Pierwsze 14 czołgów Abrams przybyło w środę do portu w Szczecinie i jest właśnie rozładowywanych. Z każdym dniem siła polskiej armii rośnie; rząd PiS oznacza wiarygodność, dotrzymujemy słowa, spełniamy obietnice - przekazał w środę premier Mateusz Morawiecki.
Czołgi Abrams w porcie w Szczecinie
Dziś pierwsze elementy naszej „pancernej kurtyny” przybyły do portu w Szczecinie - 14 czołgów Abrams jest właśnie rozładowywanych. Z każdym dniem siła polskiej armii rośnie
— poinformował premier Mateusz Morawiecki.
Rząd Prawa i Sprawiedliwości oznacza wiarygodność. Dotrzymujemy słowa! Spełniamy obietnice! Bronimy Polski!
— podkreślił szef rządu. Mateusz Morawiecki przypomniał w tym kontekście, że w kwietniu - podczas wizyty w USA - mówił o tym, że już wkrótce najnowocześniejsze czołgi Abrams trafią do Polski.
Zapora nie do przebicia
Nasze załogi odpowiedzialne za bezpieczeństwo wschodniej Polski są już przeszkolone, przejmą czołgi Abrams, które trafią na ich wyposażenie i będą stanowiły zaporę nie do przebicia; one zamkną Bramę Brzeską - powiedział w Szczecinie szef MON Mariusz Błaszczak.
Nasze załogi z 1. Warszawskiej Brygady Pancernej wchodzące w skład 18. Dywizji Zmechanizowanej, tej żelaznej dywizji odpowiedzialnej za bezpieczeństwo wschodniej Polski, już są przeszkolone. A więc zaraz przejmą te czołgi, trafią one na wyposażenie i będą stanowiły zaporę nie do przebicia. One zamkną Bramę Brzeską
— oświadczył.
Przypomniał, że polskim zadaniem jest zamknięciem tej bramy, odstraszenie agresora i spowodowanie, by nie wtargnął on na ziemię polską.
Szef MON podkreślał ponadto, że Polska to pierwsze państwo poza USA, które będzie miało czołgi Abrams w najnowszej wersji.
Sojusz służący bezpieczeństwo Polski i wschodniej flanki
Chcę podkreślić, że to (…) pierwsza kompania, te 14 czołgów. W tym roku będziemy mieć czołgi kolejne, które będą tworzyły batalion czołgów Abrams
— podkreślił Mariusz Błaszczak.
Szef MON zauważył, że „są to najlepsze czołgi na świecie”; zwrócił również uwagę, że „Polska jest pierwszym państwem - poza Stanami Zjednoczonymi - które będzie posiadało czołgi Abrams w najnowszej wersji”.
Pierwsza dostawa tych czołgów w najnowszej wersji już w przyszłym roku
— zapowiedział Błaszczak.
Dzisiejszy dzień pokazuje siłę sojuszu polsko-amerykańskiego, (…) który służy bezpieczeństwu Polski, ale także całej wschodniej flanki Sojuszu Północnoatlantyckiego, który służy bezpieczeństwu całego wolnego świata
— zaznaczył szef MON. Mówił również o tym, że „zdajemy sobie sprawę z zagrożeń, których źródłem jest imperialna polityka rosyjska”.
Wzmacnianie polskiej armii
W poniedziałek szef MON Mariusz Błaszczak poinformował w TVP Info o tym, że transport pierwszych czołgów Abrams zamówionych w styczniu bieżącego roku dotrze do portu Szczecin–Świnoujście. Chodzi o czołgi wycofane z piechoty morskiej USA, które Polska kupiła w styczniu br. Szef MON dodał wówczas, że w pierwszej dostawie znajdzie się 14 czołgów – jedna kompania, w tym roku zostaną dostarczone dwie kolejne, co pozwoli skompletować batalion czołgów, a kolejny ma zostać dostarczony w przyszłym roku.
Błaszczak przypomniał, że w przyszłym roku mają także dotrzeć pierwsze czołgi z 250 fabrycznie nowych wozów w najnowszej wersji, zamówionych w 2022 roku. W kwietniu ub.r. Polska zamówiła za 4,7 mld dol. 250 Abramsów w najnowocześniejszej wersji M1A21 SEPv3, które mają zostać dostarczone w latach 2024-2026.
W styczniu br. MON zawarło umowę na dostawę 116 czołgów M1A1 Abrams oraz sprzętu towarzyszącego, w tym 12 wozów zabezpieczenia technicznego M88 Hercules, mostów szturmowych i wozów dowodzenia. Wartość umowy to ok. 1,4 mld dol. netto, z czego blisko 200 mln dol. pokrywa strona amerykańska w ramach przyznanych Polsce środków pomocowych. USA zgodziły się także sprzedać Polsce amunicję, w tym pociski podkalibrowe z rdzeniem ze zubożonego uranu.
Dostawy czołgów i pozostałego sprzętu przewidziano na lata 2023-2024. Czołgi, używane wcześniej przez Korpus Piechoty Morskiej USA, przechodzą szczegółowy przegląd i zostaną dostarczone z wyzerowanymi przebiegami.
Zakup 116 Abramsów wycofanych z korpusu Marines został dokonany, aby przyspieszyć uzupełnianie sprzętu po donacjach na rzecz Ukrainy.
Polska kupiła Abramsy jako pierwszy kraj europejski i pierwsze państwo NATO poza Stanami Zjednoczonymi.
CZYTAJ TAKŻE:
wkt/PAP
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/652527-czolgi-abrams-juz-w-szczecinskim-porcie