W Warszawie obchodzono tegoroczne Święto Wojska Polskiego wielką defiladą. W tle była rosyjska agresja na sąsiednią Ukrainę – opisuje we wtorek dpa i podkreśla, że defilada wojskowa odbyła się w symbolicznym dla Polski dniu, upamiętniającym zwycięstwo nad sowieckim najeźdźcą podczas Bitwy Warszawskiej w 1920 roku.
Podczas wtorkowej defilady przez centrum stolicy przemaszerowały dwa tysiące żołnierzy, zaprezentowano 200 jednostek techniki wojskowej. Podczas pokazu lotniczego nad miastem przeleciało prawie sto samolotów i śmigłowców – podało dpa.
CZYTAJ WIĘCEJ: RELACJA. Obchody Święta Wojska Polskiego. Prezydent: Obrona granic to jeden z absolutnych fundamentów niepodległości
Polska, jako kraj należący do UE i do NATO, jest nie tylko jednym z największych politycznych i militarnych zwolenników Ukrainy, ale też na dużą skalę uzbraja się przeciwko zagrożeniu, płynącemu ze strony Rosji. Niepokój w Polsce rośnie też z powodu działań rosyjskich najemników grupy Wagnera na terenie sąsiedniej Białorusi
— skomentowało dpa, podkreślając, że ciągu najbliższych kilku lat polska armia niemal podwoi swoje siły.
Z danych ministerstwa obrony wynika, że polskie siły zbrojne liczą obecnie 172 500 żołnierzy (mężczyzn i kobiet), w tym dziesiątki tysięcy w ochotniczych organizacjach bezpieczeństwa wewnętrznego.
Według planów Warszawy powinno ich być 300 tys., wliczając w to bezpieczeństwo wewnętrzne
— dodało dpa.
Polska podpisała również miliardowe umowy ze Stanami Zjednoczonymi i Koreą Południową, dotyczące modernizacji armii i sił powietrznych. Latem ubiegłego roku Warszawa złożyła duże zamówienie w Korei Południowej na 48 samolotów bojowych FA-50, 48 haubic samobieżnych K9 oraz 180 czołgów podstawowych K2, z których 24 zostały już dostarczone. Ponadto Polska zakupiła łącznie 366 amerykańskich czołgów Abrams, z czego 250 to najnowsze wersje, a 116 - używane.
CZYTAJ WIĘCEJ: Premier: Dzisiaj przesyłamy posłanie pokoju, ale z drugiej strony mówimy potencjalnym agresorom, mówimy Rosji, że jesteśmy realistami
„Największa defilada wojskowa od zimnej wojny”
W stolicy Polski odbywa się we wtorek największa defilada wojskowa od zimnej wojny, mająca wysłać wiadomość Moskwie oraz polskim wyborcom przed październikowymi wyborami - informuje chorwacki dziennik „Dnevnik”.
Rosyjska inwazja na Ukrainę uczyniła wzmacnianie potencjału obronnego priorytetem rządzącej w Polsce partii Prawo i Sprawiedliwość (PiS)
— przypomina „Dnevnik”.
W obliczu trwającej kampanii przedwyborczej demonstracja siły daje władzy możliwość zwiększenia zaufania obywateli do rządu
— dodaje.
W artykule chorwackiego dziennika przywołano słowa polskiego ministra obrony, który określił tegoroczną defiladę „inną od wszystkich innych”.
Będziemy mogli bowiem zobaczyć, jak rozwija się proces modernizacji polskiej armii
— powiedział Mariusz Błaszczak.
Parada wojskowa odbywa się w dniu 103. rocznicy zwycięstwa polskiego wojska nad armią sowiecką w Bitwie Warszawskiej; w defiladzie weźmie udział 2 tys. żołnierzy z Polski i państw sojuszniczych NATO
— podano.
W tekście wymieniono część z prezentowanego w Warszawie uzbrojenia: czołgi Abrams i K2, haubice K9, rakiety HIMARS i systemy Patriot.
W defiladzie wezmą też udział produkowane w Polsce wozy bojowe Borsuk oraz wozy opancerzone Rosomak
— dodano.
„Dnevnik” przypomniał, że polskie władze zobowiązały się zwiększyć finansowanie obronności państwa i w roku bieżącym chcą przekazać na ten cel nawet 4 proc. PKB.
CZYTAJ WIĘCEJ: Prezydent Andrzej Duda: Najważniejszą sprawą polską musi być bezpieczeństwo. Obowiązkiem polityków jest dbać o sprawy istotne
„200 sztuk uzbrojenia i 92 samoloty”
Polska zaprezentowała we wtorek - podczas organizowanej w Warszawie defilady wojskowej - swoje najbardziej zaawansowane uzbrojenie - poinformowała serbska telewizja N1.
Liczni obywatele mimo gorąca zgromadzili się, by podziwiać amerykańskie czołgi Abrams, systemy artyleryjskie HIMARS, systemy Patriot czy południowokoreańskie haubice K9 i samoloty FA-50
— podała serbska telewizja.
N1 zwróciła także uwagę na kontekst tegorocznej defilady: trwającą na Ukrainie wojnę i zbliżające się wybory parlamentarne w Polsce.
Odkąd Rosja rozpoczęła inwazję na Ukrainę, polski rząd wydał na uzbrojenie ponad 16 mld dolarów, kupując dużą część sprzętu od USA i Korei Płd.
— przypomniano.
Serbska telewizja zaznaczyła, że paradę wojskową zorganizowano z okazji 103. rocznicy zwycięstwa Polski nad siłami bolszewickimi prowadzącymi ofensywę w kierunku zachodniej Europy.
W Polsce odbywa się dziś największa parada wojskowa od czasu zimnej wojny; bierze w niej udział ok. 2 tys. żołnierzy z Polski i państw sojuszniczych z NATO
— poinformował z kolei dziennik „Politika”.
W defiladzie zaprezentowano 200 sztuk uzbrojenia i 92 samoloty
— dodano.
„Największa od dziesięcioleci parada wojskowa”
W Warszawie we wtorek odbywa się największa od dziesięcioleci parada wojskowa, która ma być sygnałem w kierunku Rosji, prowadzącej wojnę przeciwko na Ukrainie, a także do wyborców przed zbliżającymi się wyborami parlamentarnymi – piszą we wtorek węgierskie media, cytując prezydenta Andrzeja Dudę, mówiącego o wadze kwestii bezpieczeństwa.
Minister obrony Mariusz Błaszczak ma nadzieję, że dzięki temu proces modernizacji wyposażenia polskiej armii będzie bardziej widoczny
— napisał dziennik „Nepszava”. Gazeta podkreśla, że w Polsce nie widziano takiej ilości sprzętu na paradzie od czasu zakończenia zimnej wojny.
Rosyjska inwazja na Ukrainę sprawiła, że wzmocnienie sił zbrojnych stało się priorytetem polskiego rządu.
Z kolei gazeta „Magyar Nemzet” pisze, że prezydent Polski Andrzej Duda zwrócił uwagę, iż kwestia bezpieczeństwa ma fundamentalne znacznie dla Polski, ponieważ potencjalne prowokacje wymagają stałej gotowości.
Jak podkreśla „Nepszava”, rząd w Warszawie zobowiązał się do podwojenia liczebności armii oraz przeznaczenia ok. 4 proc. PKB na obronność.
kk/PAP
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/658602-wielka-defilada-w-warszawie-zauwazona-w-europie