„W Europie była polityka resetu dlatego, że niektórzy doszli do takiego wniosku, że trzeba próbować cywilizować Putina i myśmy zawsze mówili, że to jest zły pomysł, że to się źle skończy” - mówił w RMF FM Rafał Trzaskowski. Prezydentowi Warszawy odpowiedział rzecznik rządu Piotr Müller.

Piotr Müller postanowił odnieść się w mediach społecznościowych do osobliwych słów prezydenta Rafała Trzaskowskiego, który stwierdził w RMF FM, że polityka resetu w stosunkach z putinowską Rosją zawsze była krytykowana przez Platformę Obywatelską. Włodarz stolicy dodał również, że politycy PO ostrzegali przed tym, iż tego rodzaju dyplomacja źle się skończy.

CZYTAJ RÓWNIEŻ: Kuriozum! Platforma Obywatelska ostrzegała świat przed resetem z Rosją? Trzaskowski: Myśmy zawsze mówili, że to jest zły pomysł

W kontekście słów Trzaskowskiego, Piotr Müller zamieścił na Twitterze krótki film, będący kompilacją wypowiedzi Donalda Tuska i Radosława Sikorskiego z czasów, gdy obaj sterowali polityką zagraniczną polskiego rządu.

Jaka jest prawda?

Kłopotliwe dla Trzaskowskiego nagranie ujawnia prawdziwe oblicze dyplomacji rządu PO-PSL, w którym Donald Tusk mówi o konieczności nawiązania dialogu z Rosją „taką, jaką ona jest”, a Radosław Sikorski z dumą twierdzi, że to politycy PO byli prekursorami resetu z Rosją, jeszcze nawet przed Barackiem Obamą.

JJak oni kłamią…
@trzaskowski_ vs. @donaldtusk przy akompaniamencie @sikorskiradek

— napisał na Twitterze rzecznik rządu.

Problemy z pamięcią

Rzecznik rządu skomentował słowa prezydenta Warszawy także na konferencji.

Nie sposób nie przejść bez komentarza wobec takich słów, ponieważ one idą w kontrze do rzeczywistych działań Platformy Obywatelskiej z lat, kiedy sami mieli możliwość rządzenia. Ja wiem, że w PO obowiązuje taka zasada, żeby nie przyznawać się do błędów, powtarzać kłamstwa i wtedy PO twierdzi, że może ktoś nie zauważy

— mówił Müller.

Dodał, że „czuje się w obowiązku, aby jednak przypomnieć wypowiedzi z czasów PO”.

Chociażby Donalda Tuska, który uważał, że brak dialogu z Rosją psuje relacje między naszymi państwami, wypowiedź Waldemara Pawlaka, że rosyjski gaz pali się tak samo, jak każdy inny, czy wypowiedź Donalda Tuska z 2014 r. po tym, jak już wiedzieliśmy, co Rosja potrafi złego zrobić na Ukrainie. Mówił, że Polska nie powinna być w awangardzie antyrosyjskiej, krucjacie antyrosyjskiej

— wymieniał Müller.

Gdy słyszymy dzisiaj słowa Rafała Trzaskowskiego, to należy sobie zadać pytanie, czy jednak nie mają problemu z pamięcią

— podkreślił rzecznik rządu.

Ocenił, że „Trzaskowski ma takie problemy, ponieważ sam też mówił, że porozumienie dotyczące Nord Stream 2 to jest porozumienie prywatnych firm, a jak wszyscy wiemy to był projekt geopolityczny, który doprowadził w praktyce do szantażu gazowego, który mogła realizować Rosja przez lata”.

Jego zdaniem warto przypominać „o tych nieodpowiedzialnych słowach, gdy Rafał Trzaskowski był ministrem w rządzie, Donald Tusk był premierem, Radosław Sikorski ministrem”.

Warto te słowa przypominać właśnie dlatego, żeby nie dać się nabrać na te stwierdzenia z dzisiaj Rafała Trzaskowskiego, który myśl, że ludzie mają krótką pamięć

— podkreślił.

CZYTAJ TEŻ:

— Bochenek po nowym odcinku „Resetu”: Polska pod rządami Tuska była pierwszym państwem, które otwierało Rosji drzwi do Europy

• Rosjanie mieli jasne zadanie dla Tuska: Neutralizacja „drażniących” Moskwę wypowiedzi Lecha Kaczyńskiego

— Nawet po napaści na Gruzję Tusk i Sikorski nie przestali chodzić na pasku Putina. Nowe dokumenty w „Resecie”

pn/PAP/Twitter