Dziennikarki „Gazety Wyborczej” Justyna Dobrosz-Oracz i Iwona Szpala w tekście pt. „Trzecia Droga i wyjście awaryjne PSL” piszą, że rzekomo PSL ma wariant B na wybory - jeśli sondaże w najbliższych tygodniach będą złe dla Trzeciej Drogi, to PSL ma wystartować z własnego komitetu wyborczego. Wówczas wystarczyłoby uzyskać 5 proc. głosów w wyborach, by znaleźć się w Sejmie, a nie 8 proc., jak w przypadku startu komitetu koalicyjnego partii. „Powiem bez ogródek, że tam bzdury piszą i nawet nie ma co się tym przejmować, ani co to komentować” - mówi w rozmowie z portalem wPolityce.pl Krzysztof Paszyk, poseł PSL, członek Naczelnego Komitetu Wykonawczego tej partii.
Czy coś wskazuje z ostatnich naszych działań, że mielibyśmy realizować jakieś inne scenariusze? Na razie z powrotem mamy trend wzrostowy, ponad 12 proc. Tym się kierujemy, a nie tym, co pisze „GW”
— mówi w rozmowie z portalem wPolityce.pl Krzysztof Paszyk, nawiązując do ostatniego sondażu United Surveys dla Wirtualnej Polski, w którym Trzecia Droga ma 12,1 proc. poparcie (wzrost o 1,9 proc.), podczas gdy poparcie dla KO spada (dla PiS również).
Już poparcie dla KO przestało wzrastać, a nam znów rośnie. Naprawdę nie ma co robić jakichś wydumanych scenariuszy wzorem „GW”
— dodaje poseł PSL.
Z kolei Michał Wróblewski z Wirtualnej Polski pisze o tym, że PO otwiera furtkę przed PSL. W tekście anonimowi politycy PO zaznaczają, że są gotowi na wzięcie polityków PSL na listy KO.
Nie znam takich scenariuszy, nie uczestniczyłem w jakichkolwiek rozmowach, które miałyby potwierdzać to, co twierdzą anonimowi politycy PO
— komentuje te doniesienia Paszyk.
Czy zatem Trzecia Droga w ogóle nie bierze pod uwagę możliwości startu wyborczego w innej formule niż ten obecnie planowany?
Oczywiście, jasno to wyrażamy i o tym mówimy. Proszę nie słuchać „GW”, tylko tego, co mówi prezes PSL
— odpowiada rozmówca portalu wPolityce.pl.
CZYTAJ TAKŻE:
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/652554-tylko-u-nas-paszyk-gw-pisze-bzdury-nie-mamy-wariantu-b