Propaganda Kremla wskazywała, że to „osobiste” decyzje Władimira Putina zatrzymały bunt wagnerowców - powiedział w sobotę PAP pełnomocnik rządu ds. bezpieczeństwa przestrzeni informacyjnej RP Stanisław Żaryn podsumowując wydarzenia kończącego się tygodnia.
Według zastępcy ministra koordynatora służb specjalnych rosyjska propaganda wykorzystała doniesienia o „buncie Jewgienija Prigożina” do wzmocnienia przekazu w obronie Władimira Putina, którego przedstawiano jako „mądrego przywódcę”. Dezinformacyjny przekaz Moskwy korzystał z tych zdarzeń dla wzmocnienia wizerunku „zagrożonej Rosji” - dodał.
Przekaz propagandowy wskazywał, że to „osobiste” decyzje Putina zatrzymały chaos i nie pozwoliły na „rozlew rosyjskiej krwi”, a krytyka działań wagnerowców skupiała się na samym Prigożinie
– wskazał w rozmowie z PAP sekretarz stanu w KPRM.
Dodał, że treść przekazów Kremla jednocześnie skupiała się na próbie odcięcia od Prigożina - czemu ma służyć m.in. określanie go mianem „zdrajcy”.
W efekcie, działania informacyjne Rosji mają pozwalać na realizację działań wagnerowcom, od których Rosja będzie się publicznie odcinała
— wyjaśnił minister w KPRM.
Żaryn zauważył, że doniesienia o transferowaniu wagnerowców na Białoruś propaganda rosyjska wykorzystała również do dalszych ataków na Polskę.
W działaniach informacyjnych widać było m.in. próbę wykazania, że obecność Prigożina wzmacnia potencjał obronny Białorusi w związku z rzekomymi zagrożeniami z naszej strony
— powiedział PAP pełnomocnik.
Próba zastraszania
Zauważył, że równolegle tę samą zapowiedź przeniesienia się wagnerowców na Białoruś kremlowska propaganda wykorzystywała do stymulowania przekazów mających na celu zastraszanie nas.
Część komentarzy zawierała sugestię, że jeśli Grupa Wagnera zrobi coś przeciwko Polsce i Polakom, będzie to „odpłata” za agresję Polski wobec Białorusi i Rosji
— podkreślił.
Żaryn powiedział, że działania wymierzone w wizerunek Polski kontynuuje też białoruska propaganda.
Używa do tego m.in. oskarżeń o spowodowanie kryzysu humanitarnego na pograniczu i wrogie wobec Białorusi zamiary
— wskazał.
Białoruski aparat bezpieczeństwa wzmacnia też natężenie presji migracyjnej na Polskę, wciąż poszukując nowych dróg transportu migrantów na Białoruś - dodał Żaryn w rozmowie z PAP.
Odnotował, że nadal rosyjska i białoruska propaganda kontynuują wykorzystanie tzw. wątku nuklearnego, by wywierać presję na Polskę oraz inne kraje Zachodu - celem jest wymuszenie uległości wobec Rosji.
Rosja kontynuuje również działania informacyjne, których celem jest wzmocnienie przekazu o rzekomej „rusofobii” Polski oraz zagrożeniach, jakie Polska generuje dla sojuszników. Wciąż widoczne są też próby zaogniania relacji Polska - Ukraina. W tym celu kolportowane są m.in. przekazy dotyczące tematów związanych z rolnictwem, co ma wytworzyć napięcia społeczne
— wskazał pełnomocnik rządu ds. bezpieczeństwa przestrzeni informacyjnej RP.
mly/PAP
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/652969-tak-dziala-rosyjska-propaganda-zaryn-ostrzega