Rosjanie oskarżą Ukraińców o dywersję ws. katastrofy samolotu z Prigożynem? Szrot: Mają wygodny pretekst. Tym się też mogą posłużyć

„Niezależnie od tego, jaka była rzeczywista przyczyna tej katastrofy, obecnie rosyjskie władze, które będą ją ‘wyjaśniały’, mają dodatkowy wygodny pretekst, na przykład ukraińską dywersję. Tym się też mogą posłużyć” - powiedział w rozmowie z RMF FM szef Gabinetu Prezydenta RP Paweł Szrot, odnosząc się do katastrofy samolotu, na którego pokładzie był najprawdopodobniej Jewgienij Prigożyn. „Niech ich Pan Bóg sądzi sprawiedliwie, szkoda, że ludzkie trybunały nie zdążyły” - powiedział o ofiarach katastrofy.

Prigożyn nie żyje?

Wczoraj doszło do katastrofy samolotu w obwodzie twerskim. Rosyjskie agencje, ale również niezależne media, podały, że na pokładzie było 10 osób, w tym m.in. Jewgienij Prigożyn, szef Grupy Wagnera. Amerykański Instytut Studiów nad Wojną (ISW) ocenia, że najprawdopodobniej to Władimir Putin nakazał zestrzelenie samolotu Prigożina, „o ile nie pojawią się dowody świadczące, że jest inaczej”.

CZYTAJ TAKŻE:

-Eksperci z ISW „niemal pewni”: Putin nakazał zestrzelenie samolotu Prigożyna. Zabójstwo może być sygnałem dla Łukaszenki

-Prigożyn zginął w katastrofie? Biały Dom: „Widzieliśmy te doniesienia. Jeśli się potwierdzą, nikt nie powinien być zaskoczony”

„Nie byli grupą niewinnych aniołków”

Sprawę komentował w rozmowie z radiem RMF FM szef Gabinetu Prezydenta RP Paweł Szrot.

To chyba nie jest dla nikogo niespodzianką. Po dwóch miesiącach od czasu, kiedy Jewgienij Prigożyn rzucił wyzwanie Władimirowi Putinowi, ginie on w tajemniczej katastrofie lotniczej. Pojawiło się takie stwierdzenie: to była tylko kwestia czasu. Ja bym się też pod tym podpisał

— ocenił.

Jakby nie oceniać tego, co się wczoraj wydarzyło na rosyjskim niebie, Jewgienij Prigożyn i jego współpracownicy nie byli grupą niewinnych aniołków. To byli po prostu zbrodniarze, Jewgienij Prigożyn był pospolitym bandytą, taką ma kartę w życiorysie, siedział w sowieckim więzieniu nie za niewinność

— podkreślił.

Niech ich Pan Bóg sądzi sprawiedliwie, szkoda, że ludzkie trybunały nie zdążyły

— dodał.

Zdaniem prezydenckiego ministra, rosyjskie władze, „wyjaśniając” katastrofę, niezależnie od jej rzeczywistych przyczyn, mogą próbować przypisać odpowiedzialność Ukraińcom.

Niezależnie od tego, jaka była rzeczywista przyczyna tej katastrofy, obecnie rosyjskie władze, które będą ją „wyjaśniały”, mają dodatkowy wygodny pretekst, na przykład ukraińską dywersję. Tym się też mogą posłużyć

— wskazał gość RMF FM.

Co się dzieje w obozach wagnerowców na Białorusi?

Pytany o reakcję prezydenta Dudy, Szrot podkreślił, że to wydarzenie nie jest „zaskoczeniem” dla głowy państwa.

Pan prezydent jest w stałym kontakcie ze służbami i dowództwem wojskowym. Andrzej Duda poświęca tej sprawie dokładnie tyle uwagi, ile potrzeba

— stwierdził minister.

Raczej prezydent interesuje się tym, co się dzieje obecnie w obozach najemników wagnerowców na Białorusi. Nic nie wskazuje, żeby tam się zaczęła jakaś większa „ruchawka”

— ocenił.

Pytany o możliwość zamknięcia przez Polskę granicy z Białorusią, rozmówca RMF FM zaznaczył, że pytanie należałoby zadać rządowi, który na pewno skonsultuje ewentualną decyzję z prezydentem.

Ale też przypominam, że to jest kwestia porozumienia z naszymi sojuszniczymi krajami sąsiednimi, przede wszystkim Litwą i Łotwą, które też mają długie granice z Białorusią i na tych granicach oczywiste problemy

— zastrzegł.

Odnosząc się do roli w całej sprawie z Prigożynem białoruskiego dyktatora Alaksandra Łukaszenki, stwierdził, że pozostaje ona „niejasna”.

To kiedyś będzie się czytać jak porachunki na dworze Stalina

— ocenił Paweł Szrot.

Uwolnienie Poczobuta

Na pytanie o uwolnienie Andrzeja Poczobuta z białoruskiej kolonii karnej minister odpowiedział, że w opinii prezydenta dziennikarz powinien być „natychmiast uwolniony”.

Tutaj nie ma żadnych dyskusji

— podkreślił.

Czy jednak są na to szanse?

Onegdaj Łukaszenka uwolnił i przekazał Polsce trzy panie, Polki, które były na terytorium Białorusi prześladowane. Jak do tego doszło? Mogę tylko powiedzieć, że dzięki aktywności prezydenta Dudy

— wskazał Szrot, dodając, że tego rodzaju sprawy dokonują się w aurze dyplomatycznej tajemnicy.

„Nic nie stoi na przeszkodzie, żeby tę komisję powołać”

Co z komisją ds. zbadania rosyjskich wpływów? Prezydencki minister stwierdził, że jest „optymistą” w tej kwestii.

Można mieć nadzieję, że tak komisja w tej kadencji będzie (…) Nic nie stoi na przeszkodzie, żeby tę komisję powołać

— powiedział gość RMF FM.

Jak dodał, w kolejnej kadencji prace komisji mogłyby być kontynuowane.

Prezydencki minister wskazał, że Andrzej Duda jest zwolennikiem powołania komisji.

Polakom należy się prawda w sprawie rosyjskich wpływów

— podkreślił Paweł Szrot.

CZYTAJ TAKŻE:

-Eksperci wprost: Śmierć Prigożyna pokazuje, że Rosja jest państwem gangsterskim. Putin uważa, że zemsta najlepiej smakuje na zimno

-Katastrofa samolotu w Rosji! Na pokładzie był twórca Grupy Wagnera Jewgienij Prigożyn. Komitet Śledczy wszczął postępowanie

aja/RMF FM