„KE chce zmienić nasz sposób życia. Europa to jest też sposób życia. Nikt nie będzie nam dyktować, jak mamy żyć” – mówił premier Morawiecki w Brukseli.
Szef polskiego rządu bierze udział w szczycie Rady Europejskiej. Morawiecki zapewnił, że Polska nie zgodzi się na przymusową relokację migrantów.
Polska jest jednym z najbezpieczniejszych krajów w Europie i na świecie. W Polsce nikt nie boi się po zmroku. A zapytajcie mieszkańców miast i przedmieść na Zachodzie, jak wygląda sytuacja. Dlaczego tak się dzieje? Bo potrafimy kontrolować nielegalną migrację. Wiemy, co trzeba zrobić, by Polacy mogli spokojnie chodzić po ulicach
– mówił.
Na Radzie Europejskiej zaproponujemy plan „Europa bezpiecznych granic”. To nie dla nielegalnej migracji, nakładania kar finansowych, nie dla zrezygnowania z zasady jednomyślności. (…) Nas nie trzeba uczyć solidarności. Przyjęliśmy ponad trzy miliony uchodźców. Otworzyliśmy polskie domy. Europa to widziała, Europa to docenia
– przekonywał premier Morawiecki.
Szef rządu wspomniał o referendum, które zaproponowało Prawo i Sprawiedliwość.
Nie ma naszej zgody na to. Dlatego zaproponowaliśmy referendum. Niech ludzie wypowiedzą się w tej sprawie. (…) KE chce zmienić nasz sposób życia. Europa to jest też sposób życia. Nikt nie będzie nam dyktować, jak mamy żyć. Chcemy być gospodarzami we własnym kraju
– powiedział.
Plan będzie polegał na wzmocnieniu Frontexu. (…) Chcemy wzmocnić zewnętrzne granice
– dodał.
Mateusz Morawiecki mówił też o trudnej sytuacji w niektórych europejskich miastach.
Zobaczcie, co się dzieje na przedmieściach Malmö, Göteborga, Sztokholmu albo Paryża, Lille czy też we Włoszech. (…) Tak długo, jak będzie rząd PiS, nie będzie na to naszej zgody
– mówił.
Zasada jednomyślności
Szef polskiego rządu zapewnił, że Polska nie zgodzi się na zniesienie zasady jednomyślności.
Plan niektórych państw, przede wszystkimi Niemiec, to doprowadzenie do zasady jednomyślności. Oznacza to, że Polska będzie podlegać decyzjom wyłącznie w Brukseli. (…) Tak długo, jak będzie rząd PiS, na pewno na to nie pozwolimy. (…) Nie ma naszej zgody na zniesienie zasady jednomyślności
– powiedział.
Premier był pytany czy miał już okazję konsultować swój plan z przedstawicielami innych krajów UE.
Tak, jak pokazywaliśmy na konferencji kilka dni temu w Bratysławie, dyskutowaliśmy szeroko o tym właśnie z Republiką Czeską, ze Słowacją i z Węgrami, i nasze podejście jest bardzo podobne. Dzisiaj Unia Europejska, Komisja Europejska, próbuje rakiem wycofywać się z niektórych sformułowań. Ale myśmy mieli już jednoznaczne zapisy, bardzo jednoznaczne - pięć lat temu, cztery lata temu, w konkluzjach. I co się stało - parę lat minęło i KE udaje, że jakby ich nie było
— powiedział.
I jaka była ich propozycja trzy tygodnie temu? Była bardzo jasna - albo przyjmiecie uchodźców, albo będziecie płacić 22 tys. euro za jednego uchodźcę. Dyskryminacja, żeby nie użyć dużo gorszego słowa
— dodał Morawiecki.
Przekonywał, że KE inaczej traktuje uchodźcę z Ukrainy i imigrantów z Bliskiego Wschodu.
Na pewno na to nie pozwolimy
— zadeklarował.
mly
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/652674-premier-zaproponujemy-plan-europa-bezpiecznych-granic