„Tusk jest przybyszem do świata, który już nie istnieje. Próbuje implementować rozwiązania, które nie są do końca znane, zatajone przed opinia publiczną. Implementuje emocje” – powiedział w „Salonie Dziennikarskim” Marek Formela, redaktor naczelny „Gazety Gdańskiej”. Goście Michała Karnowskiego odnieśli się do wydarzeń politycznych w Polsce i szokujących słów niemieckiego europosła, szefa EPL Manfreda Webera.
Przypomnijmy, że polityczny sojusznik Donalda Tuska Manfred Weber w wywiadzie dla „Frankfurter Allgemeine Zeitung” powiedział:
Opowiadamy się za kursem, który wyklucza radykałów. AfD, Le Pen, to nasi polityczni wrogowie. Sformułowałem trzy warunki jakiejkolwiek współpracy: za Europą, za Ukrainą, za praworządnością (ew. rządami prawa, państwem prawa). W ten sposób budujemy zaporę ogniową przeciwko PiS. Jesteśmy jedyną siłą, która może zastąpić PiS w Polsce i poprowadzić kraj z powrotem do Europy.
Polityka oburzył także fakt, że nie wszystkie państwa UE akceptują pomysł przymusowej relokacji migrantów i obligatoryjnych kar za niestosowanie się do poleceń z Brukseli. W rozmowie z ZDF Weber powiedział, że Polska i Węgry nie dadzą się przekonać, bo „potrzebują tego tematu do propagandy politycznej we własnym kraju”.
Dlatego zostawmy na boku tych blagierów z Polski i Węgier. Europa jest w stanie znaleźć kompromis
– oświadczył niemiecki polityk.
CZYTAJ TAKŻE:
Marsze i wiece to nie wybory
Stanisław Janecki zwrócił uwagę, że chociaż kampania wyborcza w Polsce jeszcze się oficjalnie nie zaczęła, to ludzie są zmęczeni, a „marzenie Dmowskiego o spolityzowaniu społeczeństwa to marzenie ściętej głowy, ale przepolityzowanie wszystkiego, które jest połączone z przemoralizowaniem to coś, co bardzo męczy ludzi, bo z obywateli chce się zrobić żołnierzy”.
Ludzie muszą mieć chwilę odpoczynku. Politycy są od zdobywania zwolenników, sympatyków. Ulica i zagranica to elementy PO, ale Tusk, wracając do polskiej polityki w lipcu 2021 roku dostał zadanie – nie ukrywajmy tego, że on musi to zrobić, ale źle mu idzie. Zaczął od takiego poziomu agresji, który męczy społeczeństwo, a mamy też wojnę, wiele napięć
– zwrócił uwagę Stanisław Janecki.
Publicysta dodał, że polityką intensywnie interesuje się w Polsce ok. 3 mln osób, a na co dzień 2 mln – i to właśnie „ci ludzie tworzą atmosferę nienawiści, wzajemne pretensje. To jest odbierane tak, jakby wszyscy zwariowali i w tym uczestniczyli”.
W konkurencji organizowania marszów i wieców Tusk wygrywa, ale to jest inna konkurencja niż wygrywanie wyborów. Oni myślą, że to jest ro samo. To nie jest to samo
– podkreślił publicysta tygodnika „Sieci”.
Tusk promotorem języka agresji
Marek Formela zwrócił z kolei uwagę, że „cnotą Tuska jest niepamięć i agresja”.
Osiem lat zupełnie innej polityki społecznej zmieniło sposób postrzegania relacji państwo-obywatel. To nie jest państwo zredukowane, to państwo odpowiedzialne, którego liderzy starają się reagować. Tusk jest przybyszem do świata, który już nie istnieje. Próbuje implementować rozwiązania, które nie są do końca znane, zatajone przed opinią publiczną. Implementuje emocje. Sam w 2019 roku mówił na wiecu przy okazji śmierci Pawła Adamowicza, o obronie Polski, Gdańska, Europy przed językiem nienawiści i pogardy. Donald Tusk nie broni Polski i Gdańska, bo jest głównym promotorem tego języka. Sam przed sobą nie obroni Polski, tym bardziej przed językiem, którym się komunikuje z Polską. Trudno językiem agresywnych emocji opowiadać o sukcesie, jakim jest Baltic Pipe czy budowa tunelu pod Świną, o którym Tusk mówił, że nie ma na to pieniędzy
— powiedział redaktor naczelny „Gazety Gdańskiej”.
Milena Kindziuk dodała, że „emocje są potrzebne, ale warto wskazać, że nienawiść obecna w debacie publicznej jest nienawiścią sterowaną, a Weber zrobił Tuskowi niedźwiedzią przysługę. Ten establishment liczy na zmianę władzy”.
Z kolei Marek Formela zwrócił uwagę na słowa Webera o zaporze ogniowej.
Polski polityk powinien powiedzieć, że Niemcy spalili polskich pocztowców, spalili Wolę. Zaporą ogniową Weber przekroczył granice jakiejkolwiek przyzwoitości. Być może dlatego, że Tuskowi należy pomagać za wszelką cenę, bo Weber nie będzie startował w wyborach w Polsce
– wskazał Formela.
wkt
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/652926-skandaliczne-slowa-webera-formela-tak-chce-pomagac-tuskowi
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!
Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.