„Skoro nie udało się zamknąć Turowa rękami polskich sędziów, zawsze można sięgnąć po sprawdzone ‘Wunderwaffe’ przeciwników Polski, czyli Trybunał Sprawiedliwości Unii Europejskiej.(…)Nie można wykluczyć, że sprawa Turowa znów wróci do TSUE, być może opakowana w inne zarzuty” - podkreśla w rozmowie z portalem wPolityce.pl europoseł Izabela Kloc.
CZYTAJ TAKŻE: NSA uchylił postanowienie WSA ws. Turowa! Minister Moskwa: Walka o bezpieczeństwo energetyczne nadal trwa!
wPolityce.pl: Jak skomentuje Pani decyzję NSA ws. Turowa?
Izabela Kloc: Oczywiście cieszę się z tej decyzji choć z drugiej strony ubolewam nad tym, jak nisko upadło polskie sądownictwo skoro musimy się emocjonować sprawami, które w ogóle nie powinny trafić na wokandę. W orzeczeniu NSA jest bardzo mądre zdanie mówiące o tym, że bezpieczeństwo energetyczne jest wartością konstytucyjną, ponieważ stanowi jedną z gwarancji niepodległości państwa oraz bezpieczeństwa obywateli.
Szkoda, że takie racje nie przemówiły do upolitycznionych sędziów z WSA. Gdyby kierowali się interesem społecznym, dobrem narodowym i przyzwoitością, odesłaliby z kwitkiem czeskie i niemieckie organizacje ekologiczne, które firmują protesty przeciwko kompleksowi Turów. Nie miejmy przy tym złudzeń, że działają one same i kierują się szlachetnymi pobudkami. Myślę, że odgrywają rolę „słupów” maskujących prawdziwych zleceniodawców nagonki na polskiego giganta przemysłowego, zapewniającego 8 proc. energii dla naszego kraju. To łakomy kąsek.
Kopalnia i elektrownia Turów tworzą wielki, nowoczesny kompleks energetyczny bazujący na węglu brunatnym. Wiadomo, że jest to konkurencja dla tego typu przedsiębiorstw w Niemczech. Jeśli stanie Turów, luka w europejskim systemie energetycznym zostanie natychmiast zapełniona, a „bratnie” Niemcy pierwsze zaoferują nam swój prąd. Pierwotny wyrok WSA otwierał prawną ścieżkę do zakulisowych rozgrywek o zamknięcie albo przejęcie jednego z najważniejszych polskich przedsiębiorstw. Cieszę się, że NSA udaremnił ten skok na Turów, co jednak nie zamyka pytań o polityczne zaangażowanie polskiego sądownictwa i jego rolę w otwartej wojnie z rządem Prawa i Sprawiedliwości.
Jak oceniła minister Moskwa, „Walka o Turów i bezpieczeństwo energetyczne nadal trwa”. Jakie będą następne etapy tej walki?
Skoro nie udało się zamknąć Turowa rękami polskich sędziów, zawsze można sięgnąć po sprawdzone „Wunderwaffe” przeciwników Polski, czyli Trybunał Sprawiedliwości Unii Europejskiej. Przypomnijmy, że 2021 roku hiszpańska sędzia Rosario Silve de Lapuerte, wiceprezes TSUE, już raz jednoosobowo nakazała zamknięcie kopalni Turów. Wyrok wygłosiła w sędziowskiej todze, ale raczej nikt nie miał wątpliwości, że jest to element szerszej wojny o polityczną dominację w Unii Europejskiej i przejęcie kontroli nad jej gospodarką, zwłaszcza energetyką. Nie można wykluczyć, że sprawa Turowa znów wróci do TSUE, być może opakowana w inne zarzuty.
Czy mamy szansę, że sprawa Turowa ostatecznie zakończy się całkowitym sukcesem?
Sprawy Turowa nie można rozpatrywać, jako pojedynczego incydentu. To jest element szerszej, politycznej batalii o przyszłość Europy. W kolejnych unijnych krajach do władzy dochodzą konserwatyści, a najbardziej spektakularną zmianą było przejęcie rządów we Włoszech przez prawicową premier Giorgię Meloni. To oznacza naciśnięcie hamulca dla najbardziej zideologizowanych i szkodliwych projektów Unii Europejskiej. Nie chce się na to zgodzić trzymająca (jeszcze) władzę zielono-lewacko-liberalna większość w unijnych instytucjach. Oni wiedzą, że przyszłoroczne wybory do Parlamentu Europejskiego mogą się dla nich źle skończyć. Dla nich jest to gra o wszystko. O władzę, wpływy i przede wszystkim o gigantyczne pieniądze, jakie można zarobić na sterowanej przez Brukselę transformacji energetycznej. Zbliżamy się do politycznego przesilenia na europejską skalę i będziemy świadkami jeszcze wielu takich akcji, jak próba zamknięcia kopalni Turów. Akurat ta sprawa zakończy się sukcesem, ponieważ premier Mateusz Morawiecki zapowiedział, że nie pozwoli na zamknięcie tego zakładu, a rząd Prawa i Sprawiedliwości dotrzymuje obietnic.
Bardzo dziękuję za rozmowę.
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/655114-kloc-turow-to-element-batalii-o-przyszlosc-europy