Aborcyjny Dream Team postuluje możliwość zabijania nienarodzonych dzieci praktycznie do końca okresu ciąży! Proaborcyjne aktywistki oburzyły się działaniami opozycji związanymi z usunięciem z listy wyborczej Jany Shostak, która postulowała zabijanie nienarodzonych dzieci do 37 tygodnia ciąży. Jak stwierdzono we wpisie w mediach społecznościowych, Jana „powiedziała samą prawdę”.
Aborcjonistki solidaryzują się z Shostak
Aborcyjny Dream Team we wpisie zamieszczonym w mediach społecznościowych wyraził solidarność z Janą Shostak, która w wywiadzie dla Onetu Shostak, stwierdziła, że jest „za pozwoleniem dokonania wyboru każdej kobiecie”. Dopytywana, czy jest za aborcją przez cały okres trwania ciąży, potwierdziła, dodając, że jest „współczesną sufrażystką”.
Shostak- z rekomendacji Zielonych - miała startować z 13. miejsca listy KO w okręgu nr 24 (woj. podlaskie), jednak po tej wypowiedzi została skreślona z list wyborczych KO. Politycy PO wskazali, że „wykraczała poza program”. Shostak start w wyborach do Sejmu zaproponowała Nowa Lewica.
CZYTAJ TEŻ:
Promocja aborcji do końca trwania ciąży
Okazuje się jednak, że słowa Jany Shostak nie są skandaliczne dla Aborcyjnego Dream Teamu.
Praktyczki aborcyjne takie jak my wiedzą, że aborcja powinna być dostępna tak szybko, jak to możliwe i tak późno, jak to potrzebne. Aborcja Bez Granic wysyła zarówno do Belgii i Francji osoby w 27 oraz w 37tc ciąży na zabiegi aborcji. Aborcja wykonywana jest albo metodą chirurgiczną, albo metodą farmakologiczną. Metoda chirurgiczna nazywana jest rozszerzeniem szyjki macicy i ekstrakcją (ang. dilation and extraction). Czasem potrzebujemy aborcji później czasem wcześniej- taka jest rzeczywistość. Jana nie powiedziała nic nieprawdziwego, wręcz przeciwnie - powiedziała samą prawdę
— stwierdziły aktywistki w komentarzu zamieszczonym w mediach społecznościowych.
Wiele osób podejmujących decyzje o aborcji w zaawansowanej ciąży przerywa ją, choć to była chciana planowana ciąża, ale w ciągu 9 miesięcy mogło wydarzyć się coś, co sprawiło, że decydują się przerwać ciążę. I mają prawo podejmować te decyzje. Nie chcemy dostępu do aborcji tylko wtedy, gdy płód, który nosimy, jest niezdolny do przeżycia albo nasze życie wisi na włosku. Jesteśmy w stanie podejmować decyzje, które innym mogą wydawać się trudne lub moralnie wątpliwe. Aborcja powinna być dostępna tak szybko, jak to możliwe i tak późno, jak to potrzebne. Sorry not sorry
— oświadczono.
Burza w sieci
Wywody Aborcyjnego Dream Teamu wywołały burzę w sieci.
Mam nadzieję, że już nikt nie będzie miał wątpliwości, że następnym krokiem lewicy będzie walka o aborcję postnatalną. To jest nieunikniona konsekwencja przyjętej przez lewice definicji życia
— wskazał Łukasz Jankowski.
Staram się nie wypowiadać na temat aborcji ale to jest po prostu skandal. Jaka jest różnica między „aborcją” w 9 miesiącu ciąży a zabiciem noworodka. To jak jeszcze nie wyszedł noworodek to jest rzeczą a w chwili wyjścia magicznie przekształca się w człowieka?
— napisał Witold Repetowicz.
Aborcja w 9. miesiącu ciąży to zwyczajne morderstwo, na neonatologii walczą o życie noworodków urodzonych nawet w 6. miesiącu ciąży.
A potem oczekujecie poważnego traktowania. 37. tydzień ciąży to wcześniak w 99% zdolny do samodzielnego funkcjonowania, a 27. tydzień - z dużymi szansami przeżycia w inkubatorze. Jestem za pełną wolnością w przerywaniu ciąży, ale to już jest psychopatyczne mordowanie dzieci.
CZYTAJ RÓWNIEŻ:
wkt/TT/PAP
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/659874-przerazajaceaborcyjny-dream-team-solidaryzuje-sie-z-shostak