Poplątanie z pomieszaniem! Kwaśniewski przeciwny wspólnej liście PO i Lewicy, ale... Tusk może być premierem. Co z prezydentem Dudą?

„Decyzja jest słuszna, skoro tam mają być Wagnerowcy, więc można spodziewać się różnych zagrożeń. Ja bym ich nie przeceniał, ale też nie nie doceniał” - wskazał na antenie radia ZET Aleksander Kwaśniewski, odnosząc się do kwestii wzmocnienia granicy polsko-białoruskiej.

Wzmocnienie zabezpieczenia granicy

Wzmocnienie środków zabezpieczających granicę w obliczu pojawienia się na Białorusi rosyjskich najemników z Grupy Wagnera zapowiedział na konferencji prasowe szef MON Mariusz Błaszczak i wicepremier Jarosław Kaczyński.

Były prezydent Aleksander Kwaśniewski wyraził przekonanie, że Wagnerowcy „na pewno nie przyjdą tutaj walczyć”.

Bo to atak na państwo NATO-wskie i odpowiedź musi być adekwatna. Dla nich walka z całym NATO jest absolutnie nie do wygrania. Decyzja [o wzmocnieniu granicy - red.]jest słuszna, skoro tam mają być Wagnerowcy, więc można spodziewać się różnych zagrożeń. Ja bym ich nie przeceniał, ale też nie nie doceniał

— mówił Kwaśniewski.

W ocenie byłego prezydenta, Prigożyn i jego ludzie „mogą robić prowokacje, różnego rodzaju działania o charakterze terrorystycznym”.

Ale po to mamy służby. Trzeba wykazywać czujność, ale nie wpadać w panikę i nie starać się tego faktu eksploatować politycznie, bo w Polsce przedwyborczej będzie taka pokusa

— mówił Kwaśniewski dodając, że „trzeba patrzeć na ręce rządzącym, żeby nie ulegli pokusie, że będziemy straszyć zagrożeniem i tak będziemy sobie budować poparcie wyborcze”.

CZYTAJ RÓWNIEŻ:

— Rząd wprowadzi stan wyjątkowy w obszarze przygranicznym? Wiceszef MSWiA ucina spekulacje: Za wcześnie, by kreślić tego typu scenariusze

— Podjęto decyzję o wzmocnieniu wschodniej granicy! Prezes Kaczyński: Mamy nową sytuację na Białorusi. To może oznaczać nową fazę wojny

— Szef MON: Możemy się spodziewać ataków hybrydowych z udziałem Grupy Wagnera. Musimy być przygotowani na czarny scenariusz

Tusk na premiera?

W serii szybkich pytań Kwaśniewski pytany był między innymi o to, czy „tylko Tusk nadaje się na premiera”. Zdaniem byłego prezydenta, „w  tej sytuacji tak”.

Dopytywany o to, czy Lewica powinna pójść do wyborów z PO, Kwaśniewski zdecydowanie odpowiedział, że „nie”.

Szacun dla prezydenta Dudy za Ukrainę?

— zapytał prowadzący rozmowę Bogdan Rymanowski.

Tak

— przyznał Aleksander Kwaśniewski.

CZYTAJ RÓWNIEŻ:

— Prezydent w Kijowie: Staramy się z prezydentem Nausedą, by szczyt NATO wskazał perspektywę obecności Ukrainy w Sojuszu

— Echa wizyty prezydenta Dudy w Kijowie. Przydacz: Należy wysłać twardy sygnał, że jest miejsce dla Ukrainy w NATO

— Zakończyła się wizyta prezydentów Polski i Litwy w Kijowie. „To był dzień bardzo ważnych rozmów politycznych”

„Niebezpieczne” referendum

W rozmowie poruszona została też kwestia referendum ws. migrantów. Zdaniem Kwaśniewskiego, działania te są „niebezpieczne”.

Bardzo niebezpieczny pomysł. Nie mówimy o żadnej podjętej decyzji, to ewidentnie polityczny zabieg przedwyborczy, który dotyka niezwykle wrażliwej kwestii. Dziś dyskusja pt. chcemy czy nie chcemy imigrantów będzie druzgocąca dla Ukraińców. Jeśli dyskusja polaryzacyjna dot. migrantów będzie prowadzona w Polsce, to zwycięzcą dyskusji nie będzie ani PiS, ani PO, tylko Konfederacja. Braun mówi wprost: deukrainizacja Polski, debanteryzacja itd

— powiedział były prezydent.

PiS myśli, że działa dla siebie, bo chce spolaryzować społeczeństwo i pokazać, że są obrońcami i patriotami. Na miejscu opozycji zbojkotowałbym referendum. Kaczyński prowadzi całą swoją działalność przez podział. Mieliśmy różne linie podziału: raz LGBT, raz migranci. Pomysł na referendum jest kolejnym podziałem. Dotykamy niezwykle wrażliwej materii, która jeszcze dotyczy ludzi, którzy tutaj są

— mówił Kwaśniewski dodając, że referendum może spowodować konflikty wewnętrzne w Polsce i „negatywny stosunek w ogóle do imigrantów, a dziś mamy imigrantów z Ukrainy. To niezwykle niebezpieczne. Zastosowanie broni masowego rażenia”.

CZYTAJ TEŻ:

— Politycy ZP zadają Tuskowi konkretne pytanie: „Czy chciałby pan zburzyć mur i pozwolić zalać Polskę nielegalnymi migrantami?”

— SONDAŻ. Polacy podzieleni ws. referendum. „To kolejny element światopoglądowego pęknięcia między ‘Polską PiS’ a ‘Polską opozycji’”

wkt/Radio ZET