„Mieliśmy pewne tarcia, ale nasi liderzy się porozumieli” - w taki sposób poseł PSL Marek Sawicki w „Sygnałach Dnia” w Programie I Polskiego Radia odniósł się do medialnych informacji o nadchodzącym zerwaniu współpracy ludowców z Polską 2050. Tego typu sugestie są, zdaniem Sawickiego, „nieprawdziwe i przesadzone”.
CZYTAJ TAKŻE: Gorąco w Trzeciej Drodze! Hołownia stawia ultimatum PSL: Jeżeli w jakimś sojuszu będzie Kołodziejczak, to nas tam nie będzie
Hołownia nie chce Kołodziejczaka i AgroUnii
Pod koniec kwietnia obie partie podpisały porozumienie o wspólnym starcie w wyborach jako Trzecia Droga. W ostatnim czasie doszło jednak do różnicy zdań między PSL a Polską 2050 w rozmowach o wspólnym starcie w kwestii rozszerzenia Trzeciej Drogi np. o AgroUnię Michała Kołodziejczaka. W środę na spotkaniu w Łodzi lider Polski 2050 Szymon Hołownia powiedział m.in., że w Trzeciej Drodze nie będzie Kołodziejczaka ani Agrounii.
Jeżeli w jakimś sojuszu będzie Kołodziejczak, to mnie w tym sojuszu nie będzie. Po prostu nas nie będzie tam
— dodał. Zaznaczył, że trwają obecnie intensywne rozmowy z PSL.
Jeszcze w poniedziałek portal Onet.pl napisał, że jeśli Hołownia nie zgodzi się na wyborczy sojusz z rolniczą Agrounią, to w ciągu kilku najbliższych dni PSL może zerwać z nim współpracę.
CZYTAJ TAKŻE:
Sawicki: Wszystkie te sygnały są nieprawdziwe, przesadzone
Zapewniam, że te wszystkie sygnały, które od tygodnia pojawiały się na temat rozejścia z Polską 2050 są nieprawdziwe, są przesadzone
— powiedział Sawicki, pytany o doniesienia medialne o rozpadzie Trzeciej Drogi.
(Wyborczy) Komitet koalicyjny będzie i z pewnością zarówno Rada Naczelna PSL, jak i Rada Krajowa Polski 2050 w sobotę to potwierdzą
— dodał poseł ludowców.
Sawicki zwrócił uwagę, że PSL nie ingeruje w część 50 proc. list Polski 2050 w ramach Trzeciej Drogi.
My rozszerzamy naszą część Koalicji Polskiej - PSL. I tutaj pojawiły się te sygnały, głosy z tamtej strony o rzekomym braku akceptacji. Jednak rozmowa Szymona Hołowni z Władysławem Kosiniakiem - Kamyszem z tego tygodnia jasno potwierdza, że ci liderzy są na tyle już dojrzali i rozsądni, że będą umieli na koniec zamknąć te listy, zamknąć te dyskusje i zaproponować dla Trzeciej Drogi najlepsze rozwiązanie
— podkreślił poseł PSL.
Małżeństwo czy związek partnerski?
Gość Polskiego Radia, pytany, czy w takim razie „małżeństwo” obu ugrupowań będzie trwałe, odparł:
Nie ma małżeństwa, jeśli już, to co najwyżej związek partnerski, i jestem przekonany, że w najbliższą sobotę będzie potwierdzenie, że ten komitet koalicyjny będzie.
Marek Sawicki wyraził przekonanie, że poszerzenie koalicji będzie dla Trzeciej Drogi korzystną opcją, dlatego ludowcy dążą do współpracy także z innymi ugrupowaniami opozycyjnymi.
Jestem za poszerzeniem w ogóle tego centrowego projektu, dlatego że każde środowisko może przynieść kolejne 2-3 proc., a to jest ważne. Zresztą jeśli mówimy o tym, że chcemy budować coś szerszego, to trzeba również to potwierdzać także decyzjami w zakresie włączania
— ocenił.
„Jest to projekt na co najmniej 15 proc.”
Co ze spadającymi sondażami? Sawicki twierdzi, że nie zniechęca to Trzeciej Drogi do współpracy.
My nie będziemy bić się o przekroczenie 8-procentowego progu wyborczego, ale wierzę, że jest to projekt na co najmniej 15 proc. i że wrócimy do tych sondaży, które mieliśmy wcześniej
— ocenił poseł.
Jak zapewnił, kończy się czas „wakacyjnego zastoju”.
Wierzę, że od poniedziałku kampania Trzeciej Drogi będzie bardziej dynamiczna. Z pewnością przekonamy coraz większą liczbę przedsiębiorców i rolników, ale wierzę, że mamy dobrą ofertę także w kwestiach związanych ze służbą zdrowia czy edukacją
— powiedział Sawicki.
CZYTAJ TAKŻE:
aja/PR1
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/657037-co-z-trzecia-droga-sawicki-liderzy-sie-porozumieli
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!
Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.