TYLKO U NAS. Czy politycy PSL spotkają się z premierem ws. kryzysu migracyjnego? Sawicki: Mamy własne propozycje

Marek Sawicki, który był gościem telewizji wPolsce.pl, nie wykluczył, że politycy Trzeciej Drogi będą uczestniczyli w spotkaniu organizowanym przez premiera Mateusza Morawieckiego, ws. polityki migracyjnej. Rozmówca wPolsce.pl krytycznie ocenił politykę migracyjną tak rządu, jak i Donalda Tuska.

CZYTAJ TAKŻE:Premier zaprasza siły polityczne na rozmowę ws. migracji: „Przymusowy mechanizm relokacji jest zagrożeniem dla bezpieczeństwa Polski”

My odnieśliśmy się do tego pomysłu już na poprzednim posiedzeniu Sejmu. Prezes Kosiniak-Kamysz jasno powiedział panu premierowi, że w Polsce nie ma zwolenników przymusowej relokacji. My wymagamy od premiera skuteczności. Przez Polskę przewinęło się pięć milionów prawdziwych uchodźców z Ukrainy. Jeśli rządowi nie odpowiada pakt migracyjny, to niech stworzy skuteczną mniejszość blokującą ten pomysł. Nie ma potrzeby organizowania referendum

— mówił Marek Sawicki w telewizji wPolsce.pl.

Rząd nie zapytał polskiej gospodarki, czego ona potrzebuje. (…). Potrzeba rąk do pracy i rząd musi zastanowić się nad jasną polityką migracyjną. (…). Jeżeli premier chce się spotkać i rozmawiać, to nie sądzę, by klub Polskiego Stronnictwa Ludowego Koalicji Polskiej taką możliwość odrzucił. Pójdziemy na te konsultacje i będziemy o nich rozmawiali. Będziemy też składać własne propozycje

— zapewnił polityk PSL.

Chcę usiąść z rządem do poważnej rozmowy. Musimy wiedzieć ilu takich pracowników potrzebujemy i jak zamierzamy ich przyjmować. (…). My ani z Donaldem Tuskiem, ani z Jarosławem Kaczyńskim nie będziemy się licytowali na straszenie Polaków imigrantami. Przestańmy szczuć i napuszczać ludzi na ludzi

— mówił Marek Sawicki.

WB