„Tusk doskonale wie, że zdecydowana większość Polaków negatywnie ocenia lata jego rządów, więc on nie może kandydować odwołując się do tego, co zrobił w przeszłości. (…) Pozostaje wyłącznie nienawiść i negatywne emocje” - ocenił w programie „Gość Wiadomości” europoseł Adam Bielan, lider Partii Republikańskiej.
Bielan: Tusk liczy na to, że Polacy mają pamięć rybki z akwarium
Lider Partii Republikańskiej, współtworzącej obóz Zjednoczonej Prawicy, wypunktował kampanię prowadzoną przez lidera Platformy Obywatelskiej. Opowiedział też o tym, co oznaczałby powrót Tuska na fotel premiera, gdyby opozycja wygrała wybory,
Gdyby dzisiaj rządziła Platforma Obywatelska ta granica byłaby całkowicie dziurowa. O tym również będą te wybory. Musimy sobie zdawać sprawę, co oznacza powrót Donalda Tuska do polskiej polityki, co oznaczałoby zwycięstwo Platformy Obywatelskiej i Tusk jako premier
— mówił w TVP Info Adam Bielan.
Powrót Tuska to jest powrót do fatalnej polityki z 2007-2014, która oznaczała wysokie bezrobocie, blisko 3 razy wyższe niż obecnie, która oznaczała wyprzedaż majątku państwowego, bardzo często zagranicznemu kapitałowi. Bo Tusk jest przecież inwestycją, polityczną inwestycją, jego sponsorów z Brukseli. Ta inwestycja musi się spłacić, więc Tusk z całą pewnością, gdyby wrócił do polskiej polityki jako premier, musiałby spłacać dług, który zaciągnął w ostatnich latach
— stwierdził.
Jak przypomniał europoseł PiS, Tusk nie reagował, gdy za jego rządów wzrastała inflacja. To również lider PO rozbrajał Polskę.
Musimy przypominać Polakom, co oznaczały rządy Donalda Tuska, ponieważ on liczy na to, że Polacy mają pamięć rybki z akwarium i nie pamiętają skutków jego fatalnej polityki dla naszego kraju, dlatego że ten człowiek za 4 miesiące może być znowu premierem. Jeżeli Polacy popełnią błąd w wyborach, to Donald Tusk może znowu rządzić Polską i wprowadzać swoją błędną politykę po raz kolejny
— mówił dalej.
Przypomniał też, że sytuację, gdy w 2011 roku Platforma Obywatelska zaprzeczała, że chce podwyższyć wiek emerytalny, a później nagle, wbrew opinii Polaków, zrobiła to.
Lider Republikanów skomentował także słowa szefa PO o tym, że miał on… uratować pieniądze z OFE.
Tusk jest patologicznym kłamcom. Te słowa pokazują, że Tusk jest w stanie mówić, że dzisiaj jest zima, środek zimy, bądź całkowicie inne skrajne kłamstwa, tylko wyłącznie licząc na to, że szczególnie młodzi Polacy, nie pamiętają, albo nie wiedzą jak wyglądały jego rządy
— powiedział Bielan.
Jego rządy po roku 2023, oby to się nie wydarzyło, będą z całą pewnością jeszcze gorsze dla naszego kraju
— dodał.
„Tuskowi pozostaje wyłącznie nienawiść”
Europoseł przypomniał także, że Tusk nazywa swoich konkurentów „seryjnymi zabójcami”.
Przecież to są słowa, które w polskiej polityce nigdy wcześniej nie padały
— ocenił. Bielan dodał, że Tusk manipuluje i karmi nienawiścią swoich wyborców. Dlaczego wybrał on właśnie taki nienawistny model kampanii?
Tusk doskonale wie, że zdecydowana większość Polaków negatywnie ocenia lata jego rządów, więc on nie może kandydować odwołując się do tego, co zrobił w przeszłości. PO też nie ma specjalnej wiarygodności, jeśli chodzi o propozycje na przyszłość, ze względu na to, że wielokrotnie łamała obietnice wyborcze
— powiedział gość TVP.
Tuskowi pozostaje wyłącznie nienawiść i negatywne emocje, które stara się wzbudzić w Polakach. Ale my, jako obóz Zjednoczone Prawicy, nie możemy odstawiać nogi i musimy kontrować to, co mówi i go powstrzymać, dlatego że jego ponowny wybór na funkcję premiera byłby dla Polski katastrofą
— spuentował Adam Bielan.
CZYTAJ TAKŻE:
olnk/TVP Info
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/657489-bielan-tusk-wie-ze-nie-moze-odwolac-sie-do-swoich-rzadow