„Wszystkie granice są już przekraczane. Mówienie o zaporze ogniowej, blokowanie Krajowego Planu Odbudowy. Jak dołączymy do tego finansowanie kampusu Trzaskowskiego, to widzimy że nam się to spina w jedną całość i że zbliża się niebezpieczeństwo” – mówi w rozmowie z portalem wPolityce.pl Anna Zalewska, europarlamentarzystka PiS.
wPolityce.pl: Pani poseł, jak ocenia Pani odmowę Manfreda Webera do udziału w debacie z premierem Mateuszem Morawieckim po tym, jak ten zapowiedział zwalczanie rządów PiS?
Anna Zalewska: EPL z Manfredem Weberem na czele odkrywa wszystkie karty, które puentują ostatnie kilkanaście lat polityki europejskiej, niemieckiej i jej oddziału w Polsce, który nazywa się Platforma Obywatelska. Wszystkie granice są już przekraczane. Mówienie o zaporze ogniowej, blokowanie Krajowego Planu Odbudowy. Jak dołączymy do tego finansowanie kampusu Trzaskowskiego, to widzimy że nam się to spina w jedną całość i że zbliża się niebezpieczeństwo. O to tak naprawdę chodzi w tych wyborach. Dlatego, że wygrana, o której marzy EPP Donalda Tuska to przede wszystkim zagrożenie dla suwerenności Polski. Tam jest pełna zgoda, również Platformy Obywatelskiej. Głosują tak samo. My widzimy to podczas głosowań nad zmianą traktatów, nad zabieraniem kompetencji krajom członkowskim. A przede wszystkim na rezygnacji z weta, czyli dążeniem do federalizacji kraju. Jest również absolutny zysk, jak to coraz głośniej mówią, Donalda Tuska za reset z Rosją, czyli umożliwienie budowania Nord Stream 2. To wówczas został Przewodniczącym Rady Europejskiej zostawiając stanowisko premiera RP. Teraz ma chrapkę na stanowisko komisarz Usruli von den Leyen. To ma być nagroda za sprowadzenie Polski na drogę ku federalizacji.
Jak w takim razie PiS zamierza walczyć w europarlamencie o polskie interesy? Ostatnio w kontekście zagrożeń płynących z Unii Europejskiej prezes Jarosław Kaczyński mówi o odebraniu Polakom lasów państwowych.
Ta walka staje się symboliczna. To dlatego, że mamy za sobą już głosowania w komisjach merytorycznych przygotowujących opinie do komisji konstytucyjnej w Parlamencie Europejskim . Głosowaliśmy za lub przeciw wyłączeniu kompetencji wyłącznych krajów członkowskich w zarządzaniu lasami, gruntami, wodami i energetyką. Za każdym razem w tych komisjach członkowie PO i, ku mojemu zaskoczeniu, PSL, byli absolutnie „za”. W tej chwili, jeżeli chodzi o Lasy Państwowe, ich miejsce jest zagwarantowane i ustawowo, i konstytucyjnie. Cały czas ich działanie jest zagwarantowane poprzez wyrok Trybunału Sprawiedliwości, który orzekł, że NGO mają prawo do zarządzania i pomocy w gospodarowaniu gospodarką leśną. Ponieważ jest to dobro narodowe, do którego Polacy się przyzwyczaili, lasy stały się symbolem wolności i tych kompetencji, które są absolutnie zagwarantowane w traktatach.
I dalej: jak patrzeć na cały pakiet klimatyczny? Czy uważa Pani, że jest realna szansa na opór zmianom? Czy Polska powinna dostosować się do unijnych planów?
Po pierwsze, bardzo się cieszę, że zaskarżono to, na co wiele razy wskazywałam, że w rozporządzeniu dotyczącym „Fit for 55” jest zawarta niewłaściwa podstawa prawna do zapisów traktatowych mówiących o środowisku. Generalnie pakiet dotyczy podatków i energetyki, a to jest wyłączna kompetencja krajów członkowskich. Po drugie, jego założenia powstały jeszcze przed pandemią. Nie poddano analizie zmian, które zaszły w gospodarce. Dlatego jest to nie do zrealizowania. Jako obywatele nie jesteśmy w stanie udźwignąć kosztów tego przekształcenia. A budżet unijny już w tej chwili nie spina się na 65 mld euro. KE najchętniej zabrałaby te pieniądze z krajów członkowskich. Będzie najprawdopodobniej próba zamachu na podatek CIT, czyli na budżety poszczególnych państwa. Na razie nie ma na to zgody. Im bliżej wyborów do Europarlamentu, tym bardziej ta zieloność przegrywa. Europejskie media mówią o zaciągniętym zielonym hamulcu. A w związku z tym Zieloni tracą poparcie. Miejmy nadzieję, że Timmermans odda się do dyspozycji obywateli. A my możemy mówić: „A nie mówiliśmy?!”.
Rozmawiała Edyta Hołdyńska
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/657822-zalewska-epl-z-weberem-na-czele-odkrywa-wszystkie-karty