„Myśmy nie przyjmowani, nie ratyfikowali, nie zgadzali się na to. Nie ma tego w traktatach” — powiedział podczas udziału w dożynkach w Paradyżu prezes PiS Jarosław Kaczyński.
Za chwilę możemy stracić kontrolę nad ogromną większością spraw, które podejmujemy w Polsce. Nad naszym bezpieczeństwem, migracją. W Europie personifikacją tych planów jest pan Weber, a w Polsce Donald Tusk
— zaznaczył Kaczyński.
Chodzi o to by inne państwa mogły narzucać nam, jakie decyzje mamy podejmować
— dodał.
Mamy nie tylko spór o koncepcje, ale też spór personalny
— ocenił.
Zachęcał także do udziału w referendum zaplanowanym na 15 października.
Proszę o udział w referendum. Szanowni Państwo, 4 razy nie. Nie zgadzamy się na te zmiany. Wyniki tego referendum będą ważne, nawet jeśli będzie rządził kto inny
— powiedział.
To zaświadczy, że nie będzie eksperymentów społecznych, jakie niestety przechodziliśmy w przeszłości. Będzie bezpieczeństwo
— dodał prezes PiS.
2200 zł netto „czternastki”
Mówił także o realnych zmianach społecznych.
Czternasta emerytura, wypłacana w 2023 r. wyniesie 2200 zł netto
— ogłosił w niedzielę w Paradyżu (Łódzkie) prezes PiS, wicepremier Jarosław Kaczyński.
Jak dodał, 14. emeryturę w tej wysokości otrzymają emeryci, których świadczenie wynosi do 2900 zł. Powyżej tej kwoty będzie obowiązywała zasada - złotówka za złotówkę, czyli 14. emerytura będzie proporcjonalnie pomniejszana.
Kaczyński przypomniał, że 14. emerytura jest już zagwarantowana ustawowo jako coroczne świadczenie stałe.
edy/TVPInfo
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/659189-prezes-pis-2200-zl-14-emerytury-w-przyszlym-roku