Rozmowy w sprawie paktu senackiego nie zostały przerwane i cały czas trwają; we wtorek planowane jest kolejne spotkanie w tej sprawie – podkreślają w rozmowie z PAP politycy PSL. „Uspokajam, wszystko jest na dobrej drodze. Doprowadzimy to do końca” - zadeklarował z kolei polityk Lewicy.
CZYTAJ WIĘCEJ: TYLKO U NAS. Co dalej z Paktem Senackim? Bury: PO nie zależy na zakończeniu negocjacji, bo chcą wszystkich zmusić do jednej listy
„Wszystko jest na dobrej drodze”
Współprzewodniczący Nowej Lewicy Robert Biedroń oświadczył w poniedziałek w programie „Tłit WP”, że niestety rozmowy dotyczące paktu senackiego zostały zerwane ze względu na to, że jeden z liderów stwierdził, że sondaże innych ugrupowań opozycyjnych się zmieniły.
Uspokajam, jeśli chodzi o pakt senacki wszystko jest na dobrej drodze. Doprowadzimy to do końca
— powiedział PAP Dariusz Wieczorek, który w imieniu Lewicy bierze udział w negocjacjach. Polityk zaprzeczył, by rozmowy miały zostać zerwane.
Spotykamy się normalnie. We wtorek mamy spotkanie, które było ustalane około 10 dni temu. W czwartek też się spotkamy. Wszystko jest pod kontrolą
— powiedział.
Polityk Lewicy dodał, że spotkania negocjatorów paktu senackiego odbywają się zgodnie z ustaleniami, w tym samym składzie. Obok niego w negocjacjach biorą też udział m.in. Marcin Kierwiński z KO, Piotr Zgorzelski z PSL, Michał Kobosko z Polski 2050 Szymona Hołowni.
Co chwila tam coś się dzieje, coś się zmienia, wszystko jest żywe
— wyjaśnił Wieczorek.
Poinformował również, że wkrótce ma dojść do spotkania liderów ugrupowań biorących udział w negocjacjach ws. paktu senackiego.
My szykujemy właśnie wszystkie rozwiązania pod spotkania liderów
— powiedział Wieczorek. Dodał, że liderzy mają wkrótce uzgodnić termin spotkania. Nie wykluczył, że do spotkania liderów może dojść nawet w przyszłym tygodniu, jednak dokładny termin jest uzależniony od ich grafików.
Nam zależy na tym, żeby to było szybko
— dodał.
Polityk Lewicy poinformował jednocześnie, że uzgodnionych zostało około 80 okręgów; wciąż nie wiadomo jednak, co z dużymi województwami - Wielkopolską i Mazowszem, gdzie okręgów senackich jest najwięcej.
Zostawiamy to do decyzji liderów, bo w tych miejscach jest dużo okręgów i bardzo dużo mocnych kandydatów, a więc to już jest decyzja polityczna i muszą ją podjąć liderzy
— wyjaśnił polityk Lewicy.
KO wnioskuje o rewizję okręgów
Zgodnie z informacjami PAP, Koalicja Obywatelska zawnioskowała o rewizję okręgów, które miałyby otrzymać PSL i Polska 2050 (odpowiednio 7 i 10-11), bo obecne sondaże nie wskazują na takie poparcie formacji tworzących od niedawna Trzecią Drogę. Swoje status quo na poziomie 10 potencjalnych miejsc miałaby zachować Lewica.
Wieczorek pytany o te kwestie odparł, że pojawiły się one „zupełnie niepotrzebnie”.
Robiliśmy badania, bo co miesiąc robimy coś takiego, i na ostatnim spotkaniu uzgodniliśmy, że skoro teraz jest projekt Trzecia Droga, to trzeba wszystko zweryfikować w kontekście Trzeciej Drogi. Natomiast nie będzie się to wiązało z jakimiś wielkimi zmianami
— zaznaczył.
W podobnym tonie wypowiedział się rzecznik PSL Miłosz Motyka, który podkreślił, że rozmowy w sprawie paktu senackiego nie zostały zerwane i cały czas trwają.
Liczymy, że wszystkie kwestie zostaną szybko ustalone, bo pakt senacki to najlepsza droga do tego, by w wyborach do Senatu pokonać PiS i utrzymać większość
— podkreślił rzecznik ludowców, odnosząc się do zaplanowanego na wtorek spotkania w tej sprawie.
Pytany, dlaczego zdaniem Biedronia rozmowy zostały zerwane, Motyka odparł, że „może jego kolega, którzy bierze udział w negocjacjach nie poinformował go do końca o wszystkich ustaleniach”.
Ale to jest wewnętrzna sprawa Lewicy
— dodał.
„Biedroń mąci”
Również poseł PSL Marek Sawicki zapewnił, że rozmowy w sprawie paktu senackiego nadal trwają.
W mojej ocenie Biedroń po prostu zwyczajnie mąci. Z tego co wiem, to nie było żadnych kontrowersji w zakresie zamykania projektu, jakim jest pakt senacki
— podkreślił poseł ludowców. Jak ocenił, „Biedroń może chciałby pewne rzeczy przyspieszyć”.
Mam wrażenie, że ci wszyscy, którzy siedzą w Brukseli są trochę zbyt mocno pod wpływem tylko i wyłącznie jednej koncepcji, ale ta koncepcja akurat nie jest koncepcją, która mi odpowiada
— powiedział Sawicki.
Z informacji PAP wynika, że strony są bliskie porozumienia, choć pozostało kilka spornych okręgów. Nieoficjalnie, jeden z polityków ugrupowania biorącego udział w negocjacjach potwierdził PAP, że Biedroń powiedział prawdę, ponieważ kwestie sporne nie zostały rozwiązane i opóźniają negocjacje. Przyznał jednak, że wypowiedź Biedronia była o krok za daleko, gdyż rozmowy nie zostały całkowicie zerwane. Polityk, pytany o motywy działania Biedronia, ocenił, że widocznie współprzewodniczący Nowej Lewicy „postanowił coś ugrać przed planowanym na ten tydzień spotkaniem”.
Inny rozmówca PAP biorący udział w spotkaniach negocjacyjnych jest zdania, że negocjacje należy przyspieszyć, ponownie przeanalizować sytuację, szybko rozwiązać spory i doprowadzić do porozumienia.
Pod koniec lutego przedstawiciele: KO, Polski 2050, Nowej Lewicy, PSL oraz Ruchu Samorządowego „Tak! Dla Polski” podpisali deklarację zawarcia w najbliższych wyborach parlamentarnych tzw. paktu senackiego. Zakłada on, że ugrupowania te nie będą wystawiać przeciw sobie kandydatów w wyborach do Senatu, ale we wszystkich okręgach wystawią wspólnych kandydatów. Będą oni wywodzić się ze wszystkich ugrupowań w proporcji proporcjonalnej do sondażowego poparcia dla każdego z nich oraz przy uwzględnieniu największych szans w określonym okręgu. Pierwszeństwo w kandydowaniu w ramach paktu będą mieli obecni senatorowie, należący do klubów opozycyjnych.
Pierwszy pakt senacki zawarły przed wyborami parlamentarnymi w 2019 roku: Koalicja Obywatelska (PO, Nowoczesna, Inicjatywa Polska, Zieloni), Komitet Wyborczy SLD (SLD, Lewica Razem, Wiosna) i PSL - Koalicja Polska (m.in. PSL i Kukiz‘15). W ramach paktu w zdecydowanej większości okręgów opozycja wystawiła przeciwko PiS tylko jednego kandydata na senatora. Dzięki temu opozycja wspólnie wygrała wybory do Senatu - uzyskując 51 na 100 mandatów.
kk/PAP
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/654133-politycy-opozycji-skolowani-po-slowach-biedronia-maci