„Dziwimy się, dlaczego ktoś wpadł na pomysł, by kłócić się o bezrobocie. To decyzje podejmowane przez jednego przekonanego o swojej genialności dyktatora. Powoli dochodzę do wniosku, że w sztabie Tuska nie ma dyskusji, dlatego to przechodzi” – powiedział w „Salonie Dziennikarskim” Piotr Semka, odnosząc się do kwestii programu Platformy Obywatelskiej.
Dyktatorskie zapędy Tuska
Piotr Semka wskazał, że „Tusk chce mieć całkowitą swobodę w wykreowaniu programu rządu, którym chce kierować”.
Co więcej, nie ukrywa, że będzie chciał narzucić swój program także teoretycznie koalicyjnym partiom. Chce zdobyć w wyborach ile się da i jest przekonany, że Po będzie miała tak dużo, że będzie mogła rozmawiać z pozycji dyktatora z pozostałymi. Chce być w jak najmniejszym stopniu związany jakąkolwiek deklaracją z kampanii
– podkreślił publicysta dodając, że to sytuacja niespotykana do tej pory. Jak dodał, w Niemczech program wyborczy przyszłego rządu jest długo ustalany i jest to gruba książka.
U nas jest magik, który mówi, że będzie tak, jak on chce, ale jak będzie, to nie powiedział. Tusk na pewno wyczuwa, jakie są trendy europejskie – Polska ma być podwykonawcą, żadna samodzielna rola. Dziwimy się, dlaczego ktoś wpadł ana pomysł, by kłócić się o bezrobocie. To decyzje podejmowane przez jednego przekonanego o swojej genialności dyktatora. Powoli dochodzę do wniosku, że w sztabie Tuska nie ma dyskusji, dlatego to przechodzi
– ocenił Semka dodając, że nie zadziałał pomysł Tuska, żeby wątek pani z Krakowa był motywem kampanii, to zdecydował o wzięciu na listy Kołodziejczaka, który szkodzi PO.
To była jednoosobowa decyzja. To mechanizm bonapartyzmu w kampanii, która jest pełna błędów
– powiedział publicysta.
CZYTAJ TEŻ:
Kontrowersyjni kandydaci na listach KO
Z kolei Marzena Nykiel oceniła, że „brak programu jest programem PO i Tuska, co ma przyciągnąc wyborców”.
Gdyby powiedzieli, jaki jest cel, co czasami wypływa z ust ich ekspertów i niektórych polityków KO, to nikt by nie chciał na nich głosować. Tego programu nie ma, nie ma magnesu, haseł, obietnic, które przyciągnęłyby ludzi, to używa się dziwadeł, osobliwości, które wciąga się na listy
– mówiła redaktor naczelna portalu wPolityce.pl.
Marzena Nykiel zwróciła uwagę na Janę Shostak. Jak podkreśliła, zadziwiające jest to, że jest obecna w polskiej polityce i ma pretensje do tego, by startować do polskiego parlamentu.
Happenerka, która dekoltem i krzykiem broniła Białorusi. A zapytać ją o poglądy, to są one przerażające. Przerastają postulaty skrajnej lewicy w Polsce. To głęboko bolszewickie postulaty. Co ona ma w głowie – tego możemy się domyślać
– podkreśliła red. Nykiel.
Naczelna portalu wPolityce.pl zwróciła też uwagę na cel, który przyświeca opozycji, biorącej na swoje listy takie osoby jak Shostak i Kołodziejczak – chodzi o destabilizację państwa.
Jeśli do parlamentu już weszli ludzie jak Jachira, którzy drastycznie obniżyli poziom debaty, to jeszcze większa liczba ich w Sejmie dalej posunie destabilizację państwa
– powiedziała Marzena Nykiel.
ZOBACZ RÓWNIEŻ:
Sondaże w trakcie kampanii wyborczej
Goście Michała Karnowskiego pytani byli także o sondaże poparcia dla partii. Przypomnijmy, że z badania Kantar Public przeprowadzonego na zlecenie „Gazety Wyborczej” wynika, że gdyby wybory odbyły się w najbliższą niedzielę, wygrałoby je Prawo i Sprawiedliwość z wynikiem 38 proc. Na drugim miejscu uplasowała się Koalicja Obywatelska, która może liczyć na poparcie na poziomie 30 proc. Podium zamyka Lewica z wynikiem 8 proc. Na kolejnych miejscach znalazły się Konfederacja i Trzecia Droga, obie z wynikiem 6 proc. 12 proc. respondentów wskazało odpowiedź „Nie wiem”.
Z kolei z sondażu pracowni Social Changes przeprowadzonego na zlecenie wPolityce.pl wynika, że Zjednoczona Prawica może liczyć na poparcie na poziomie 39 proc., Koalicja Obywatelska na 29 proc., Konfederacja na 13 proc., Lewica 7 proc., Polska 2050 5 proc. a PSL 4 proc.
ZOBACZ TEŻ:
W ocenie Jacka Łęskiego, pierwsza pozycja PiS i druga PO są stabilne.
Potem może być różnie, w zależności od kampanii. Te sondaże będą się chwiać w lewo, w prawo. Rozsądny polityk nie bierze sobie tego do serca. Wie, że takie skoki w sondażach są elementem kampanii wyborczej i trzeba robić swoje
– mówił dziennikarz TVP.
Z kolei Maciej Pawlicki przypomniał, że „PO wzbudza emocje, by nie można było rozmawiać o faktach, by wyborca nie mógł wybierać”.
Ursula von der Leyen mówiła, że celem jest zmiana władzy w Polsce, to damo mówi Weber – że PiS trzeba zniszczyć. Teraz poseł do niemieckiego parlamentu powiedział wprost, że unijne sankcje są po to, by zmienić władzę w Polsce. Niemcy zupełnie otwarcie przyznają, że UE jest po to, żeby instalować namiestników w poszczególnych państwach – to kluczowe dla Polaków
– podkreślił publicysta.
Pawlicki zwrócił tez uwagę na znaczenie referendum. W jego ocenie pomysł ten powinien zadomowić się w Polsce na stałe i referendum powinno być organizowane przy okazji każdych wyborów.
Opozycja wzywa do bojkotu
Piotr Semka dopytywany o to, czy opozycji udał się plan bojkotu referendum powiedział, że w jednym z sondaży ponad 50 proc. poparło ideę referendum. W jego ocenie PiS próbuje w kierunku referendum skierować wyborców Konfederacji, Lewicy i Trzeciej Drogi.
Powinno się to udać, ale ciekawy jest fakt spadku poparcia dla Konfederacji, To ciekawe, bo mamy sytuację, że Konfederację osłabił cynizm jej kierownictwa. Stawianie tylko na partyjny interes przeraziło ich wyborców. Dla kraju, który graniczny z potworem, jakim jest Rosja Putina, ta skala egoizmu i nieodpowiedzialności jest zagrożeniem
– podkreślił Semka.
Maciej Pawlicki dopytywany o to, czy wróci kwestia wspólnej listy opozycji powiedział, że jest to możliwe. Przypomniał, jak PO na ostatnią chwilę zmieniała w wyborach prezydenckich Małgorzatę Kidawę-Błońską na Rafała Trzaskowskiego.
Mówiliśmy o jedynowładztwie Tuska i jego determinacji. On może przedstawić ofertę, która dla tonącej Trzeciej Drogi będzie szansą – także dla PSL, który jest wygłodzony. Negocjacje trwają, albo za chwilę będą wznowione
– wskazał Pawlicki.
Jacek Łęski dodał, że stan Konfederacji pokazuje sprawa jedzenia psów.
CZYTAJ TEŻ:
wkt
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/659996-po-ukrywa-program-semka-tusk-mowi-ze-bedzie-jak-on-chce