Marta Lempart znów dała popis wulgarności i nienawiści! Liderka Strajku Kobiet przemawiała podczas demonstracji przed komendą policji w Krakowie. „Nie wiedziałam, że to są takie szmaty, ja nie chciałam wierzyć, że to są cyngle, że to są kundle” - atakowała funkcjonariuszy.
Krótka przemowa pani Joanny i wściekły ryk tłumu
Feministki ze Strajku Kobiet (z Martą Lempart na czele) zorganizowały manifestacje, jak same to określiły, „w geście solidarności z Joanną”.
W Krakowie demonstracja zaczęła się o godz. 18 pod komisariatem policji przy ul. Królewskiej. Wśród uczestniczek były m.in. przedstawicielki Aborcyjnego Dream Teamu, „Babcia Kasia” i posłanki Lewicy. Ciągle te same twarze, nieprawdaż?
Pojawiła się także sama pani Joanna. Według relacji wyborcza.pl przed komisariatem stanęła piątka funkcjonariuszy.
To dokładnie ci sami policjanci, którzy przeprowadzali interwencję w mojej sprawie
— powiedziała pai Joanna, na co manifestanci odpowiedział krzykiem: „Hańba!”, „Zdejmij mundur, przeproś matkę”, „Raz, dwa, trzy, jeb… psy”, ale także „pisiory” i „sk…iele”. To tyle, jeśli chodzi o nastawienie tłumu.
Lempart obraża funkcjonariuszy policji!
Prawdziwą (anty)gwiazdą tego feministycznego show okazała się Marta Lempart. Liderka Strajku Kobiet powróciła w swoim stylu. Czyli z obelgami, nienawiścią i wulgaryzmami.
Nie wiedziałam, że to są takie szmaty, ja nie chciałam wierzyć, że to są cyngle, że to są kundle
— rozpoczęła Lempart, podle obrażając funkcjonariuszy polskiej policji!
Ja tego nie wiedziałam i takich osób jak ja, było bardzo dużo. My nie chciałyśmy tego wiedzieć. I teraz, wszyscy z was, którzy przeszli taką samą drogę, którzy teraz widzą, jak byliśmy głupi i jak byliśmy naiwni, i jakie to było podłe i okrutne w stosunku do ofiar przemocy policyjnej, która nie zaczęła się przecież wczoraj. Bardzo mi przykro, że byłam taka głupia, że byłam taka krótkowzroczna
— mówiła dalej.
Bardzo przepraszam wszystkie ofiary przemocy policyjnej w Polsce, że byłam w tej większości, która myślała, że te ku..wy się do czegoś nadają
— powiedziała.
Lempart opluwała i obrażała już policjantów. Jej najnowsze obelgi to niby nic nowego, jednak nadal nie da się przejść obojętnie nad taką wściekłością i wulgarnością, rzekomo w obronie innej kobiety.
olnk/Twitter/wyborcza.pl
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/655986-lempart-obrazala-policjantow-padlo-kundle-i-kuwy