Posłanka Henryka Krzywonos podczas wczorajszej debaty nad wotum nieufności wobec szefa MON Mariusza Błaszczaka pokazała, jak bardzo interesuje ją debata nad wnioskiem, który złożył jej klub parlamentarny.
Henryka Krzywonos to posłanka, która nie raz już nie raz zwróciła na siebie uwagę nieszablonowym zachowaniem. Szkoda, że tylko tym.
Henryka Krzywonos przypomniała o sobie
Tym razem posłanka Krzywonos postanowiła dać wyraz swojemu brakowi zainteresowania debatą sejmową nad wnioskiem, który złożyły wspólnie jej klub parlamentarny, czyli KO, oraz Lewica. Jej celem było także pokazanie swojej nonszalancji i pogardy dla premiera polskiego rządu.
Chodzi o jej gest, kiedy ostentacyjnie wyszła na przejście między ławami poselskimi na sali obrad i stanięcie tyłem do Mateusza Morawieckiego, kiedy ten z mównicy sejmowej omawiał sukces MON w bezprecedensowym dozbrajaniu polskiej armii.
Tak się zachowuje pani poseł Henryka Krzywonos, gdy mówi premier RP. Nikt nie każe opozycji się zgadzać, ale jak się zostało parlamentarzystą, to wypadałoby wiedzieć, na czym polega debata parlamentarna
— skomentował tę sytuację na Twitterze poseł PiS Radosław Fogiel.
Zachowanie Krzywonos skomentował także poseł Jan Mosiński.
Obrócona plecami do przemawiającego premiera poseł totalnej opozycji H. Krzywonos. Żenada. Czy to brak kultury? A może brak szacunku dla zasad parlamentaryzmu? Odpowiedź na te pytania pozostawiam Państwu.
— napisał.
rdm/Twitter
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/653782-krzywonos-znow-dala-lekcje-debaty-w-wydaniu-opozycji
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!
Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.