„To jest ta zasadnicza batalia. (…) My musimy dbać o nasze polskie sprawy i o to dba Zjednoczona Prawica” – powiedział Marcin Romanowski na antenie telewizji wPolsce.pl, odnosząc się do decyzji NSA ws. Turowa.

Naczelny Sąd Administracyjny uchylił postanowienie warszawskiego sądu administracyjnego o wstrzymaniu wykonania decyzji środowiskowej ws. Turowa. Odnosząc się do tej sprawy, wiceminister sprawiedliwości zwrócił uwagę na kwestie związane z bezpieczeństwem państwa.

Po pierwsze trzeba zauważyć, że jak nisko upadli polscy sędziowie, że trzeba się cieszyć z wyroku, który jest wyrokiem oczywistym, mówię o wyroku NSA, który dostrzega, że względy konstytucyjne, względy związane z bezpieczeństwem państwa powinny być brane pod uwagę przez wymiar sprawiedliwości. (…) Czy to jest zakończenie? Myślę, że nie, zakończenie pewnego ważnego etapu to jednak będzie październik, wybory parlamentarne. Wszyscy zdajemy sobie sprawę, że gdyby rządziła polska opozycja, Hołownia, Trzaskowski, przecież oni wprost mówili, że Turów musi być zamknięty. To jest ta zasadnicza batalia. (…) My musimy dbać o nasze polskie spraw i o to dba Zjednoczona Prawica

– powiedział.

„Ustawa Kamilka”

Sejm uchwalił nowelizację Kodeksu rodzinnego i opiekuńczego mającą wzmocnić ochronę dzieci przed przemocą. Nowela, nazywana „ustawą Kamilka”, przewiduje m.in. obowiązek analiz najpoważniejszych przypadków przemocy, wdrożenie standardów ochrony dzieci i wprowadzenie kwestionariusza oceny ryzyka dla służb. Nad ustawą pracowali Marcin Romanowski i jego współpracownicy.

To jest ustawa, projekt, nad którym ja i mój zespół pracowaliśmy od wielu miesięcy. On się wpisuje w wieloletnie działania Ministerstwa Sprawiedliwości, i całego rządu Zjednoczonej Prawicy, gdzie jesteśmy ukierunkowani na to aby w sposób zdecydowany i stanowczy działać w stosunku do sprawców, podnosząc kary chociażby za czyny pedofilskie, tego typu spraw przede wszystkim ta ustawa dotyczy. Jednocześnie chcemy wspierać osoby, które są pokrzywdzone przestępstwami, ustawa antyprzemocowa, która uwolniła wiele rodzin od przemocy, już ponad 10 tys., działająca bardzo skutecznie, liczba spraw na tle przemocy spada, jednocześnie wzrasta liczba osób, które są ścigane. Udało się przerwać spiralę strachu, niepewności. (…) Jeżeli chodzi o Konfederację czy Wolnościowców, myślę, że to niestety, ale próba takiego politycznego odróżniania się bo te argumenty, które podnosili były jak kulą w płot

– mówił Romanowski na antenie wPolsce.pl.

CZYTAJ RÓWNIEŻ: Walka o Turów wygrana! Premier: Nie daliśmy się zaszantażować ekoterrorystom z Zachodu, z Niemiec głównie. „Mamy w tym sporze rację”

mw/mly/wPolsce.pl