Wilk, który przebiera się w owczą skórę raz na cztery lata, po wyborach pokazuje swoje prawdziwe kły; najpierw mówi, że nie podniesie wieku emerytalnego, potem jest podniesiony. W czasie wyborczym niech wyborcy rozliczają czyny i prawdziwy rozwój gospodarczy, który służy tworzeniu miejsc pracy - mówił w piątek premier Mateusz Morawiecki.
„Gdzie były tamte pieniądze?”
Premier Morawiecki w piątek po południu odwiedził Sędziszów Małopolski (woj. podkarpackie).
Nie tylko Rzeszów, Warszawa, Lublin, czy Kraków, ale właśnie mieszkańcy Sędziszowa, Ropczyc, Kolbuszowej, Łańcuta i wielu innych mniejszych miast, mają wszelkie prawa, tak samo jak wszyscy inni obywatele polscy, do korzystania z naszego wspólnego rozwoju gospodarczego
— podkreślił premier Morawiecki podczas konferencji prasowej.
Dlatego pytał, „gdzie wcześniej były środki finansowe, które dzisiaj służą na kompleksy żłobkowo-przedszkolne czy kompleksy sportowe, jak ten tutaj w Sędziszowie Małopolskim, czy szpitale powiatowe”.
Gdzie były tamte pieniądze?
— powtórzył pytanie szef rządu.
Pytajcie się, drodzy obywatele, bo ten wilk, który przebiera się w owczą skórę raz na cztery lata, po wyborach pokazuje swoje prawdziwe kły, swoje prawdziwe oblicze. Najpierw mówi, że nie będzie podniesionego wieku emerytalnego, a potem jest podniesiony wiek emerytalny. Najpierw mówi, że nie będzie podnoszenia podatków, a potem jest podnoszony podatek VAT. Najpierw mówi, że nie będzie podnoszenia składek ZUS, a potem jest podniesiona składka rentowa, jak bodaj w 2012 roku zrobili
— wyliczał szef rządu.
„Chcemy czasów, kiedy Polacy wracają z zagranicy”
Jak wyjaśnił, przypomina te rzeczy, ponieważ „w czasie wyborczym niech wyborcy rozliczają czyny, niech wyborcy rozliczają prawdziwy rozwój gospodarczy, który służy tworzeniu miejsc pracy i który przysłużył się także mieszkańcom Sędziszowa do stworzenia nowych miejsc pracy i do historycznie niskiej stopy bezrobocia”.
Przecież o to właśnie chodzi w rozwoju społeczno-gospodarczym, aby był on sprawiedliwy, równomierny, aby służył wszystkim poprzez wyższą jakość życia i miejsca pracy, które są kwintesencją wszystkiego
— podkreślił Morawiecki.
W czasie konferencji prasowej szef rządu podziękował wszystkim samorządowcom i parlamentarzystom Prawa i Sprawiedliwości „za ich ciężką pracę, za to, że starają się, aby ich miejscowości lokalne, aby Polska lokalna piękniała, rosła w siłę, tworzyła nowe miejsca pracy i przyciągała nowych mieszkańców, żeby skończyła się ta liberalna epoka wyludnienia, liberalna epoka emigracji Polaków za granicę”.
Jak podkreślił premier, „chcemy czasów, kiedy Polacy wracają z zagranicy, bo widzą tutaj swoje perspektywy”.
To jest nasze wielkie zobowiązanie na przyszłość
— zaznaczył Morawiecki.
„Blisko spraw prostych, zwykłych ludzi”
Do Sędziszowa Małopolskiego przyjechała także wojewoda podkarpacki Ewa Leniart, która podziękowała za to, że „rząd RP pozostaje blisko spraw prostych, zwykłych ludzi”.
Małych miejscowości, wsi, które niejednokrotne pozostawały przed rokiem 2015 w opuszczeniu i zapomnienie
— przypomniała wojewoda Leniart.
Wspomniała m.in. o inwestycjach, które „przybliżyły Podkarpacie do stolicy kraju”.
Do niedawna do Warszawy jeździliśmy 5 godzin w jedną stronę. Dzięki inwestycji, która jest realizowana także na południe od Rzeszowa, będziemy bliżej serca Europy. To otwiera nas także na nowe inwestycje, które w przyszłości sprawią, że będą budowane miejsca pracy. Które już dzisiaj powodują, że jest wyraźny sygnał od naszych rodaków, którzy wyjeżdżali za chlebem do Wielkiej Brytanii oraz innych krajów Europy Zachodniej, a dzisiaj wracają, bo widzą w Polsce i na Podkarpaciu pewne perspektywy dla swoich rodzin
— powiedziała Leniart.
Przypomniała też, że Podkarpacie otrzymało 4 mld 936 mln zł z Programu Inwestycji Strategicznych.
Pozwoliło to na rozbudowę stref ekonomicznych, poprawę jakości życia w miejscowościach popegeerowskich, w których do nie dawna jeszcze nie było żadnych szans na rozwój
— zaznaczyła.
aja/PAP
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/659928-premier-o-tusku-wilk-ktory-przebiera-sie-w-owcza-skore