Kolejna kompromitacja „Gazety Wyborczej”! Tym razem redakcji pomyliły się wydziały Sądu Apelacyjnego w temacie sprawy związanej z działaniem komisji weryfikacyjnej do zbadania wpływów rosyjskich. Wprawdzie komisja jeszcze nie powstała, ale redakcja z Czerskiej już zastanawia się nad odwołaniami od jej decyzji. Szkoda, że dziennikarze Michnika nie przeczytali ustawy dotyczącej komisji.
Skład komisji ds. badania wpływów rosyjskich nie został jeszcze powołany, ale Sąd Apelacyjny w Warszawie, który ma rozpatrywać odwołania od jej decyzji, już się szykuje. Tworzy nowy wydział karny. - Jeśli ta komisja powstanie, to do orzekania w sprawie odwołań musi powstać sąd zaufany - komentuje nasze źródło.
– czytamy w „Gazecie Wyborczej”.
Gładka i wygodna dla opozycji teza nie wytrzymuje jednak zderzenia z rzeczywistością. Zdaje się wręcz, że w redakcji z ulicy Czerskiej nikt nie przeczytał ustawy o komisji.
W związku z oczywiście nieprawdziwymi informacjami z dnia 24 sierpnia 2023 r. podawanymi przez Panią redaktor Katarzynę Jaroch w Gazecie Wyborczej uprzejmie informuję, że Pani redaktor podała oczywiście nieprawdziwe informacje co do tego, że wydział karny miałby się zajmować sprawami wskazanymi w ustawie o Państwowej Komisji do spraw badania wpływów rosyjskich na bezpieczeństwo wewnętrzne Rzeczypospolitej Polskiej w latach 2007-2022. Zgodnie z art. 39a ustawy sprawy rozpoznawane są według przepisów Kodeksu postępowania cywilnego, co oznacza, że są rozpoznawane w wydziałach cywilnych
– czytamy w komunikacie Sądu Apelacyjnego w Warszawie.
**Pani redaktor pominęła dane o wpływie spraw karnych za 2020 r., gdy właśnie od 2021 r. znacznie wzrosła liczba spraw – o około 10% względem 2020 r. i tendencja ta się utrzymuje. Pani redaktor pominęła przesłane jej zestawienia spraw i załatwień w najtrudniejszych kategoriach w repertorium AKa, gdy na jej prośbę została poinformowana, że w II Wydziale Karnym wpływ i załatwienie w samym tylko repertorium AKa wynosiło: 2020 r. wpływ 410 spraw, załatwiono 336 spraw, 2021 r. wpływ 520 spraw, załatwiono 391 spraw, 2022 r. wpływ 554 sprawy, załatwiono 430 spraw.
– informuje SA w Warszawie.
Władze sądy przypominają, że sędziowie II Wydziału Karnego bardzo ciężko pracują, rozstrzygając z roku na rok coraz więcej spraw, lecz nie są w stanie opanować wpływu. Różnica pomiędzy 2022 a 2020 r. we wpływie wyniosła 144 sprawy tylko w zakresie najbardziej skomplikowanych spraw, co daje wzrost o 35 proc. (144/410=0,35).
Sytuacja II Wydziału Karnego w związku z powyższym jest bardzo ciężka i wymaga pilnej reorganizacji w celu rozdzielenia olbrzymiego w zestawieniu z poprzednimi latami wpływu na dwa wydziały. Artykuł Pani redaktor podając nieprawdziwe fakty, przemilczając fakty dezawuuje ciężką pracę sędziów w wydziale karnym, wysiłki kierownictwa w celu lepszego zorganizowania pracy sędziów celem realizacji prawa stron do rozpoznania ich spraw w jak najszybszym terminie. Artykuł wbrew art. 6 Prawa prasowego nieprawdziwie w związku z tym przedstawia omawiane zjawiska
– czytamy w oficjalnym komunikacie.
WB
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/659755-kompromitacja-gw-ws-komisji-ds-rosyjskich-wplywow