Były prezes Orlenu Jacek Krawiec przyzwyczaił nas do wulgarnego języka (o czym szczególnie boleśnie przekonał się europoseł PO Andrzej Halicki, w dodatku podczas programu na żywo). Tym razem nazwał prezesa Ogólnopolskiej Grupy Badawczej Łukasza Pawłowskiego „pisowskim g…zjadem”.
Wulgarny język Jacka Krawca
„Były prezes 4 spółek giełdowych,bankier inwestycyjny,finansista, a przede wszystkim mąż,ojciec i sportowiec” - tego dowiemy się o byłym prezesie Orlenu z nadania Platformy Obywatelskiej Jacku Krawcu. Z taśm z restauracji „Sowa i Przyjaciele” wiemy również, że ma dość cięty język i nie najlepsze mniemanie o europośle Koalicji Obywatelskiej Andrzeju Halickim, który był swego czasu jego sąsiadem.
To też jest kwestia jakości ludzi, których masz koło ciebie (Grzegorz Schetyna - dop. red.). Halicki ku…a, ten Grupiński… Grupiński jest niegłupi, ale Halicki no to jest mój sąsiad, mieszka wieś obok. To jest, ku…a, debil no
— mówił w lutym 2014 r., w rozmowie z ówczesnym szefem MSZ Radosławem Sikorskim będący wówczas prezesem Orlenu Jacek Krawiec. Nagranie zostało opublikowane w roku 2017, a opinię sąsiada na swój temat Halicki zasiadający wówczas w Sejmie usłyszał w programie TVP Info „Woronicza 17”.
CZYTAJ TAKŻE:
„Tak se myśl pisior”
Okazuje się, że przeciwnikom politycznym (lub każdemu, kogo powiąże z PiS) Krawiec również nie szczędzi ostrych, a nawet wulgarnych i hejterskich określeń. Przekonał się o tym Łukasz Pawłowski z Ogólnopolskiej Grupy Badawczej.
Pawłowski odważył się skrytykować w dość wyważony sposób plan „paktu senackiego” na wybory.
Bardzo się negatywnie odbije na kandydatach „Paktu Senackiego” brak jednego wspólnego komitetu i start pod różnymi szyldami, oj bardzo
— napisał na Twitterze.
Okazuje się, że do klanu „twardogłowych” (Roman Giertych, Tomasz Lis, Tomasz Wiejski, Zbigniew Hołdys etc.), którzy za każdą, nawet najłagodniejszą krytykę poczynań opozycji na czele z PO, są gotowi zapisać autora takiej opinii do PiS-u, dołączył Jacek Krawiec.
Tak se myśl pisior🤣🤣🤣
— zwrócił się do Pawłowskiego były prezes Orlenu.
„PiSowski g…zjad”
Na tym jednak nie skończyła się ta szalenie merytoryczna, jak przystało na „bankiera inwestycyjnego i finansistę”, wymiana zdań.
Serio temu gościowi @donaldtusk oddał do zarządzania Orlen? Przecież to taki mniejszy Giertych
— napisał na Twitterze Łukasz Pawłowski, podając dalej cytowany powyżej wpis Krawca.
Byłemu prezesowi Orlenu musiały puścić nerwy.
Ja bym się pisiorze zakłamany na twoim miejscu poważnie zastanowił nad takimi odpowiedziami.Ale widocznie jesteś jeszcze głupszy niż przecietny pisowski g…zjad🤣🤣🤣
— odpowiedział.
Warto przypomnieć, że Jacek Krawiec ma zarzuty prokuratorskie w związku ze sprawą Sławomira Nowaka.
Czy to ta sprawa tak zszargała jego nerwy, czy może fakt, że Orlen osiąga teraz dużo lepsze wyniki niż za jego czasów?
CZYTAJ TAKŻE:
aja/Twitter
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/659926-wulgarny-jezyk-b-prezesa-orlenu-pisowski-gzjad