„[Szymon Hołownia] nie odpowiedział na moje zaproszenie. Ja rozumiem, że jest przez cały czas w trasie, niczego się w tym nie doszukuję” - tak o liderze Polski 2050 w kontekście Campusu Polska Przyszłości mówił w programie „Jeden na Jeden” (TVN24) prezydent Warszawy Rafał Trzaskowski.
Trzecia Droga będzie reprezentowana przez Kosiniak-Kamysza
— dodał.
Krzesło dla Szymona Hołowni zawsze może być dostawione
— podkreślił polityk PO.
Kołodziejczak „jedynką” KO
Rafał Trzaskowski odniósł się również do startu lidera AgroUnii Michała Kołodziejczaka z list Koalicji Obywatelskiej w wyborach do Sejmu.
Ten głos jest potrzebny w debacie. Taki głos buntownika, który stara się przełożyć tę swoją buntowniczą energię na coś pozytywnego. To nie znaczy, że on zapisał się do jakiejś partii. Po prostu chce być po stronie opozycyjnej. Na naszych listach są wszystkie partie Koalicji Obywatelskiej, ale też dopraszamy ludzi, którzy nie zgadzają się na tę Polskę, którą dzisiaj w naszym kraju mamy
— powiedział prezydent Warszawy.
Ja głęboko wierzę w to, że Michał Kołodziejczak ma kręgosłup i pewną integralność
— stwierdził.
To nie jest taka osoba, która pod wpływem jakiegoś nacisku czy przekupstwa politycznego może zmienić barwy partyjne. On mi zupełnie do tego nie pasuje
— dodał.
W związku z tym myślę, że takiego zagrożenia nie ma i myślę, że dzisiaj powinniśmy szukać sojuszników. Nawet jeżeli nie we wszystkich sprawach się z nimi zgadzamy
— zaznaczył Trzaskowski.
Rafał Trzaskowski potrafi wytłumaczyć wszystko. Skoro już w kampanii przed II turą wyborów prezydenckich potrafił puszczać oko na narodowców, nie powinno dziwić, że nie przeszkadza mu start Michała Kołodziejczaka z listy KO.
gah/TVN24
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/659835-tego-nie-bylo-trzaskowski-wystawia-laurke-kolodziejczakowi