Katarzyna Lubnauer żaliła się na antenie Polskiego Radia 24 na nierówne - jej zdaniem - traktowanie rozmówców w mediach publicznych. Wskazała to na przykład wcześniejszej rozmowy ze Stanisławem Karczewskim. „Nie zadawał pan mu trudnych pytań, nie zadawał mu pan pytań o to, co ostatnio zrobił Niedzielski” - mówiła w Polskim Radiu 24 posłanka Koalicji Obywatelskiej.
Posłanka KO w pełnych rozgoryczenia słowach komentowała niesprawiedliwe, w jej opinii, podejście dziennikarzy mediów publicznych do rozmów z przedstawicielami polskiej opozycji.
W tej chwili nasi słuchacze mogli słuchać pana rozmowy z Karczewskim, teraz rozmowy mojej z panem. Nawet ten ton i sposób rozmowy, jaki przebiega w tej chwili, a jak przebiegało to z Karczewskim. Gdzie z Karczewskim rozmawialiście o tym, jak wspaniały jest PiS. Nie zadawał pan mu trudnych pytań, nie zadawał mu pan pytań o to, co ostatnio zrobił Niedzielski
— mówiła Katarzyna Lubnauer.
Na sugestię dziennikarza Polskiego Radia 24, że temat odwołania Adama Niedzielskiego był podejmowany w rozmowie ze Stanisławem Karczewskim, posłanka opozycji stwierdziła, że dyskusja była poprowadzona w ten sposób, aby uwypuklić wszystkie zalety PiS.
Tak, jak to się nazywało niezręczność, tak to określiliście. To, co zrobił Niedzielski jest podejrzenie, że było złamanie prawa […] Czego pan się dowiedział od Karczewskiego, bo zauważyłam, że tylko to, co robiliście przez cały program, to pozwalał pan Karczewskiemu opowiadać jak znakomicie jest za rządu PiS
— uzupełniła Lubnauer.
Zarzuty o nieuczciwość
Polityk Koalicji Obywatelskiej dała też upust swej nieufności wobec uczciwości procesu przeprowadzenia wyborów parlamentarnych w Polsce. Jej zdaniem, podstawową bolączką w tym zakresie jest jej zdaniem nierówne i niesprawiedliwe podejście mediów publicznych do przedstawicieli partii opozycyjnych, które według niej mają być sekowane.
Już wiemy w tej chwili, że to nie będą uczciwe, równe wybory. Dlaczego? Dlatego, chociażby zauważmy jak działają media publiczne. Jeżeli pan włączy sobie równolegle TVN, Polsat i Telewizje Publiczną, to zauważy pan jedno zjawisko. Że o ile w telewizji TVN i Polsacie regularnie lecą wszystkie wypowiedzi z dużych wieców wszystkich polityków, zarówno PiS-u jak i Koalicji Obywatelskiej, jak i Polski 2050 czy Trzeciej Drogi, jak i Lewicy, o tyle w telewizji TVP PiS, czyli TVP Info zobaczy pan tylko wystąpienia Kaczyńskiego i Morawieckiego, a wystąpienia Kaczyńskiego i Morawieckiego znajdzie pan również w TVN i w Polsacie […] Taka polityka mediów publicznych jest od 8 lat. Od 8 lat media publiczne jeśli mówią o opozycji mówią tylko źle
— oświadczyła w Polskim Radiu 24 Katarzyna Lubnauer.
Dywersyfikacja ośrodków medialnych w Polsce, która ma miejsce od 2015 roku, nie może podobać się przedstawicielom opozycji, gdyż stracili oni monopol na przekazywanie informacji i wyrażanie opinii politycznych, jaki mieli przed ośmioma laty. Katarzyna Lubnauer, jak sama zaznaczyła, oczekiwałaby raczej, że stary porządek medialny powróci, a standardy TVN znów będą dominującym wektorem w przestrzeni publicznej.
CZYTAJ TEŻ:
pn/Polskie Radio 24
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/657950-lubnauer-ma-zal-do-mediow-publicznych-ton-rozmowy-jest-inny