Senator PiS Stanisław Karczewski, który był dzisiaj gościem telewizji wPolsce.pl, przekonywał, że Tusk celowo przedstawił dziś właśnie kandydaturę Michała Kołodziejczaka na posła. Chodziło o zmianę nastroje społecznych po udanym święcie Wojska Polskiego.
Dlaczego to dziś Donald Tusk zaprezentował kandydatury do parlamentu? Dlatego, że wczoraj obchodziliśmy piękne Święto Wojska Polskiego, widzieliśmy piękną defiladę. To było wielkie święto polskich patriotów. Ten nastrój nie podobał się Tuskowi i trzeba było ten nastrój zniwelować. Dlatego zdecydował się na taki ruch dokładnie dzisiaj. Nie ma w tym żadnego przypadku. Całą noc nad tym pracowano, jak zmienić dobre nastroje Polaków po wspaniałym święcie
– zaznaczył były marszałek Senatu.
**Chodziło tylko o emocje. Przecież Tusk nie podpisze się pod programem AgroUnii. Ta partia smoliła cholewki do partii Gowina. Nic z tego nie wyszło. Potem do Trzeciej Drogi. Partia została przyjęta, a potem, z wielkim hukiem odtrącona. Jaki to jest znak? Donald Tusk bierze wszystko. Widać nerwową atmosferę. (…)
– dodał.
Senator Stanisław Karczewski odniósł się także do kwestii planowanego referendum.
Polacy chcą jasnych deklaracji. Chcemy, by społeczeństwo odpowiedziało na wiele fundamentalnych pytań. To nie jest sondaż, czy wyrażenie opinii. Polacy mogą podjąć decyzję. Mają do tego prawo
– podkreślał.
WB
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/658723-tylko-u-nas-dlaczego-to-dzis-tusk-zaprosil-kolodziejczaka