Polska i Włochy mają bardzo podobną wizję rozwoju naszego kontynentu; nasze stanowiska są zbieżne m.in. w kwestii więzi transatlantyckich czy wsparcia dla Ukrainy - mówił w środę premier Mateusz Morawiecki.
Premier Włoch Giorgia Meloni przebywa z wizytą w Warszawie, gdzie w środę w Łazienkach Królewskich spotkała się z premierem Mateuszem Morawieckim. Liderzy rozmawiali m.in. o współpracy, gospodarce i bezpieczeństwie, w tym polityce migracyjnej i ochronie granic zewnętrznych Unii Europejskiej.
Wspólna wizja rozwoju Europy
Morawiecki podczas wspólnej konferencji prasowej z Meloni podkreślił, że Polska i Włochy mają nie tylko długą historię przyjaźni i współpracy, ale także teraźniejszość opartą na wspólnym rozumieniu rzeczywistości i problemów.
Nasze kraje mają bardzo podobną wizję rozwoju naszego kontynentu, spraw, które się tutaj toczą
— dodał.
Premier powiedział, że objawia się to choćby w postrzeganiu kwestii więzi transatlantyckich, które są ważne dla bezpieczeństwa i przyszłości Europy. Wyraził też zadowolenie z faktu, że Włochy pod przywództwem Meloni są „na tej samej długości fali” co Polska, jeśli chodzi o przyszłość więzi transatlantyckich.
Podobnie w przypadku nadchodzącego szczytu NATO w Wilnie, gdzie jak zaznaczył, Polska i Włochy mają bardzo podobne, „żeby nie powiedzieć identyczne stanowiska” dotyczące tego, by zapewnić Ukrainie jak najmocniejsze deklaracje bezpieczeństwa.
Wiemy doskonale, że bierność wobec Ukrainy byłaby czymś szalenie niebezpiecznym. Dlatego mimo ogromnych wysiłków w kraju dotyczących wzmocnienia naszej siły obronnej i Włochy i Polska pomagają Ukrainie dostawami broni, a jednocześnie w to miejsce wprowadzamy nową, nowoczesną broń
— powiedział.
Przemysł zbrojeniowy
Premier dodał, że rozmowy z premier Włoch dotyczyły także współpracy obu krajów w zakresie przemysłu zbrojeniowego.
Jest świetna włoska firma Leonardo Agusta Westland i na tej kanwie też będziemy bardzo blisko ze sobą współpracować
— powiedział.
Wsparcie dla Ukrainy
Morawiecki powiedział, że z premier Włoch rozmawiał również o Ukrainie.
Polska i Włochy mają bardzo podobne stanowiska dot. tego, aby dać Ukrainie jak najmocniejsze gwarancje bezpieczeństwa. Wiemy doskonale, że bierność wobec Ukrainy byłaby czymś szalenie niebezpiecznym, dlatego Włochy i Polska pomagają w dostawach broni
— powiedział.
Polska i Włochy pomagają Ukrainie, nasze państwa dostarczają tam broń. Będziemy łatwiej osiągać nasze cele, jeżeli będziemy solidarni. Wspomniałem w rozmowach z Panią Premier Meloni o wyzwaniach, które nas dotykają w związku z obecnością Grupy Wagnera na Białorusi
— poinformował.
Morawiecki poinformował, że w rozmowie z premier Włoch poruszył również temat ochrony granicy z Białorusią.
Wspomniałem podczas spotkania o naszej ochronie wschodniej granicy - o tym, jak ważna jest ochrona granicy z Białorusią. Pani premier Meloni doskonale rozumie nasze wyzwania w tym zakresie. Nie możemy pozwolić sobie na geopolityczną drzemkę, tylko musimy wspólnie umacniać nasze granice zewnętrzne
— zaznaczył.
Ochrona zewnętrznych granic UE
Premier dodał również, że rozumie włoskie stanowisko, aby „zewnętrzne granice były jak najsilniej chronione”.
Dzisiejszym głównym tematem jest nielegalna imigracja do Europy. Rozumiem stanowisko włoskie, aby zewnętrzne granice były jak najsilniej chronione. Będziemy organizować referendum, aby Polacy mogli się wypowiedzieć w sprawie nielegalnej imigracji
— powiedział.
Priorytetem Unii powinno być bezpieczeństwo państw, a brak opanowania nielegalnej imigracji doprowadza do tego, co widzimy w niektórych europejskich miastach
— zaznaczył.
Wspólnie mówimy „tak” Europie, w której można żyć i pracować bez lęku, w której bezpieczeństwo wewnętrzne jest zapewnione. Dziękuję Georgi Meloni i cieszę się, że nasza współpraca jest tak bliska
— powiedział Morawiecki.
Dodał, że aby wewnętrz europejska współpraca podążała we właściwym kierunku, nie można „prowadzić do integracji kolejnych obszarów, gdzie powinna obowiązywać zasada subsydiarności”.
O tym też dziś rozmawialiśmy, że w wielu obszarach powinna obowiązywać zasada jednomyślności, subsydiarności (…), a nie realizacji wizji centralizacyjnej, która jest groźna dla spójności Europy
— wskazał premier.
„Kto może być panem w danym państwie?”
Premier podczas konferencji przypomniał, że referendum będzie zorganizowane po to, aby Polacy mogli się wypowiedzieć w sprawie nielegalnej imigracji.
Kto może być panem w danym państwie? Czy jest to Komisja Europejska, która może nakładać kontyngenty, kwoty, kary, różnego rodzaju opłaty czy jest to suwerenne państwo, które decyduje o swoich granicach i decyduje o tym, kogo przyjmuje, a kogo nie przyjmuje?
— mówił.
Jak ocenił, priorytetem UE powinno być bezpieczeństwo państw. Natomiast „brak opanowania nielegalnej migracji doprowadza do tego, co widzimy na ulicach miast w niektórych państwach UE”.
Szef polskiego rządu podkreślił, że nasz kraj stoi na stanowisku z 2018 roku, kiedy w przyjętej konkluzji zaznaczono, że wszelkie przyjęcia migrantów muszą odbywać się na zasadzie dobrowolności i nie ma żadnego przymusu.
Przekazał, że z premier Włoch Giorgią Meloni omówione zostały również kwestie wzmacniania siły obronnej państw w związku z pojawiającymi się niebezpieczeństwami.
Polska robi to bardzo szybko, modernizujemy naszą armię. Kalkulacja deficytu budżetowego, które ujmuje również wydatki na obronność, jest niesprawiedliwa w takiej sytuacji, w takich okolicznościach, dlatego apelujemy do Komisji Europejskiej, aby w ramach kolejnej debaty o pakcie stabilności wzrostu uwzględniła właśnie również te kwestie
— wyjaśnił.
„Rozumiemy nasze problemy”
Zwrócił także uwagę na to, że Polska i Włochy mają jedne z najdłuższych granic zewnętrznych.
To sprawia, że rozumiemy się bardzo dobrze, że rozumiemy nasze problemy, jakie się łączą z niekontrolowaną migracją
— ocenił.
Jednocześnie przypomniał o sztucznie wywołanej fali imigracji przez Łukaszenkę oraz Putina. Podkreślił, że Władimir Putin jest w stanie uczynić broń z wszystkiego, czego byliśmy już świadkami. Jak tłumaczył, jedyną odpowiedzią może być opór na takie barbarzyńskie działania.
„Musimy stawić czoła temu wszystkiemu”
Współpraca Polski i Włoch i relacje dwustronne są głębokie. Właściwie niemal we wszystkich kwestiach, o których dyskutujemy na Radzie Europejskiej, nasze stanowiska są wspólne - powiedziała szefowa włoskiego rządu Giorgia Meloni po spotkaniu z premierem Mateuszem Morawieckim w Warszawie.
Meloni przypomniała, że Polska jest jedynym krajem europejskim, które odwiedziła dwukrotnie od rozpoczęcia swojej kadencji.
Wydaje mi się, że to już wystarczy, żeby pokazać, jak ważna i głęboka jest nasza współpraca i relacje dwustronne
— podkreśliła premier Włoch na wspólnej konferencji z szefem polskiego rządu.
Jak zauważyła, „właściwie niemal we wszystkich kwestiach, o których dyskutujemy na Radzie Europejskiej, nasze stanowiska są wspólne”.
Jest to wiele tematów w tym trudnym i pełnym kryzysów okresie. Musimy stawić czoła temu wszystkiemu
— zaznaczyła Meloni.
Wskazała także, że rozmawiała z Mateuszem Morawieckim o Ukrainie.
Stanowisko Włoch i Polski jest właściwie identyczne. Stoimy u boku Ukrainy oraz obrony wolności narodu, który zadziwia cały świat, broniący swojej wolności i suwerenności granic przed agresją, której nie możemy zaakceptować. Zrobimy wszystko, aby przeciwstawić się jej
— podkreśliła szefowa włoskiego rządu.
To oznacza, że będziemy stać u boku Ukrainy, dopóki będzie to konieczne. Będziemy wspierać ją. To dotyczy też szczytu NATO
— zadeklarowała Meloni. Jej zdaniem „zapewnienie gwarancji rzeczywistych to absolutna podstawa, aby w przyszłości uzyskać sprawiedliwy i trały pokój”.
Premier Włoch zwróciła także uwagę na autonomię strategiczną.
Europa tak naprawdę nie kontroluje swoich podstawowych łańcuchów dostaw. I to nie zapewni Europie niezależności, samowystarczalności, możliwości bycia panem własnego losu. (..) Do centrum naszych dyskusji musi wrócić obronność. Zasady musza być dostosowane do wyboru strategicznego
— powiedziała Meloni. Dodała, że „pakt stabilności i rozwoju musi wspierać przede wszystkim rozwój”.
„Świetnie rozumiem pozycję Polski”
To co możemy wspólnie zrobić to połączyć interesy wszystkich krajów i zatrzymać nielegalną imigrację zanim ona do nas dotrze - powiedziała premier Włoch Giorgia Meloni po spotkaniu z premierem Mateuszem Morawieckim.
Premier Włoch oceniła, że dopóki Europa będzie myślała, że uda jej się rozwiązać problem, dyskutując o tym co zrobić z nielegalną imigracją, jaka już jest na terenie Europy, to nigdy nie uda nam się znaleźć rzeczywistego rozwiązania.
Dlatego, że interesy poszczególnych krajów, ze względów często geograficznych, są inne. Natomiast, to co możemy wspólnie zrobić, to połączyć interesy wszystkich krajów i zatrzymać tą nielegalną imigrację zanim ona do nas dotrze
— zaznaczyła szefowa włoskiego rządu.
Jak podkreśliła, musi to być zupełnie inna praca w stosunku do Afryki, wsparcie tych osób, które bardzo często są ofiarami handlu i przemytu ludzi.
Świetnie rozumiem pozycję Polski, jeśli chodzi o pakt o azylu i migracji. Rozumiem tą trudność w przyjęciu tych dodatkowych imigrantów. Tym bardziej do krajów, które przecież przyjmują tak wielu uchodźców ukraińskich
— powiedziała Meloni.
Europa nie do końca docenia to poświęcenie
— dodała.
Meloni podziękowała Polakom i rządowi za wsparcie Ukrainy.
Dlatego, że robicie to dla nas wszystkich i uważam, ze powinno to zostać odpowiednio docenione przez całą Europę
— podkreśliła.
Nigdy nie będę narzekała na kogoś, kto ochrania swoje interesy narodowe. Bo uważam, że to jest to, co ja powinnam robić dla swojego kraju. Jestem pod wrażeniem jak pan premier silnie wyraża interesy Polski. Natomiast my pracujemy w kierunku wspólnym, czyli nie jak zarządzać nielegalną imigracją w Europie, ale jak ją zatrzymać
— zaznaczyła premier Włoch.
Podkreśliła, że wszyscy będą pracować wspólnie, żeby znaleźć rozwiązania, które będą skuteczne dla wszystkich.
CZYTAJ WIĘCEJ: Premier Włoch w Polsce. Meloni spotkała się z Morawieckim w Łazienkach Królewskich. Wśród tematów m.in. ochrona granic UE
kk/PAP
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/653410-morawiecki-mowimy-tak-europie-w-ktorej-jest-bezpiecznie