Na antenie Radia ZET Jan Grabiec był pytany m.in. o skandaliczne wypowiedzi szefa EPL-u Manfreda Webera, który wprost wskazywał PiS jako wroga, którego należy zwalczać. De facto przyznał, że Weber pomaga PO!
Grabiec został zapytany o słowa Webera z czerwcowego wywiadu dla „FAZ”, gdy mówił: „Jesteśmy jedyną siłą, która może zastąpić PiS w Polsce, prowadząc kraj z powrotem do Europy”.
Manfred Weber rozumiem, że chce się pochwalić sukcesem PO trochę jako szef frakcji, w której m.in. jest PO. Oczywiście, że nie potrzebujemy takiego wsparcia i takiej pomocy, co jest oczywiste, sami sobie poradzimy
— mówił Grabiec, de facto przyznając, że Weber swoimi wypowiedziami pomaga PO.
Grabiec próbuje bagatelizować znaczenie wypowiedzi Webera
Nie dziwi mnie, że premier Mateusz Morawiecki szuka tematów zastępczych poza Polską, bo w Polsce nie idzie PiS-owi najlepiej – powiedział rzecznik PO. Jego zdaniem PiS w PE wymieniany jest jednym tchem obok partii kryptofaszystowskich i antyeuropejskich.
Niemiecki polityk, szef grupy Europejskiej Partii Ludowej (EPL) w PE Manfred Weber w wywiadzie dla telewizji ZDF mówił o „zwalczaniu” PiS-u. Stwierdził, że „każda partia musi zaakceptować państwo prawa. To jest zapora przeciw przedstawicielom PiS-u w Polsce, którzy systematycznie atakują państwo prawa i wolne media”. W odpowiedzi premier Mateusz Morawiecki wezwał na Twitterze Webera do debaty telewizyjnej 2 października.
Rzecznik PO pytany o tę sprawę w Radiu Zet powiedział, że nie dziwi go reakcja premiera.
Nie dziwi mnie, że premier Morawiecki szuka jakichkolwiek tematów poza Polską, bo w Polsce nie idzie PiS-owi najlepiej. Właściwe od afery do afery. W związku z tym szuka się tematów zastępczych
— odparł Grabiec.
Zwrócił uwagę, że Weber powiedział, że partie prorosyjskie są zagrożeniem dla wolnej Europy.
To nie jest nic odkrywczego. Smutne jest to, że w tym rzędzie widzi się partię, która rządzi dzisiaj w Polsce. Obok kryptofaszystowskiej AFD w Niemczech, obok partii Le Pen, skrajnie prawicowej, antyeuropejskiej wymienia się PiS jednym tchem. To jest zła wiadomość (…) To, że partia antyeuropejska jest u władzy w Polsce budzi refleksje u wszystkich
— podkreślił.
Według Grabca w nagraniu udostępnianym przez polityków PiS źle przetłumaczono słowa Manfreda Webera.
W tym filmiku jest kłamstwo. Są przetłumaczone inaczej słowa niż one brzmią po niemiecku. Słowo „przeciwnik polityczny” jest przetłumaczone przez PiS-owców jako wróg
— powiedział Grabiec.
tkwl/Radio ZET/PAP
CZYTAJ TAKŻE:
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/657627-nerwowo-w-po-grabiec-poradzimy-sobie-bez-wsparcia-webera