Wybory, które są przed nami będą dotyczyły bezpiecznego życia, bezpiecznej przyszłości Polek i Polaków, seniorów, ale także i młodszych pokoleń - mówił w sobotę premier Mateusz Morawiecki.
Premier Mateusz Morawiecki w sobotę podczas spotkania z seniorami w Waplewie Wielkim w powiecie sztumskim (woj. pomorskie) podkreślił, że w szczególnym, przedwyborczym czasie należy odświeżać pamięć, która jest ulotna, jednak potrzebna, aby „dokonywać właściwych wyborów”.
Tych wyborów które także są przed nami, które będą dotyczyły bezpiecznego życia, bezpiecznej przyszłości Polek i Polaków, seniorów, ale także i młodszych pokoleń
— powiedział szef rządu.
Morawiecki podkreślił, że w czasach III Rzeczpospolitej „wielkie grupy społeczne były marginalizowane”. To m.in. rolnicy, osoby starsze, emeryci, osoby niepełnosprawne czy pracownicy wyprzedawanych likwidowanych zakładów pracy - wymieniał premier.
Taka była rzeczywistość do całkiem niedawnego czasu
— dodał.
Premier zauważył, że w tym czasie seniorzy zamiast cieszyć się czasem spędzanym z wnuczkami czy odpoczynkiem, musieli rozwiązywać problemy wynikające z braku środków na leki, jedzenie czy nową odzież.
Tamta rzeczywistość była absolutnie realna, tak realna, że aż boli. Seniorzy doskonale ją pamiętają, ale trzeba odświeżać tę pamięć także młodszym pokoleniom
— powiedział Morawiecki.
„Naprawiliśmy finanse publiczne”
Premier Morawiecki w sobotę podczas spotkania z seniorami w Waplewie Wielkim w powiecie sztumskim (woj. pomorskie) przypomniał, że zniesiony został także podatek dla seniorów do 2,5 tys. zł miesięcznie, czyli do 30 tys. zł rocznie.
Kwota wolna od podatku, czyli emerytura bez podatku do 2,5 tys. zł
— wskazał.
Jak dodał, „nigdy też nie było takich waloryzacji nie było, żeby one były znacznie wyższe, razem z +trzynastką+ i +czternastką+, niż inflacja”.
Dlaczego jest to możliwe? Bo naprawiliśmy finanse publiczne
— zaznaczył szef rządu. Jednocześnie przyznał, że „inflacja jest wielkim problemem każdego domu emeryckiego”.
Ja zdaję sobie z tego sprawę
— podkreślił.
Zabezpieczenie tego życia od strony materialnej to jest nasze, moje wielkie zobowiązanie i będziemy je kontynuowali, bo to nie jest jeszcze skończona sprawa
— zaznaczył premier.
Dodał, że kolejne zobowiązanie dotyczy kwestii ochrony zdrowia.
Za czasów Platformy lekarze wyjeżdżali za granicę, dziś coraz częściej przyjeżdżają z zagranicy. Podobnie pielęgniarki. (…) Dzisiaj coraz częściej przyjeżdżają do Polski z zagranicy po to, aby leczyć polskich seniorów. Cała służba zdrowia jest przez nas naprawiana, również pod kątem was, drodzy seniorzy
— zwracał się Morawiecki do zgromadzonych.
W tym kontekście przypomniał także program bezpłatnych leków dla seniorów, który - jak wskazał - wkrótce ma objąć osoby od 65 roku życia, a zakres leków w tym programie ma się poszerzyć z dwóch do ponad czterech tysięcy.
„Dziś oni będą przedstawiać różne wersje wydarzeń”
Przypomnijcie sobie jak wyglądała polityka senioralna w darwinowskich latach liberałów Tuska; trzeba o tym pamiętać, bo dziś oni będą przedstawiać różne wersje wydarzeń i różne programy oraz obiecywać złote góry, ale potem te złote góry urodzą mysz - mówił w sobotę premier Mateusz Morawiecki.
Przypomnijcie sobie jak wyglądała polityka senioralna jeszcze 7, 9, 10 lat temu w tych darwinowskich latach liberałów Tuska. Przypomnijcie sobie, bo oni dzisiaj przebrani są jak diabeł w ornat i próbują jeszcze ogonem nam przedzwonić. Ale tak naprawdę przypomnijcie sobie, kto mówił o moherowych beretach, kto mówił +zabierz babci dowód+, kto z pogardą, z lekceważeniem wyrażał się o osobach starszych, mówiąc właśnie o moherowych koalicjach
— powiedział Morawiecki.
Zaznaczył, że trzeba o tym pamiętać, ponieważ „oni będą przedstawiać różne wersje wydarzeń i różne programy” i „obiecywać złote góry”.
Ale potem te złote góry urodzą mysz, nic z tych złotych gór nie będzie, pękną jak banki mydlane
— podkreślił szef rządu.
Dodał, że taka będzie rzeczywistość, gdyby politycznie doszli do władzy.
Wierzę, że seniorzy są mądrzy i mają długą pamięć, mają dobrą pamięć i widzą nasze wysiłki
— mówił premier.
Podkreślił też, że „jest jeszcze daleko od doskonałości”, ale zrobi wszystko, tak długo jak będzie miał na to wpływ, by poprawiać życie seniorów w obszarze materialnym, finansowym, służby zdrowia, duchowym, kulturowym, kulturalnym, czy relacji z drugim człowiekiem.
kk/PAP
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/659067-premier-iii-rp-marginalizowala-wielkie-grupy-spoleczne