Mecenas Roman Giertych nie kryje swojego oburzenia na Lewicę, a zwłaszcza na posłankę tej partii Magdalenę Biejat za przeszkadzanie mu o ubieganie się o mandat senatora w ramach paktu senackiego. Teraz Giertych i redaktor naczelny portalu Wieści24.pl Jan Piński sugerują, że Biejat może zrezygnować z kandydowania. Czy to prawda? Magdalena Biejat odmówiła portalowi wPolityce.pl komentarza w tej sprawie, ale krótki wywiad na ten temat udało nam się przeprowadzić z przewodniczącym klubu Lewicy Krzysztofem Gawkowskim.
wPolityce.pl: Czy Magdalena Biejat na pewno wystartuje z okręgu warszawskiego do Senatu, nawet wówczas, gdy Roman Giertych też zdecyduje się na start z tego okręgu?
Krzysztof Gawkowski: W takim wypadku Roman Giertych wystartuje przeciwko paktowi senackiemu jako kolaborant PiS-u
On z kolei oskarża Lewicą o wsparcie PiS-u, także poprzez blokowanie mu możliwości kandydowania z paktu senackiego.
Nikt w pakcie senackim nie zgłosił jego kandydatury.
Zdaje się, że zgłosił ją Szymon Hołownia.
W Olsztynie, ale Roman Giertych odmówił startu z tego okręgu.
Odmówił, argumentując to m.in. tak, że politycy Lewicy zapowiadają, iż wystawią mu lewicowe kontrkandydata.
To jest nieprawda. My nie zgłaszaliśmy żadnych propozycji dotyczących Romana Giertycha. Jego nikt nie zgłaszał nigdzie poza Olsztynem, gdzie odmówił startu i tyle.
Dopytam jeszcze raz - czy ma pan informację, że Magdalena Biejat na pewno nie zrezygnuje z kandydowania do Senatu z Warszawy?
Na pewno nie zrezygnuje ze startowania, bo jest kandydatką paktu senackiego. To są jakieś plotki.
Rozmawiał Adam Stankiewicz
CZYTAJ TAKŻE:
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/658153-nasz-wywiad-gawkowski-biejat-na-pewno-nie-zrezygnuje