listy Koalicji Obywatelskiej. W tle sprawy pojawia się agencja reklamowa, pracująca dla KO oraz rzekomo apolityczna strona profrekwencyjna, w której kandydatka opozycji jest główną gwiazdą.
Najpierw media informowały o dziwnie brzmiących wypowiedziach samej kandydatki, która chwaliła się różnymi bohaterskimi czynami, teraz sprawa wygląda na poważniejszą.
Kontrowersyjna kandydatura
Otóż jak podała w mediach społecznościowych internautka Emilia Kamińska, kampania wyborcza Aleksandry Wiśniewskiej w Łodzi jest co najmniej kontrowersyjna. Głównym problemem ma być tu wprowadzanie ludzi w błąd.
Jak informuje Emilia Kamińska, w połowie lipca na Twitterze pojawił się nowy profil pt. „Odważysz się?”, którego celem miała być apolityczna, bezstronna kampania profrekwencyjna, której podstawowym celem ma być skłanianie młodych ludzi do aktywnego udziału wyborach. Jak nie trudno zauważyć główną twarzą firmującą konto jest Aleksadnra Wiśniewska.
Zaczęło się w lipcu. W drugiej połowie lipca. Konkretnie to wieczorem 19 lipca ukazał się tweet z nowego profilu @odwazyszsie . To strona internetowa, która „całkowicie apolitycznie” namawia młodych ludzi do udziału w wyborach. Zaraz Państwu pokażę jacy oni są apolityczni
— napisała Emilia Kamińska.
Agencja reklamowa
Publikacja tej profrekwencyjnej strony wzbudziła zainteresowanie internautki, której materiały reklamowe wydały się dziwnie dziwnie podobne do tych, jakie agencje reklamowe robią politykom przed wyborami. Kamińska postanowiła sprawdzić na dole strony internetowej kto zbiera dane osobowe internautów i odkryła, że jest to agencja reklamowa, odpowiadająca za kampanię wyborczą Koalicji Obywatelskiej.
Ta całkowicie „polityczna” strona profrekwencyjna jakoś dziwnie od początku wyglądała na reklamówkę wyborczą pani @AK_Wisniewska . Kto z Was zagląda na sam dół stron internetowych? Prawie nikt. A tam znajdujemy ciekawe rzeczy. Na przykład kto zbiera dane osobowe internautów
— dodała internautka.
Agencja reklamowa Socialtime, prócz zarządzania „neutralną politycznie stroną internetową”, promującą kandydatkę KO, jest także odpowiedzialna za promowanie całej Koalicji Obywatelskiej.
Ojej, a co się tutaj wydarzyło? Administratorem danych osobowych, które strona de facto promująca dziewczynę z list PO prowadzi agencja reklamowa Socialtime, która… uwaga, uwaga… jak Państwo myślą? Dla kogo pracuje w tej kampanii? Tak. Zgadliście Państwo. Dla @Platforma_org
— napisała na Twitterze Emilia Kamińska.
Niecodzienne wsparcie
Na uwagę zwraca też fakt, że prócz wsparcia sprytnej agencji reklamowej, Wiśniewska może liczyć na poparcie i pomoc „wielkich” polskiej polityki, w tym Radosława Sikorskiego, z którym kandydatka KO w Łodzi pozowała na czołgu w jednym z filmików.
No ale oprócz pomocy agencji reklamowej przyda się promocja ze strony znanych ludzi, prawda? Długo nie dawało mi spokoju skąd w idiotycznym filmiku promującym @AK_Wisniewska znalazł się razem z nią na czołgu Radosław Sikorski. I wiecie Państwo co? Już wiem
— wyjaśnia na Twitterze internautka.
Co ciekawe, Aleksandra Wiśniewska zna się też dobrze z Aleksandrem Sikorskim, synem byłego ministra spraw zagranicznych i marszałka Sejmu.
Ponieważ zazwyczaj piszę o sprawach poważnych i nie prowadzę rubryki towarzyskiej w Pudełku, to niech będzie, że Pani Aleksandra po prostu zna i lubi się z Alexandrem Sikorskim @AKSikorski
—
Emilia Kamińska zauważyła też, że mieszkańcy i radni Łodzi pytają kandydatkę KO, z jakich funduszy finansowania jest jej kampania wyborcza.
Na koniec nie można spytać pani prezydent @HannaZdanowska czy naprawdę uważa ludzi za idiotów udostępniając miejską pomoc i obejmując honorowym patronatem stronę internetową prowadzoną przez agencję reklamową Platformy w celu wypromowania w wyborach córki łódzkiego milionera
— skwitowała.
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/659999-kontrowersji-ciag-dalszy-kto-stoi-za-aleksandra-wisniewska