„Polacy są na własne bezpieczeństwo mocno wyczuleni. Nie dziw więc, że ta kwestia - jak i w przypadku pytań z referendalnych - ma odróżniać PiS i jego program od programu Platformy Obywatelskiej. I nie tylko od programu, ale także od doświadczeń jakie mamy z politykami opozycji: od ich zachowań i deklaracji - komentuje w rozmowie z portalem wPolityce.pl hasło kampanii wyborczej PiS prof. Mieczysław Ryba, historyk i politolog z Katolickiego Uniwersytetu Lubelskiego.
wPolityce.pl: Poznaliśmy hasło na kampanię wyborczą Prawa i Sprawiedliwości to hasło to „Bezpieczna przyszłość Polaków”. Jak je Pan skomentuje?
Prof. Mieczysław Ryba: To hasło – ze względu na toczącą się na Ukrainie, blisko naszej granicy, wojnę – wydaje się oczywiste. Do tego dochodzą różnorakie inne zagrożenia bezpieczeństwa Polaków, związane choćby z nielegalną migracją.
To hasło w kontrze do podejścia opozycji do spraw bezpieczeństwa Polski i Polaków?
Polacy są obecnie na własne bezpieczeństwo mocno wyczuleni. Nie dziw więc, że ta kwestia - jak i w przypadku pytań z referendalnych - ma odróżniać PiS i jego program od programu Platformy Obywatelskiej. I nie tylko od programu, ale także od doświadczeń jakie mamy z politykami opozycji: od ich zachowań i deklaracji.
Hasło kampanii wyborczej PiS przyciągnie do tej partii elektorat niezdecydowany, o który głównie toczy się przedwyborcza walka?
Zobaczymy, czy tak się stanie. Dziś tego nikt nie wie, natomiast to hasło, to na pewno jest celna rzecz. W sondażach można mówić wszystko i Polacy też mogą różnie deklarować swoje sympatie polityczne, jednak w momencie decydowania, kto będzie w Polsce rządził, potrzeba bezpieczeństwa w każdym tego słowa znaczeniu – nie tylko bezpieczeństwa socjalnego, ale i m.in. militarnego, bezpieczeństwa na naszych ulicach, bezpieczeństwa zagrożonego przez migrantów – jest podstawową i bardzo cenną wartością. I nie da się tego obejść.
Nie warto więc mocy tego hasła lekceważyć, jak chciałaby opozycja?
Wystarczy zapytać o wagę bezpieczeństwa tych Polaków, którzy mieszkają bliżej granicy z Ukrainą, Białorusią czy z Rosją na północy, a okaże się, że jest to dla wielu Polaków temat kluczowy.
Jak to hasło zagra? To się dopiero okaże. Na to może wpłynąć wiele czynników: co będzie się działo w naszym otoczeniu, co będzie się działo w Europie itd.
Jak Pan to hasło odczytuje: jako zapowiedź kontynuacji, ostrzeżenie przed skutkami przekazania władzy PO, a może jako początek nowej zupełnie jakości dbania o bezpieczeństwo?
Wszystko to po trosze. Chociażby organizując wielką defiladę, jaką mogliśmy oglądać 15 sierpnia, Prawo i Sprawiedliwość pokazuje swoje osiągnięcia w zakresie bezpieczeństwa. Podobnie wskazując w referendum na migrantów czy zaporę na granicy z Białorusią. I podobnie wskazuje na swoje osiągnięcia w przypadku 800+ czy kwestii emerytalnych. To wszystko są elementy dorobku PiS gdy chodzi o wielorakiego rodzaju – militarnego czy socjalnego - podnoszenie bezpieczeństwa Polaków.
I teraz – wracając do poprzedniego pytania o wyborców niezdecydowanych, na kogo zagłosują - ogromną rolę odegra to, kto nam to bezpieczeństwo da? A raczej: czy to, co mają dzięki PiS-owi zostanie utrzymane, gdyby władza została zmieniona? I tu naprawdę widoki dla opozycji są marne. A więc nie możemy się dziwić, że Prawo i Sprawiedliwość eksponuje właśnie temat bezpieczeństwa: jako podnoszenie siły militarnej Polski, walka z przestępczością, bezpieczeństwo energetyczne, socjalne, finansowe, tworzenie warunków do bezpiecznego rozwoju itd. W tym wszystkim Prawo i Sprawiedliwość już okazało się wiarygodne. To jego największe osiągnięcie.
CZYTAJ TAKŻE:
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/658992-prof-ryba-dorobek-ws-bezpieczenstwa-moze-dac-pis-wygrana
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!
Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.