Donald Tusk nie sprawdził informacji, które podawał do publicznej wiadomości. Pomimo ostrzeżenia ze strony MON o fake newsie, lider PO kolportował nieprawdziwą informację dot. polskiej obronności.
Business Insider opublikował tekst o defiladzie „Silna Biało-Czerwona”, która ma odbyć się 15 sierpnia. W artykule ukazała się informacja, która potem została zdementowana przez Ministerstwo Obrony Narodowej.
Rządowi bardzo zależało na F-35 w polskich barwach na paradzie. Tak bardzo, że pojawiły się prośby do Amerykanów, czy nie dałoby się przemalować maszyn U.S. Air Force, by takie maszyny wzięły udział w paradzie
– pisał Business Insider.
Do artykułu odniósł się MON, informując o fake newsie.
Informacja pojawiająca się w artykule o prośbach strony polskiej do Amerykanów o przemalowanie maszyn U.S. Air Force na defiladę #SILNABIAŁOCZERWONA to fake news
– czytamy we wpisie resortu.
Po reakcji Ministerstwa, do artykułu dołączono sprostowanie.
Wypowiedzi Tuska
Ostrzeżenie przed fake newsem nie przeszkodziło Donaldowi Tuskowi opowiadać swoim wyborcom o próbie malowania amerykańskich samolotów.
Czytamy dzisiaj, że pomysłem Błaszczaka, w czasie gdy jest wojna u naszych granic, było przemalowanie amerykańskich samolotów na biało-czerwone barwy, żeby nam się wydawało, że oni te samoloty już mają
– mówił Tusk w Legionowie.
Chcieli przemalować amerykańskie samoloty, ubierają się w zielone koszulki. Pajace nami rządzą. Pajace odpowiadają za nasze bezpieczeństwo. Na Kremlu i w Mińsku też to widzą, dlatego pozwalają sobie na takie prowokacje
– dodał.
mly/TVP.info
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/657748-mon-ostrzegal-przed-fake-newsem-tusk-przekazywal-go-dalej