Donald Tusk politycznie wykorzystuje sprawę pani Joanny, a marsz zapowiedziany na 1 października jest tego najlepszym dowodem. Jednak gdy okazało się, kim dokładnie jest „bohaterka”, cała narracja o „Marszu Miliona Serc” po prostu się… sypie. „To będzie twarz naszego marszu” - ironizuje minister Zbigniew Ziobro na Twitterze.
Pani Joanna i jej historia stała się dla Donalda Tuska, by zbić na niej kapitał polityczny. Lider PO zapowiedział bowiem na 1 października „Marsz Milona Serc”. Tuż przed spodziewanym terminem wyborów parlamentarnych.
Problem jednak w tym, że coraz więcej dowiadujemy się o samej pani Joannie. Jej instagramowy profil, który prowadzi jako artystka, a nawet „drag king”, pełny jest szokujących i prowokacyjnych zdjęć. Bohaterka materiału TVN nie ukrywa swoich lewicowych, antypisowskich poglądów.
Reakcja w sieci
Marsz Tuska, którego pomysł opiera się na nieprawdzie, wywołał lawinę komentarzy w sieci. Niektórzy internauci wskazują, że możemy mieć do czynienia z ustawką.
”Donald Tusk zapowiedział marsz miliona serc w reakcji na śmierć pani Joanny z Krakowa” – „Gazeta Wyborcza”. Czy pseudoredaktorzy GW mieli na myśli śmierć medialną tematu Joanny w związku z „oczywistą oczywistością” jak mawia #JarosławKaczyński🇵🇱 że była to ordynarna ustawka
marsz miliona POkrak!
Czy wiecie o co chodzi z tą Panią Joanną? Cała ta historia z policją, lekarką, majtkami i samobójstwem nie trzyma się kupy… chyba, że chodzi tylko o ten sławetny Marsz Miliona Serc… hmmm…
Dzisiaj o godz. 20 w TVN, Donald Tusk ogłosi „Marsz Miliona Rudych” Jeszcze trwają prace nad ustaleniem terminu.
Marsz miliona aborcji na żądanie- jako środka antykoncepcyjnego!
Marsz Tuska miliona serc, skąd on weźmie milion Niemców w Warszawie.
as/mly/Twitter
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/655828-to-bedzie-twarz-naszego-marszu-ziobro-punktuje-tuska