Wiceminister Paweł Jabłoński zasugerował, że PO otrzymała pozwolenie od Niemiec i EPP na „ostry sprzeciw wobec nielegalnej migracji”. Na profilu partii Tuska pojawiło się nagranie, na którym lider największej partii opozycyjnej oskarża polski rząd m.in. o niekontrolowane sprowadzanie migrantów z państw muzułmańskich.

Na profilu Platformy Obywatelskiej na Twitterze pojawiło się nagranie z jednego z wieców Donalda Tuska, na którym lider partii opowiada o  „utracie kontroli nad tym, (…) ilu migrantów przyjeżdża do Polski”.

Zapytajcie Morawieckiego, bo to jest sprawa bezpieczeństwa państwa. Dlaczego pozwolili na kompletną utratę kontroli nad tym, kto przyjeżdża i ilu migrantów przyjeżdża do Polski. Chce żebyście to wiedzieli i powtarzajcie to wszyscy wkoło. A mówię tu o danych, które podaje oficjalna statystyka rządu pisowskiego: 135 tysięcy wpuszczono z wizą do Polski tylko z państw muzułmańskich w 2022 roku. 135 tysięcy. W ostatnim roku roku naszych rządów to było z tych państw 3300

– mówi Tusk.

Mówię to nie dlatego, żebym kiedykolwiek miał cokolwiek przeciw innej religii, innej rasie, innej kultury. Zawsze szanowaliśmy ludzi niezależnie od tego, w co wierzą, skąd pochodzą, jaki mają kolor skóry. Bo każda istota ludzka zasługuje na szacunek. Mówię o tym, by wreszcie ujawnić kłamstwa Morawieckiego w sprawie migracji. By głośno powiedzieć: Oskarżam pisowski rząd o sprowadzenie niekontrolowanej liczby ludzi, którymi tu później w Polsce nikt się nie zajmuje. Z samego Bangladesz… akurat nazwa tego państwa ostatnio stała się niestety tak głośna… z samego Bangladesz sprowadzili pięć razy więcej migrantów, niż mój rząd przez cały rok ze wszystkich tych państw. PiS ściągnął z państw muzułmańskich… i chcę, żebyście to naprawdę uchwycili i ponieśli tę niewygodną dla PiS-u prawdę jak najdalej… oni ściągnęli do Polski z państw muzułmańskich pięćdziesiąt razy więcej migrantów niż my w ostatnim roku rządów Platformy. (…) Równocześnie rozpętali obrzydliwą propagandę pogardy, naznaczania tych ludzi. To istota rządów PiS-u – brak kontroli nad granicami, kompletna nieudolność, korupcja, cwaniactwo, a potem podsycanie konfliktów. (…) Oskarżam was panowie Kaczyński i Morawiecki o kompletne zaniedbanie, załamanie polityki migracyjnej w Polsce

– zapowiada lider PO.

Reakcja PiS

Do słów Tuska odnieśli się politycy obozu rządowego. Paweł Jabłoński, który w swoim wcześniejszym wpisie mówił, że:

Sygnał z Niemiec – nie wiem na ile prawdziwy, ale ciekawy: Platforma Obywatelska dostała od Niemiec i EPP pozwolenie, żeby poudawać w kampanii wyborczej ostry sprzeciw wobec nielegalnej imigracji.

Dodał kolejny wpis:

Potwierdza się. Platforma najwyraźniej dostała pozwolenie od EPP – Europejskiej Partii Ludowej (zdominowanej przez niemieckich polityków, kierowanej przez M. Webera), aby na czas kampanii udawać, że są przeciwko nielegalnym imigrantom. I będą tak udawać – do wyborów. Jeśli wygrają – natychmiast zgodzą się na wszystko czego zażąda EPP. Także dlatego trzeba ich zatrzymać.

Do sprawy odniósł się też rzecznik PiS Rafał Bochenek:

Kolejny raz @Platforma_org i Słońce Peru dezinformuje. 135 tys byłoby w Polsce migrantów gdyby rzadziła PO-PSL, bo tyle wpłynęło wniosków o wizy. Na szczęście rząd @pisorgpl ich nie uwzględnił, a z państw muzułmańskich takich jak Algieria, Iran, Syria itd. przyjęliśmy zero osób!

CZYTAJ RÓWNIEŻ: PO dostała pozwolenie z Niemiec na krytykę nielegalnej migracji? Wiceszef MSZ: Zmiana tonu i ostre wypowiedzi już od tego weekendu

mly/Twitter