„Polska jest coraz silniejsza, coraz bezpieczniejsza. A pamiętajcie, że są sojusze, ale sojusznicy pomagają tylko tym, którzy potrafią się sami bronić. Gdyby Ukraińcy nie potrafili się samo obronić, to dziś byłaby to po prostu drugorzędna sprawa, spór dyplomatyczny – byłoby po Ukrainie. Trwa wojna i sprawa także wielkiego zwycięstwa Ukrainy jest ciągle otwarta i tego zwycięstwa trzeba im życzyć. Pamiętajcie, że także wobec Ukrainy nasza partia prowadzi i będzie prowadzić politykę obrony polskich interesów – na przykład tam, gdzie chodzi o rolników” – podkreślił podczas pikniku rodzinnego w miejscowości Stawiski na Podlasiu prezes Prawa i Sprawiedliwości Jarosław Kaczyński.
Troska o polskie sprawy
Prezes PiS podkreślił, że partia będzie zważała na to, „jak różne sprawy są załatwiane, jakie są wzajemne relacje, w jaki sposób zachowują się nasi bracia ze wschodu, kiedy są tutaj”.
To wszystko będzie brane pod uwagę. My pomagamy, chcemy pomagać, musimy pomagać, bo to jest w naszym interesie, ale to nie jest na zasadzie, że jeden daje, a drugi tylko bierze. Tak być nie może. My nie przyjmujemy takiej polityki – bierzemy, ale nie kwitujemy. Dajemy, ale musi być pokwitowane. Choćby ostatnio znów dostarczyliśmy sporą ilość ciężkiej broni i amunicji
— mówił wicepremier.
Zmieniamy sytuację społeczną w naszym kraju, wielkie pakiety pomocy dla samorządów, dla gmin. To będziemy robić
— deklarował lider PiS.
Co oferuje opozycja?
Jarosław Kaczyński zwrócił również uwagę na działania pozycji.
Ale warto też chwilę zająć się naszymi konkurentami, co oni tak naprawdę proponują. Ktoś świetnie powiedział, że nic. Ale to nie jest takie zupełnie nic. Oni nam proponują powrót do tego, co było. Ale przede wszystkim jest to nienawiść, wojna domowa, niszczenie katolików, opiłowywanie. Proponują język polityki, który pochodzi z jakiejś bandyckiej jamy, a nie normalny, kulturalny język
— wskazał Jarosław Kaczyński.
To wszystko jest jeden człowiek. On się nazywa Donald Tusk i wykorzystuje każdą okazję, żeby budzić niepokój, nienawiść, stawiać zarzuty. To może być tragedia kobiety, to może być pożar, za który oni odpowiadają. Te śmietnisko na zachodzie Polski to wynik ich rządów. Tam jest mnóstwo tego rodzaju śmietnik, to są niemieckie śmieci i tak będzie Polska wyglądała, gdyby oni przyszli do władzy. Nie będzie nowoczesności, nie będzie tego, co my tworzymy i co chcemy stworzyć
— akcentował wicepremier.
Przyszłość Polski
Bo Polska już się bardzo rozwinęła, ale może się łatwo rozwinąć na poziom tych naprawdę najbogatszych państw europejskich. Musimy to zrobić, ale to można zrobić tylko wtedy, jeśli polityka jest merytoryczna, jeśli są politycy, którzy się sprawdzili
— podkreślił prezes PiS.
Czy ja mówię, że nasza władza jest nieomylną i anielską? Nie. To jest władza zwykłych ludzi. Jedni są lepsi, drudzy są gorsi. Są pomyłki, niedobre wydarzenia, ale tam, gdzie się coś robi, to się zdarza zawsze. Nie ma cudów, nie ma na świecie partii aniołów, ale nasza władza z różnego rodzaju błędów czy nadużyć wyciąga wnioski. Jesteśmy ludźmi, którzy chcą być uczciwi i w ogromnej większości są uczciwi. A oni? Oni mają swoje sądy, jak to mówił jeden z nich, i oni swoich ewidentnych przestępców bronią zaciekle, bez wstydu. Są pod tym względem wręcz nieprawdopodobnie bezczelni. I znów, kto za tym stoi? Kto realizuje tę politykę? Donald Tusk. Prawdziwy wróg naszego narodu. Chcę to jasno powiedzieć: Ten człowiek nie może rządzić Polską. Niech idzie do swoich Niemiec i tam szkodzi, a nie tu!
— powiedział wicepremier Kaczyński.
Koalicja z Konfederacją?
Prezes PiS odniósł się również do Konfederacji.
W jedno nie wierzcie, że my będziemy rządzili z Konfederacją. Nie będziemy rządzili! Ich program to jest program doprowadzenia was do nędzy. Ich program to 4 tys. w bonie na leczenie. Jak można się leczyć, będąc poważnie chorym? Często nawet jeden dzień leczenia więcej kosztuje. To oznacza skazanie ogromnej liczby ludzi na śmierć. To pomysły szaleńców, dzieciaków. Tylko dzieci mogą uwierzyć w taki program. Nie wierzcie w to! Nie wierzcie w te nasze wspólne rządy!
— akcentował prezes PiS.
My zrobiliśmy dla kraju bardzo wiele i jesteśmy w stanie zrobić jeszcze dużo więcej, tylko poprzyjcie nas. O PSL i Trzeciej Drodze nie będę mówił, bo gdzie ta droga prowadzi, to nikt nie wie. A po drugie, tam jest dwóch panów, którym jednego zazdroszczę – wzrostu. To wszystko. Poza tym niczego im nie zazdroszczę, a szczególnie jednemu nie zazdroszczę tych płaczów nad Konstytucją. Rozumiem, że jest wzruszony, ale żeby stary chłop płakał?
— zażartował wicepremier Kaczyński.
Dla Polski jest dzisiaj tylko jedna alternatywa – to Prawo i Sprawiedliwość. To Zjednoczona Prawica. My potrafimy się zjednoczyć, działać razem i będziemy w stanie kierować Polskę dalej. Zwyciężymy! I pamiętajcie o tym ryżym, bo to jest dzisiaj największe zagrożenie dla Polski
— zaakcentował Jarosław Kaczyński.
CZYTAJ TAKŻE:
wkt
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/655689-prezes-pis-bez-ogrodektusk-to-prawdziwy-wrog-naszego-narodu