Naczelny Sąd Administracyjny uchylił postanowienie Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego o wstrzymaniu wykonania decyzji środowiskowej ws. Turowa. NSA uwzględnił tym samym zażalenia GDOŚ, PGE GiEK i Prokuratury Krajowej. Co na to europoseł PO Bartosz Arłukowicz? Po tym, jak politycy opozycji od razu po decyzji TSUE oświadczyli, że Turów należy zamknąć, dziś Arłukowicz miał do powiedzenia tylko tyle, że należy respektować wyrok sądu. „Politycy PO dalej brną w swoją naiwną narrację w sprawach Turowa. My robimy swoje dla bezpieczeństwa nas wszystkich” - podkreśliła minister klimatu Anna Moskwa.
Postanowienie ws. Turowa uchylone
Decyzja NSA dotyczy zażaleń na postanowienia WSA z 31 maja br. Sąd ten wstrzymał wówczas - do czasu rozpoznania właściwej skargi - wykonanie decyzji środowiskowej dotyczącej koncesji na wydobycie węgla dla kopalni w Turowie po 2026 r.
W uzasadnieniu decyzji NSA wskazano, że sąd pierwszej instancji, rozpoznając wnioski, powinien brać pod uwagę następstwa wykonania decyzji nie tylko w kontekście sytuacji strony skarżącej, lecz również uwzględniać szeroko rozumiany interes publiczny oraz interes innych stron postępowania.
W tej sprawie sąd wojewódzki nie dokonał tego rodzaju oceny wniosków skarżących oraz argumentów inwestora i organu
— zaznaczył rzecznik NSA.
Sąd podkreślił, że nie ulega wątpliwości, że bezpieczeństwo energetyczne jest wartością konstytucyjną, ponieważ stanowi jedną z gwarancji niepodległości państwa oraz bezpieczeństwa obywateli
— przekazał rzecznik NSA.
ZOBACZ TEŻ:
Co ma do powiedzenia opozycja?
Kiedy Trybunał Sprawiedliwości Unii Europejskiej nakazał Polsce natychmiastowe wstrzymanie wydobycia w kopalni odkrywkowej węgla brunatnego Turów, Szymon Hołownia był jednym z pierwszych polityków, którzy wezwali rząd do wykonania postanowienia TSUE. O tym, że do orzeczenia TSUE rząd powinien się zastosować, mówił też Rafał Trzaskowski. Nie zabrakło też Donalda Tuska, który oświadczył, że problemy z Turowem to wina rządu.
CZYTAJ TEŻ:
O sprawę na antenie radia ZET Beata Lubecka zapytała Bartosza Arłukowicza. Dziennikarka przypomniała, że politycy opozycji mówili o zamykaniu Turowa, który dostarcza prąd do 3,7 mln osób.
Jest wyrok sądu, należy go respektować. Tak samo, jak wyroki europejskich sądów
— tyle do powiedzenia miał Arłukowicz.
Dopytywany, czy naprawdę powinno się z dnia na dzień pozbawić ludzi dostępu do prądu, europoseł opozycji powtórzył:
Są wyroki sądu, należy je respektować. Kropka.
Minister klimatu komentuje
Do słów Arłukowicza odniosła się minister klimatu Anna Moskwa.
Politycy PO dalej brną w swoją naiwną narrację w sprawach Turowa. My robimy swoje dla bezpieczeństwa nas wszystkich
— podkreśliła minister Moskwa.
wkt/TT/PAP
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/655255-opozycja-chciala-zamknac-turow-co-teraz-mowi-arlukowicz