Ależ gimnastyka! Poseł Gdula próbuje bronić Webera. "Jest coś takiego jak rodząca się przestrzeń partyjna w Europie"

To dopiero gimnastyka intelektualna! Poseł Lewicy Maciej Gdula postanowił wziąć w obronę szefa EPL Manfreda Webera, który wygłosił skandaliczne słowa w kontekście Polski. Czegoż to opozycja nie wymyśli.

Skandaliczne słowa Webera

Manfred Weber, przewodniczący Europejskiej Partii Ludowej, której wcześniej szefował Donald Tusk, w wywiadzie dla „Frankfurter Allgemeine Zeitung” powiedział skandaliczne słowa o tym, że jego siła polityczna jest jedyną siłą, która „może zastąpić PiS w Polsce”.

Opowiadamy się za kursem, który wyklucza radykałów. AfD, Len Pen, to nasi polityczni wrogowie. Sformułowałem trzy warunki jakiejkolwiek współpracy: za Europą, za Ukrainą, za praworządnością (ew. rządami prawa, państwem prawa) . W ten sposób budujemy zaporę ogniową przeciwko PiS. Jesteśmy jedyną siłą, która może zastąpić PiS w Polsce i poprowadzić kraj z powrotem do Europy

— powiedział Weber w wywiadzie dla „FAZ”.

Tak Gdula próbuje bronić niemieckiego polityka

Słowa te oburzyły wielu polskich polityków. Macieja Gdulę jednak nie… Dlaczego?

Mamy taką tendencję, żeby myśleć: „A, to jest obcy polityk, więc wara mu od Polski”. Ale, w tym wypadku jest to polityk, obecny szef Europejskiej Partii Ludowej. Jest coś takiego jak rodząca się przestrzeń polityczna i partyjna w Europie. W tym sensie coraz częściej będziemy mieli do czynienia, że szefowie tych partii…

— próbował tłumaczyć niemieckiego polityka poseł Lewicy, jednak w tym momencie redaktor prowadzący rozmowę zadał celne pytanie: „Ale wyobraża pan sobie, by Manfred Weber powiedział coś takiego w stosunku do partii we Francji?”.

Co na to Gdula? Żaden problem! O ile dotyczyłby - oczywiście - prawicy.

Myślę, że gdyby rządziła tam Marine Le Pen, to jest to możliwe. Będzie się rodzić ta europejska sfera polityczna i będą podziały w ogóle między partiami. Coraz bardziej powinniśmy się do tego przyzwyczajać

— stwierdził poseł Lewicy.

Trzeba przyznać, że poseł Maciej Gdula musiał się wyjątkowo „nagimnastykować”, by próbować wytłumaczyć skandaliczną wypowiedź niemieckiego polityka, wtrącającego się w wewnętrzne sprawy Polski. Dodajmy, że wypowiedź, której jednak nie da się w żaden sposób wybronić!

— Premier Morawiecki pokazuje przeróbkę mema. Tak punktuje Tuska i Webera! „Wyciągnijcie Państwo sami wnioski”

— TYLKO U NAS. Waszczykowski: Weber, a wcześniej von der Leyen, zapowiadają ingerencję w proces wyborczy w Polsce i wsparcie Tuska

olnk/TVP Info