„Politycy Platformy najpierw wrzeszczą, że polski rząd nie ma prawa zwracać uwagi na zagrożenie ze strony wagnerowców, a zaraz potem rozpętują histerię z powodu próby białoruskiej prowokacji nad Białowieżą” - napisała na Twitterze była premier, od 2019 r. europoseł PiS, Beata Szydło. Działania polskiej opozycji polityk określiła jako „grę na rzecz wrogów Polski”.
Jak Sikorski chciał śmigłowce zestrzelić
CZYTAJ TAKŻE: Burza po słowach Sikorskiego! Europoseł mówił, że należało… zestrzelić białoruskie śmigłowce. „Nieodpowiedzialni ludzie”
Politycy opozycji, na czele z Donaldem Tuskiem, zaledwie kilka dni temu byli święcie przekonani, że wagnerowcy przy polskiej granicy nie zagrażają naszemu krajowi, rząd jedynie „straszy”, a nawet - próbowali snuć teorie, jakoby obecność w pobliżu granicy z Polską formacji złożonej z rosyjskich kryminalistów była… „prezentem” Putina i Łukaszenki dla Prawa i Sprawiedliwości i miała doprowadzić do przełożenia jesiennych wyborów parlamentarnych.
Kiedy jednak przestrzeń powietrzną Polski naruszyły dwa białoruskie śmigłowce, okazało się nagle, że zagrożenie jednak jest, a rząd… nic z tym nie robi. Były szef polskiej dyplomacji, europoseł Radosław Sikorski stwierdził nawet, że białoruskie śmigłowce należało zestrzelić, do czego stanowczo odniósł się wicepremier Jarosław Kaczyński.
Rosyjskie samoloty nieustannie naruszają przestrzeń innych krajów, szczególnie państw bałtyckich. Są przepędzane przez samoloty NATO, ale nikt ich nie zestrzeliwuje. To była trwająca bardzo krótko prowokacja. I tylko ktoś skrajnie niemądry mógłby się na to nabrać, czyli kazać strzelać prawdziwymi pociskami. Oczywiście Putin i Łukaszenko by się z tego ucieszyli
— powiedział prezes PiS w rozmowie z PAP.
Mówiąc o Sikorskim, Kaczyński przypomniał, że „już raz przedstawiciel Putina w ONZ machał wydrukiem jego tweeta na sali posiedzeń.
Każdy niech sam wyciągnie z tego wnioski
— podkreślił.
Szydło: Gdzie tu logika, gdzie sens?
Wypowiedzi polityków opozycji, zwłaszcza Platformy Obywatelskiej, skomentowała także była premier, od 2019 r. europoseł PiS, Beata Szydło.
Politycy Platformy najpierw wrzeszczą, że polski rząd nie ma prawa zwracać uwagi na zagrożenie ze strony wagnerowców, a zaraz potem rozpętują histerię z powodu próby białoruskiej prowokacji nad Białowieżą
— zwróciła uwagę Szydło na Twitterze.
Gdzie tu logika, gdzie sens w działaniach totalnych? Nie ma to sensu
— oceniła.
Zdaniem byłej premier, opozycja dąży jedynie do „wprowadzenia w Polsce chaosu”.
„Gra na rzecz wrogów Polski”
To gra na rzecz wrogów Polski. A także dowód infantylności polityków opozycji. Histeria, żarty z TikTok i puste zagrywki słowne dobre są dla chłopców bawiących się w politykę, jakby grali z kolegami w piłkę na podwórku
— napisała europoseł Szydło.
Dobrze, że odpowiedzialność za Polskę leży w rękach premiera Jarosława Kaczyńskiego, dla którego najważniejsze jest bezpieczeństwo Polski i Polaków. Tak, jak podkreślił dziś premier Kaczyński, nie damy się zastraszyć
— podsumowała polityk.
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/657105-beata-szydlo-o-postawie-opozycji-gra-na-rzecz-wrogow-polski